Źle wybrałam szkołę - co robić?
Mam 16 lat i od 1 września chodzę do I liceum. Długo nie mogłam się zdecydować gdzie pójść po gimnazjum. Byłam na drzwiach otwartych w liceum w swojej miejscowości i w innej gdzie było liceum o charakterze wojskowym. W tym liceum wojskowym bardzo mi się podobało i chciałam złożyć tam podanie, ale koleżanki mówiły mi, że lepiej tam nie iść, bo w mundurze będę wyglądać jak chłopak, będą dojazdy itd., więc zrezygnowałam i poszłam do LO w mojej miejscowości.
Teraz bardzo tego żałuję, bo w przyszłości chciałabym iść do akademii wojskowej. A w dodatku jestem na profilu humanistycznym, bo z tych przedmiotów bardziej sobie radzę. W internecie czytałam, że aby dostać się do takiej akademii trzeba mieć zdaną maturę z matematyki, najlepiej rozszerzoną i z fizyki, a ja na moim profilu mam rozszerzoną geografię, historię i j. polski, więc mam marne szanse. Na dodatek trafiła mi się taka pani od j. polskiego, że trudno z nią współpracować, bo krzyczy itd. W nocy mam koszmary i wyrzuty sumienia, że nie poszłam do tej szkoły wojskowej, nie mogę spać. Żałuję tej decyzji i nigdy więcej nie posłucham koleżanek. Co mam robić? Pomocy!