Witam. Ostatnio moja dziewczyna dostała przedwczesnego okresu. Okres zaczął jej się jakieś 5 dni wcześniej niż powinien według jej wyliczeń. Okres trwał jej tyle co zwykle. Czuła się w czasie jego trwania tak jak zwykle. Jednakże miała przez 2 dni małe mdłości, które przechodziły. Z tego co mówiła, to zdarzały jej się takie rzeczy. Dodam, że ma stresującą i męczącą pracę. A ten okres wystąpił jej po naszym współżyciu. Co może być przyczyną takiego nagłego, wcześniejszego pojawienia się okresu? Proszę o odpowiedź, czy to normalne czy muszę się przygotowywać do roli ojca? Pozdrawiam

Dzień dobry,
Zawsze dostawałam miesiączkę w odpowiednim terminie, co 28 dni, nigdy nie miałam spóźnienia dłuższego niż 1 dzień. Dziś mija 7 dzień od spodziewanej miesiączki, w związku z tym opóźnieniem zrobiłam test i wynik wyszedł negatywny.

Po ilu dniach należy powtórzyć test w celu upewnienia się? Po jakim czasie braku miesiączki i otrzymaniu negatywnych wyników testu powinnam zgłosić się do ginekologa?
Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam

W lutym br. obumarła mi ciąża w 12 tyg. - przyczyna poronienia nieznana.

W styczniu miałam bardzo wielką opryszczkę - może ona była przyczyną? W lipcu tego samego roku (od 1.07 do 08.07) miałam lecieć na wakacje do Turcji. Ok. 8 lipca miał zacząć mi się okres. 28.06 zrobiłam dwa testy ciążowe i wyszły mi dwie kreski, z tym, że jedna prawie niewidoczna. 29.06 powtórzyłam test dwukrotnie i raz wyszły dwie kreski (jedna słabiutka) a później tylko jedna.

Poszłam tego samego dnia do lekarza, który powiedział mi, żebym zrobiła HCG . Chodziło mi o to, czy mogę lecieć na wakacje, czy w razie ciąży powinnam zrezygnować z wyjazdu. Lekarz stwierdził, że jeśli wynik będzie poniżej 100, to mogę wykluczyć ciążę i spokojnie udać się na wakacje.
Wynik 41,43 U/l. Poleciałam i następnego dnia zaczął mi się „okres” (przynajmniej tak mi się wydawało). Od września zaczęłam chodzić do innego lekarza, który stwierdził, że to jednak było poronienie...
Bardzo chcemy mieć drugie dziecko, robiłam wiele badań - wszystko ok oprócz podwyższonej prolaktyny po obciążeniu (biorę od miesiąca b***). W 21 dniu cyklu progesteron wynosił 11. W tym miesiącu w 18 dniu - 6.3, w 21 -14,8, w 24 – 21,5. Więc chyba owulacja była.
W związku z tym, że mój lekarz podejrzewa niewydolność ciałka żółtego, zaczęłam brać d***. Moje pytanie brzmi, czy na podstawie wyniku HCG mogę podejrzewać, że znowu poroniłam? Czy miało to związek z lotem? Czy wyniki progesteronu są ok?
Dziękuję bardzo za odpowiedź

2 tygodnie od rozpoczęcia ostatniego okresu zauważyłam że plamię. Było to wczoraj, a dzisiaj obudziłam się i sporo krwi się po prostu przelało przez tampon. Miesiączki mam regularne i pierwszy raz zdarza mi się coś takiego. Mam stałego partnera, zabezpieczamy się prezerwatywą i nie ma możliwości, abym była w ciąży.
Proszę o pomoc, czy to może być coś poważnego?

Witam,
mam 17 lat, nigdy nie współżyłam, nigdy też nie byłam u ginekologa. Martwi mnie, że od dłuższego czasu śluz z mojej pochwy ma bardzo nieprzyjemny zapach i jest dość dziwnej konsystencji, ostatnio szary, ciemny jakby wstęgowaty.
Również okres mi się rozregulował, raz mam go na przełomie miesiąca, raz od 5-9 dnia miesiąca, a teraz zaczął mi się 15-tego, trwał jeden dzień, nastąpiła dwudniowa przerwa i kolejne krwawienia z pochwy.
Oczywiście dbam o higienę osobistą, używam do pielęgnacji odpowiednich środków, codziennie mam czystą, bawełnianą, nieobcisłą bieliznę...
Czy może mieć z tym coś wspólnego fakt używania tamponów? Nie wiem co się dzieje i martwi mnie to, do lekarza boję się z tym pójść i cały czas wmawiam sobie, że to mi przejdzie.
Mogę liczyć na jakieś sugestie, co to może być?
Z góry bardzo dziękuję

Witam Panią. Mam taki problem. Wczoraj trochę szalałam z moim chłopakiem i on mnie dotykał swoim członkiem po mojej jeździł mi tak trochę po niej kilka razy, a potem zaraz jak zaczęłam mu obciągać, jak wzięłam jego napletek na dół to zauważyłam, że na dole jest coś podobne do spermy, tylko jakieś takie inne. Nie była to ciecz tylko nie wiem jak to nazwać, masa taka tak jakby rozmieszał wodę z mąką, takie coś i teraz się boję czy przypadkiem nie zajdę w ciąże przez to :(    

Mam 15 lat, uprawiałam petting z chłopakiem 2 dni temu. Oboje byliśmy w ubraniach. Dotykał moich okolic intymnych, ale bardzo krótko. Z natury jestem panikarą i boję się, czy jest jakaś możliwość, żebym zaszła w ciążę?
Nie widziałam, żeby dotykał swojego penisa zanim zaczął dotykać mnie... Od wczoraj odczuwam ból przy oddawaniu moczu, tj. na początku jest normalnie a przy końcu zaczyna mnie boleć „w środku”.
Wydaje mi się, że mocz ma lekko czerwone zabarwienie, ale możliwe, że to moje przewrażliwienie i kwestia oświetlenia. Czy może to być coś poważnego? Czy ma to związek z pettingiem? Powinnam od razu iść do lekarza czy poczekać kilka dni?

Mam 29 lat. Od 4 miesięcy staramy się z mężem o dziecko. Ponad rok temu poroniłam - nieprawidłowo rozwinięte jajo w 6 tyg. ciąży. Obecnie już trzeci cykl biorę lek podjęzykowo 2 x 1 tabletkę na regulację cyklu (trwają od 34 do 27 dni) i ewentualnie na podtrzymanie ciałka żółtego.
W poprzednim cyklu robiłam testy owulacyjne zgodnie z instrukcją i nie wykazały owulacji. Nie potrafię też określić objawów owulacji poprzez obserwację śluzu.
W 14-tym dniu obecnego cyklu ginekolog wykonał mi USG i okazało się, że mam duży niepęknięty pęcherzyk 31 mm. Czy tak duży pęcherzyk nie ma szans na pękniecie? Czy to może świadczyć, że mam bezowulacyjne cykle?
Dodam, że poziom progesteronu w 15 dniu cyklu wynosił 1,9 nmol/l.
Jakie badania wykonać, by określić moją owulację? W jakie dni powinniśmy współżyć, by doszło do zapłodnienia?
Z góry dziękuję za odpowiedź
Kinga

Dzień dobry!
Chciałabym zadać kilka pytań, które od trzech dni mnie bardzo nurtują. Otóż, od 4 lat biorę tabletki antykoncepcyjne. Od bardzo dawna, z przerwami na inne, biorę tabletki, które są przypisywane również na problemy skórne, itp. mające dużą ilość estrogenów. Ja biorę je dlatego, że bardzo dobrze się po nich czuję.
W poniedziałek wzięłam pierwszą tabletkę z kolejnego opakowania, po tradycyjnej 7-dniowej przerwie. W środę z powodu infekcji gardła wzięłam pierwszą tabletkę antybiotyku, który może wpływać na wchłanianie estrogenów, przynajmniej tak pisało na ulotce, chociaż znalazłam gdzieś listę substancji czynnych w antybiotykach i ten antybiotyk na tej liście był oznaczony jako taki, który nie zmniejsza skuteczności.
Mimo wszystko, organizm był trochę osłabiony, wzięłam również na przestrzeni trzech dni (od wtorku do czwartku) coś na przeziębienie, standardowy rozpuszczalny bez recepty lek.
W piątek czułam się już dobrze i rano uprawiałam seks, ale w trakcie (po chwili, po dwóch minutach) przypomniałam sobie o antybiotyku i przerwaliśmy, znaczy wytrysk był za zewnątrz. Zawsze uprawiamy stosunek przerywany, bo jest to dla nas dobra forma zabezpieczenia w połączeniu z tabletkami, moja pani ginekolog twierdzi, że nawet niepotrzebna, że tabletki wystarczają.
Tym razem też tak było, z tą jedynie różnicą, że zdecydowanie krócej członek był wewnątrz. W piątek wzięłam trzecią tabletkę antybiotyku i w sobotę ostatnią. Łącznie były to 4 tabletki antybiotyku. W piątek poszłam porozmawiać chwilkę z moją panią ginekolog.
Nie miała dla mnie dużo czasu, bo nie byłam umówiona, ale powiedziała mi, że nie mam się czym martwić, że taki krótki okres czasu brania antybiotyku nie obniżył działania tabletek, zwłaszcza, że tabletki, które biorę mają dużą ilość estrogenów. Nie przypisała mi tabletki „po”.
Chciałabym zapytać, czy rzeczywiście nie mam powodów do zmartwień? Czy powinnam była wziąć tabletkę „po” w tym przypadku? Po ilu dniach należy zrobić test ciążowy, żeby był on wiarygodny?
Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź
Pozdrawiam serdecznie
Ola

Witam,
od kilku dni odczuwam lekki ból podbrzusza, jak również zauważyłam bladoróżowe krople przy oddawaniu moczu. Mam 47 lat i miesiączkuję bardzo regularnie. Od ostatniej miesiączki minęło 14 dni. Nie biorę żadnych leków i nie jadłam buraków, jak sugerują inni.
Co może być przyczyną moich dolegliwości?
Zaznaczam, że cytologia jest dobra. Wykonana w kwietniu tego roku.

Witam. Współżyłam z chłopakiem ok 4 razy w miesiącu w rożnych datach (być może i w dniach płodnych) Naszym zabezpieczeniem była prezerwatywa Durex Extra Safe. Nigdy mój chłopak nie kończył wewnątrz mnie, aczkolwiek nie można wykluczyć płynu ejakulacyjnego. Nie zauważyłam aby gumka pękła tym bardziej, że za każdym razem to sprawdzaliśmy "na oko". Okres dostałam terminowo, aczkolwiek trwał on tylko 2 dni! Od ponad tygodnia dokuczają mi potworne nudności i zawroty głowy i nie mam pojęcia czym to może być spowodowane. Bardzo proszę o opinie, co do prawdopodobieństwa zajścia w ciążę. Z góry bardzo dziękuję.