Samookaleczanie, problemy w kontaktach z innymi - co się dzieje?

Zacznę od tego, że mam 17 lat. Problem zaczął się, gdy byłam w drugiej klasie gimnazjum. Nie wiem, co się ze mną dzieje, kiedyś byłam bardzo otwartą osobą, bardzo szybko zapoznawałam się z rówieśnikami, nie miałam z tym problemu. Teraz siedzę w domu, rezygnując z wielu rzeczy (z koncertów, z innych takich), ponieważ nawet jeśli idą znajomi, będą też osoby które oni znają, a ja nie. Gdy ktoś mnie zaprasza, by gdzieś wyjść, a ja wiem, że będzie jeszcze jedna osoba i ja jej nie znam, to nie idę nigdzie. Jest mi źle z tym, że coraz mniej osób wokół mnie. Rezygnuję z wielu przyjemności z tego powodu. Coraz częściej płaczę bez większego powodu. Niepokoi mnie też to, jak łatwo daję się wyprowadzić z równowagi - zwykłe zadanie, którego nie umiem zrobić, może doprowadzić do tego, że wbijam sobie w ręce paznokcie, by wyładować złość. Najgorzej, gdy ktoś mnie zdenerwuje, bo nie umiem zapanować nad sobą, nad tym, co sobie robię, zaczyna mnie to przerażać... W skrajnych przypadkach, w nerwach potrafiłam podrapać sobie ręce do krwi... Co mam zrobić, by choć trochę zapanować nad nerwami, by nie robić sobie krzywdy za każdym razem, gdy się bardzo denerwuję?

KOBIETA, 17 LAT ponad rok temu
Mgr Kamila Drozd Psycholog
80 poziom zaufania

Witam!

Na bazie tego, co piszesz, trudno postawić jednoznaczną diagnozę. Poczucie smutku, izolacjonizm, dysforia - drażliwość i wyolbrzymianie pewnych sytuacji, co prowadzi do wybuchów gniewu, mogą świadczyć o depresji. Z drugiej strony ograniczanie kontaktów do minimum, obawa przed nowym (nieznajomymi ludźmi, nieznanymi sytuacjami), poczucie niedopasowania społecznego mogą wskazywać na fobię społeczną.

Samookaleczanie jest rodzajem autoagresji i może być sposobem zwracania na siebie uwagi dorosłych, szczególnie w sytuacjach, kiedy odczuwamy bycie bezwartościowym. Zwykle młode osoby dokonują samookaleczeń, by rozładować napięcie emocjonalne, co przynosi chwilowe odprężenie i poczucie kontroli nad własnym życiem.

Przyczyn tego typu zachowań może być wiele: niska samoocena, gniew, chęć ukarania się za bezradność, depresja, problemy w komunikacji międzyludzkiej, poczucie samotności i niezrozumienia, fobia społeczna itp.

Grupy samopomocowe albo terapia słowna czy grupowa mogą być pomocne w zdemaskowaniu powodów autoagresji i rozwiązania konfliktów wewnętrznych. Nie bagatelizuj problemu. Doraźna samopomoc może polegać na koncentracji na tym, co pozytywne. Rodzajem autoterapii może być prowadzenie dzienniczka. Osobiście sugerowałabym umówić się na konsultację do psychologa.

Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty