Trudne do opanowania ataki złości: jak się zmienić, by nie krzywdzić innych?

Witam. Odkąd tylko pamiętam ojciec pił, a ja miałam życie pełne płaczu i obaw. Poskutkowało to rozregulowaniem mojego systemu nerwowego, gdyż zawsze płaczę z byle powodu i nawet małe niepowodzenie zasmuca mnie do olbrzymich rozmiarów. Od 10 lat jestem z jednym mężczyzną, który teraz jest moim mężem. W danym momencie chyba cierpi na równi ze mną przez moje dolegliwości. O wszystko go oskarżam, mam pretensje, wypominam rzeczy i wydarzenia sprzed 10 lat. Choć w głowie wiem, że nie mam podstaw czy powodów do bycia tak złośliwą i przykrą, to i tak nie potrafię się zachować inaczej. Gryzie mnie to i w końcu wybucham atakami złości, które są nie do opanowania. Wiem, że robię krzywdę sobie i jemu, ale nie potrafię przestać. Pomocy!

KOBIETA ponad rok temu

Witam serdecznie!

Opisywane zachowania oraz wywiad rodzinny w kierunku choroby alkoholowej pozwala podejrzewać u Pani zespół DDA, czyli dorosłych dzieci alkoholików. Sytuacja rodzinna ma fundamentalne znaczenie dla rozwoju naszej osobowości i kreowania naszego charakteru.

Sam fakt, że zauważa Pani w sobie niepokojące zachowania świadczy o chęci zmian, a to bardzo dobrze wróży zarówno Pani, jak i Pani związkowi.

W obecnej sytuacji powinna Pani zgłosić się do psychologa, który w trakcie konsultacji ustali właściwą przyczynę Pani problemu. W przypadku potwierdzenia wstępnych przypuszczeń zostanie Pani zaproponowana psychoterapia, która zwykle przynosi bardzo dobre efekty.

Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty