Witam, od kilku miesięcy fatalnie się czuję - zmęczenie, senność, depresja, sucha skóra, nadwaga, dziwne apetyty, np. na słone rzeczy, łamliwe paznokcie, rzadkie włosy, spowolnienie psychofizyczne, znaczne pogorszenie pamięci, problemy z dobudzeniem itp. USG tarczycy wykazało jej pomniejszenie, ok. 13 ml, i guzek w prawym płacie. Oto wynik biopsji: Pośród gęstego, rozlanego koloidu rozproszone niewielkie zespoły normotypowego nabłonka tarczycowego, ze słabo wydzielającymi się strukturami pęcherzykowymi, pojedyncze limfocyty i makrofagi. Tyreocyty małe, normobarwliwe, bez niepokojących cech cytologicznych. Obraz cytologiczny zmiany łagodnej, najprawdopodobniej natury hiperplastycznej, ze zwyrodnieniem koloidowym. Moje wyniki są następujące: TSH - 2,02 (0,27-4,2), fT3 - 6,27 (3,1-6,8), fT4 - 16,07 (12-22), magnez - 2,2 (1,7-2,6), wapń - 8,7 (8,8-10,2), potas - 4,9 (3,5-5,2), sód - 145,1 (135-145), glukoza 100 (60-99), RBC 4,07 (4-5,4), HGB 12,8 (12-16). Przeciwciała: AntyTG 20,59 (< 115), AntyTPO 9,81 (< 34). Czuję się nadal okropnie, zaczęła mi jeszcze mrowić ręka i mam jakieś czerwone kropki na przedramionach. Z takimi wynikami, mam wrażenie, nie mam czego szukać u endokrynologa. Co robić i co może mi być?

Wynik TSH - hormon tyreotropowy 58,1255 ulU/ml (norma 0,3500-4,9400 H). Wynik USG tarczycy - opis badania: Tarczyca o wymiarach: płat prawy 1,2x1,6x3,7 cm, płat lewy 1,5x1,4x4,8 cm. Miąższ tarczycy w całości o silnie niejednorodnie obniżonej echogeniczności. W części centralnej płata lewego widoczna jest lita zmiana o wzmożonym ukrwieniu, wielkości 1,6 cm - wskazane PCI. Obustronnie podżuchwowo i w górnych piętrach szyi widoczne są nieliczne owalne węzły chłonne z zaznaczonymi wnękami i pogrubiałymi warstwami korowymi, wielkości do 1,1 cm po stronie lewej i 1,9 cm po stronie prawej - najpewniej charakter odczynowy. Wynik biopsji tarczycy: Miejsce pobrania materiału: tarczyca -płat lewy. Pełne rozpoznanie: Masy białkowe, erytrocyty, ślad koloidu, komórki nabłonka pęcherzykowego tarczycy, dość liczne komórki oksyfilne oraz limfocyty. Obraz cytologiczny przy zgodności z obrazem klinicznym może odpowiadać przewlekłemu zapaleniu gruczołu tarczowego. Wskazania: Dalsza diagnostyka kliniczna. Bardzo proszę o interpretację wyniku biopsji tarczycy. Tarczycę leczę od miesiąca po wykonaniu badania krwi i USG (prywatnie - przypadkowo) lekarz przepisał lek (dawkowanie 1x1) i zlecił badanie biopsji oraz badania krwi (wyników z krwi na T3, T4 i antyciała jeszcze nie mam).

Mam takie USG tarczycy: Prawy płat tarczycy o wym. 4,7 x 1,8 x 1,7. Lewy płat tarczycy o wym 4,7 x 1,7 x 1,6 cm. Łączna objętość obu płatów ok. 21 ml. W części środkowej płata prawego hypoechogeniczny guzek o śr. 9 mm, z drobnymi mikrozwapnieniemi, z cechami unaczynienia obwodowego - proponuję BACC. Poza tym w części środkowej dwa hypoechogeniczne guzki o śr. 4 mm i 3 mm, poza tym miąż obu płatów niejednorodny. Patologii węzłowych w zakresie szyi nie uwidoczniono. Wynik biopsji już po 2 dniach: rozpoznanie - treść krwista. Lekarz rodzniny skierował mnie do chirurga, gdyż twierdził, iż biopsja została źle wykonana i zachodzi konieczność powtórki. Chirurg nakrzyczał na mnie, że wszystko w porządku, a tylko ja szukam choroby. Zalecił kontrolę po roku czasu. Nadmieniam, że 2 lata temu po raz pierwszy stwierdzono owe guzki. Wynik USG: Obydwa płaty tarczycy dł. po 5,4 cm. W obu płatach uwidoczniono po kilka normo- i hypechogenicznych guzków z ogniskami torbielowatego zwyrodnienie śr. do 8 mm. Poproszę o interpretację.

Witam! 13 lat temu miałam operowaną tarczycę - wole guzowate. Cały czas byłam pod kontrolą endokrynologa. Po dwóch latach odnowił się guzek na lewym płacie. Co drugi rok miałam biopsję, było dobrze. W tym roku podczas badania usg guzków jest kilka oraz widoczne dwa hypoechogeniczne węzły chłonne o wymiarach 0,76x0,86. W lutym podczas biopsji wyszedł wynik, że są zmiany jądrowe z niewielką anizokluozą. W październiku miałam powtórzoną biopsję i oto wynik - płaciki i układy pęcherzykowe z tyreocytów o normotypowych i nieco większych, polimorficznych jądrach, nieliczne syderofagi. L2 płaty i płaciki z tyreocytów o słabo zaznaczonej metaplazji oksyfilnej i anizonukleozie, w tle krew z ogniskami koloidu. Nadmienię, że przez rok miałam odstawiony hormon z powodu napadowego migotania przedsionków. Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedź.