Uczucie tracenie osobowości
Około 2 miesięcy temu poczułam, że tracę całą swoją osobowość, jakby to wszystko się ode mnie odrywało. Nigdy w życiu się tak nie bałam. Widziałam jak pijana, waliło mi serce, nie mogłam oddychać, a przede wszystkim nie mogłam nic zrobić, porozmawiać nie mogłam wcale. Później nie miałam myśli wcale, tylko leżałam a w głowie powtarzałam że nie mam myśli. I całe myślenie zniknęło. Teraz właściwie pojawiają mi się tylko wspomnienia i czasem jakbym wiedziała co zrobić. Co to może być?