Witam,
Faktycznie, u większości pierwsza, powazniejsza miłość najczęściej pojawia się w okresie licealnym.To, że jeszcze nie udało się Pani przeżyć poważnego związku absolutnie nie wyklucza spotkania swojej drugiej połowy. Zadreczanie siebie nie jest najlepszym rozwiązaniem, o wiele skuteczniejszy w byciu szczęśliwą sama ze sobą i z drugim człowiekiem jest optymizm, bycie "tu i teraz", otwartość.To z pewnością przyciąga innych ludzi.
Z drugiej strony warto też uzbroić się w cierpliwość w poznawaniu partnerów, wszak nie od razu zostanie ktoś taki mężem.
Swoją drogą dziewictwo,to wartość,którą poważnie myślący kandydat na partnera doceni.
Polecam również lekturę "Poskramianie swojego gremlina", pomocna do pracy z emocjami, obawami, lękami.
Pozdrawiam
Sylwia Nowak
Nie ma co myśleć o tym czy "jestem za stara" i "czy czeka mnie coś jeszcze", a przede wszystkim nie warto porównywać się do innych. Takie myślenie jedynie ogranicza w działaniach. Masz 21 lat i wiele chwil przed sobą - również tych przy boku drugiej osoby. Jedyne co jest teraz ważne, to wiara w siebie i podniesienie swojej samooceny. Pozdrawiam.
Miłość nie jest przypisana wyłącznie nastolatkom. A słowa " stara" dla 21-latki zupełnie nieadekwatne jeśli chodzi o pierwsze związki. Decyzja o rozpoczęciu współżycia seksualnego to odpowiedzialna decyzja i zupełnie zrozumiałe jest to, że jeszcze go Pani nie rozpoczęła, skoro tak jak Pani opisała - nie nawiązała Pani jeszcze bliskiej relacji. Nie ma potrzeby pośpiechu "na siłę".
Człowiek, który okaże się bratnią duszą, ( którego znalezienia Pani życzę )to powinna być zdecydowanie osoba, która właśnie najbardziej tą sytuację zrozumie, doceni a przede wszystkim osoba, którą można będzie szczerze porozmawiać na ten temat, o swoich obawach i odczuciach.
Pozdrawiam,
Małgorzata Mazurek
Witam,
Myślę że porównania z innymi osobami, szczególnie w tak delikatnej materii jak miłość i seksualność niczemu dobremu nie służą. Nie ma konkretnego wieku dla pierwszej czy kolejnej miłości.
Warto się skupić na sobie swoich zaletach i mocnych stronach. Warto być otwartym na innych ludzi.
Jeśli potrzebuje Pani rozmowy i wsparcia zachęcam do kontaktu z psychoterapeutą. Można skorzystać z Poradni Zdrowia Psychicznego w Pani miejscowości.
Pozdrawiam,
Agnieszka Balicka
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Jak rozpoznać, czy to miłość? – odpowiada Mgr Barbara Szalacha
- Jak znaleźć odpowiedniego partnera? – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Niechęć do małżeństw u 21-letniej osoby – odpowiada Mgr Bohdan Bielski
- Jak postępować, aby odzyskać miłość sprzed lat? – odpowiada Mgr Anna Ingarden
- Marzenie o drugiej połówce – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska
- Czy istnieje bezgraniczna miłość? – odpowiada Mgr Tomasz Furgalski
- Niechęć do bycia matką – odpowiada Mgr Maciej Rutkowski
- Jak przetrwać nieszczęśliwą miłość? – odpowiada Redakcja abcZdrowie
- Miłość w wieku dojrzałym – odpowiada Mgr Iwona Hildebrandt
- Lęk przed akceptacją na studiach – odpowiada Mgr Karolina Matlak