Sprzeczne sygnały dotyczące związku

Witam, mam 20 lat i kilka dni temu zostawił mnie mój chłopak. Zupełnie nagle i nieoczekiwanie. Byłam bardzo zaskoczona, kiedy powiedział mi, że jego uczucie do mnie zaczęło się wypalac i nic już do mnie nie czuje. Wczoraj jednak przyjechał do mnie, przytulił, złapał za rękę. Czy jest jakiś sposób by znów odbudować w nim uczucie do mnie? Co robić gdy daje tak niejednoznaczne sygnały? Bardzo go kocham, w naszym związku nie było wielkich awantur, żyliśmy w miłości (a przynajmniej tak myślałam).
KOBIETA, 20 LAT ponad rok temu

Witam. Niech on się wykaże, nie pani. On pewnie wie, że pani go kocha więc niech on sie stara. Jeśli tego nie podejmie, to znaczy, że na prawdę nie chce z panią być.

0

dobrze sie przyjrzec o co chodzi.odpowiedz na portalu nic nie zmieni, polecam psychoterapie (krotkoterminowa-kilka spotkan) u doswiadczonego terapeuty.pozdrawiam serdecznie, Violetta Ruksza

0

Czasem dobrze jest poczekać i nie działać. Może Pani dać swojemu chłopakowi czas by uporał się z sobą i sprzecznymi uczuciami do Pani. W tym czasie może pani skorzystać z wakacji, spotkać się z przyjaciółmi lub po prostu zająć się sobą. Wiem, że to nie jest proste. Myślę, że warto sięgnąć po wsparcie rodziny lub innych bliskich osób. Można tez skorzystać z usług psychoterapeuty.
W związku potrzebna jest wola dwóch stron i czasem każdej osobie z pary potrzebny jest inny czas na decyzję.
Myślę też, że czas poświęcony sobie może być ważnym krokiem w Pani rozwoju osobistym.
Pozdrawiam serdecznie

0

Otrzymuje Pani sprzeczne sygnały od swojego byłego chłopaka. Zapewne budzi to w Pani niejasność, może zaniepokojenie. Warto, zeby określiła Pani granice Waszej relacji - takie, które pozwolą Pani zadbać o siebie. Przypuszczam, że zalezy Pani na tej relacji, ale warto, żeby określiła Pani, na jakie zachowania ze strony chłopaka się godzi, a na jakie nie i czego od niego oczekuje. Nie można nikogo wbrew jego woli zmusić do bycia w zwiażku i kochania drugiej osoby. Mamy jednak możliwość dbania o siebie. Jeżeli będzie zastanawiała się Pani nad tym, czego Pani oczekuje od chłopaka i na co jest gotowa się godzić, a na co nie, być może warto będzie skorzystać z kilku spotkań u psychologa/psychoterapeuty.

0

Warto porozmawiać z chłopakiem, jasno postawić sprawę (powiedzieć o swoich uczuciach i emocjach, potrzebach i oczekiwaniach; jego spytać o to samo). Ważne, żeby oboje Państwo dokładnie wiedzieli, czego oczekują i co znaczą konkretne zachowania- czy jest to nadal tląca się miłość, którą można na nowo rozpalić, czy tez raczej przyzwyczajenie, pustka i brak kogoś (a niekoniecznie konkretnie Pani) lub chęć pocieszenia.
Jasne postawienie sprawy pozwoli Pani uniknąć bolesnych rozczarowań i cierpienia, które będzie się ciągnąć podsycane fałszywymi nadziejami.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Wątpliwości dotyczące związku

Witam od 6 miesięcy jestem z chłopakiem, zależy mi na nim ogromnie, jest to mój pierwszy poważny związek i wiem ze nie wyobrażam sobie bez niego życia, ale ostatnio po jednej naszej sprzeczce, które sa rzadko pojawiły sie w mojej głowie wątpliwości których nie moge zagłuszyć. mieszkamy teraz razem bo moi rodzice wyjechali a ja nie moge sie z tego cieszyć, bo cały czas myśle o tych rzeczach które pojawiły sie nie wiadomo skąd. boje sie bo zależy mi na nim i mam wyrzuty sumienia ze tak mysle.
KOBIETA, 19 LAT ponad rok temu

Dzień dobry,

pojawienia się wątpliwości w związku raczej się nie uniknie - ważniejsze jest jak są przepracowywane. Trzymanie ich w sobie może prowadzić do kolejnych kłótni i nieporozumień. W moim rozumieniu najzdrowszym sposobem na nie jest szczera, spokojna o nich rozmowa z partnerem. Samo podzielenie się tym, co Panią niepokoi powinno poprawić samopoczucie. Trudno jednak napisać coś więcej, ponieważ nie napisała Pani czego te wątpliwości dotyczą.

Pozdrawiam.
Adam Zajączkowski
www.zajaczkowski-psychoterapia.pl

0

Witam, zapewne jest to pierwsza miłość. A rzeczy, które sie pojawiły z tego co zrozumiałam są przykre. Tylko zastanawia mnie czy to są rzeczy poważne czy błache. Bo jeśli poważne to warto się zastanowić na ile są poważne, żeby wysnuwać jakiekolwiek wnioski nad związkiem. Jeśli natomiast są to rzeczy błache, to minie. Każdy związek opiera się na zaufaniu, wierności, miłośći. Jeśli się kochacie oboje to pracujcie nas swoim związkiem. Natomiast jeśli się to nie uda zapraszam na spotkania. Wspólnie dojdziemy do meritum sprawy. Pozdrawiam

0

odpowiedź na portalu niewiele pomoże,polecam konsultacje u DOŚWIADCZONEGO TERAPEUTY.pozdrawiam serdecznie Violetta Ruksza

0

Dzień dobry,
Pierwszą rzecz, którą słyszę w Pani wypowiedzi, to fakt, że wyrzuca Pani sobie to, że ma wątpliwości. One bardzo często rodzą się z emocji, które pojawiły się pewnie w Pani po sprzeczce z chłopakiem i są czymś całkowicie naturalnym. Ważne, by sobie uświadomić, że nie ma związków idealnych. Będą się pojawiać różnice zdań, a tym samym sprzeczki, czy kłótnie. Bardzo ważne dla związku jest to, by nie zostawiać ich bez rozwiązania. Wtedy właśnie może w Pani lub w Pani chłopaku pojawiać się uczucia zranienia i niezrozumienia. Jeśli jest taka możliwość, warto, by Pani porozmawiała z chłopakiem odnośnie sytuacji, która miała miejsce i tego jak się Pani w tym wszystkim poczuła. Jeśli nie będzie takiej rozmowy jest prawdopodobne, że on nie będzie wiedział, że zrobił coś, co Panią zraniło i w drugą stronę, Pani nie będzie wiedziała, jakie Pani zachowanie powoduje przykre emocje u Pani chłopka. Stąd polecam taką rozmowę, aby uczyć się nawzajem jak z trudnych sytuacji razem wychodzić.
Pozdrawiam serdecznie,
Małgorzata Kalisz

0

Witam Panią. Trochę brakuje mi szczegółów sytuacji, którą Pani opisała. Dlatego napiszę o hipotezie, która przyszła mi do głowy. Zwróciło moją uwagę Pani zaangażowanie w związek i to jak go Pani opisała. Nie mam wątpliwości, że obecnie jest to jedna z ważniejszych relacji w Pani życiu (jeśli nie najważniejsza). Z drugiej strony wspomniała Pani o sprzeczce. Zaznaczyła Pani, że to bardzo rzadkie sytuacje w Pani związku, ale to one wzbudzają wątpliwości. Proszę nie doszukiwać się winy w sobie (za te pojawiające się wątpliwości). Jako psycholog spotkałem się wiele razy z sytuacją, że mamy w zwyczaju minimalizować sytuacje, zwłaszcza jeśli dotyczą one bliskich nam relacji. Być może w tych sytuacjach Pani chłopak przekracza Pani granice, zachowuje się w sposób nieprzewidywalny, zaskakujący Panią. Wówczas wątpliwości będą uzasadnione (ale to nie one psują atmosferę w Pani związku tylko zachowanie tej drugiej osoby) a sytuacja nie jest tylko sprzeczką. Pozdrawiam Panią.
http://piotrantoniak.pl/

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Wątpliwości chłopaka dotyczące związku

Witam, Bez zbędnego wstępu przejdę od razu do rzeczy. Chodzi o mojego chłopaka z którym jestem od pół roku. Kiedy się widzimy wszystko jest w porzadku ale podczas dzisiejszej telefonicznej rozmowy wyznał mi że nie jest do końca szczęśliwy w tym związku i czegoś mu brak choc nie potrafi tego nazwać a jednoczesnie nie chce przekreślać tej relacji. Mi również bardzo na nim zależy i mocno sie w ten związek angażuje. Jak powinnam się teraz zachować i co moge zrobić żeby poczul sie szczesliwy?
KOBIETA, 20 LAT ponad rok temu

Witam serdecznie,
proponuję rozmowę z chłopakiem ,która przybliży zrozumienie problemu poprzez opisanie go dostępnymi słowami lub sytuacjami powodującymi dyskomfort.Ale równocześnie zachęcam Panią do kontaktu z psychoterapeutą,bo może ma Pani skłonnośc brać odpowiedzialność w związkach tylko na siebie,co bez wątpienia wpływa na postawę partnera,który "oddaje się"w Pani ręce,zamiast poczuwać się do równej z Panią odpowiedzialności.Wówczas pożyteczne jest popracowanie i zrewidowanie własnych skłonności opiekuńczych lub dominacyjnych w relacjach.
Zachęcam i pozdrawiam .

0

Najlepszym pomysłem będzie szczera i otwarta rozmowa z chłopakiem, na temat jego uczuć, potrzeb i własnie tego, czego mu brakuje. Zachęcam do rozmowy osobistej, nie przez telefon. A propo's szczęścia - na satysfakcję i szczęście w związku pracują obie strony, wzajemnie dbając o siebie. Ustawianie relacji tak, że to tylko pani ma dbać o szczęście chłopaka nie jest partnerskie, sprawiedliwe. Oboje jesteście odpowiedzialni za utrzymanie i rozwój tego związku.
Powodzenia!

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty