Witam.
Ostatnio długość moich cykli jest nieregularna, waha się od 27 do 36 dni. Ostatni normalny okres miałam 31 stycznia i trwał on jak zazwyczaj 6 dni. Kolejny "okres" dostałam 14 marca. Jednak zmartwiło mnie to bardzo, gdyż: krwawienie było minimalne, w większości była to ciemno brązowa wydzielina ze śluzem. Nic mnie nie bolało, a zawsze pierwszego dnia miesiączki mam silne bóle. Jedyne co się zgadzało to długość, bo około 6 dni.
Zważywszy na to, że cykl trwał już 42 dni i krwawienie nie było jak poprzednie,15 marca zrobiłam test ciążowy. Wypadł negatywnie. Ale może było za wcześnie lub ewentualna obecność krwi w moczu mogła zafałszować wynik. 26 marca udałam się do ginekologa, by zrobić cytologię, bo planowałam. Podczas rutynowego badania stwierdził sam,że ciąży raczej brak. Ale może było jeszcze za wcześnie, by cokolwiek wykryć. Przy okazji zdiagnozował u mnie nadżerkę.
Dodam, że współżyję ze swoim chłopakiem kilka razy w tygodniu praktykując tak zwany stosunek przerywany. I ostatnie pytanie: czy stosowanie leku l******** mogło zaburzyć mi cykl? Przyjmowałam go profilaktycznie właśnie podczas tego 42 dniowego cyklu i wcześniej a także po wykryciu nadżerki lekarz zalecił mi go stosować.
Dziękuję za pomoc

Witam.

Poroniłam 2 miesiące temu w 12 tygodniu. Miałam zabieg, po nim krwawiłam 2 tygodnie, z czasem było to już tylko lekkie plamienie. Mam parę pytań.
Dlaczego nie dostałam jeszcze okresu? Czy mogłam zajść w ciąże? Ponieważ od miesiąca współżyjemy bez zabezpieczenia tyle, że uważamy, mąż "nie dochodzi" we mnie. Dziś popołudniu nie wytrzymałam i pojechałam do apteki i zrobiłam test- wynik negatywny, ale nie wiem czy mam mu wierzyć, ponieważ nie wiem czy test może być wiarygodny, jeśli nie jest robiony z porannym moczem albo może to za szybko, jeśli jednak doszło do zapłodnienia.
Pobolewa mnie brzuch i chce mi się spać, ale nie wiem czy to tylko moja psychika, bo strasznie chcę być znowu w ciąży.

Bardzo proszę o szybką odpowiedź.

Dzień dobry!
Chciałam się zapytać czy to może ciąża? Przez 2 tygodnie bolało mnie pod pachami i boki piersi teraz już mnie nie bolą, ale mam nabrzmiałe piersi, brzuch mam napuchnięty. Temperaturę mam 37 cały czas, piję 4 kupki herbaty na dzień i latam co chwilę siusiu, i często puszczam bączki.

Za tydzień mam dostać okres, 8 kwietnia i nie wiem czy już mogę zrobić test ciążowy, bo już nie mogę się doczekać 2 kreseczek. Czy mogę już zrobić test, czy jednak poczekać ten tydzień do czasu kiedy mam dostać okres?
Bardzo proszę o odpowiedź. Dziękuję bardzo! Pozdrawiam

Dwa lata temu zaczęłam współżyć z chłopakiem. Nie zabezpieczamy się, ja nie biorę żadnych tabletek ani nic. Dopiero w tamtym roku (2009) zaczęłam mieć zaburzenia miesiączkowe. Podam jeden przykład: w wakacje nie miałam ´dwa miesiące okresu, dostałam w październiku, potem listopad i grudzień znów nie miałam okresu, dostałam dopiero w styczniu bieżącego roku. Cały luty i marzec znów nie miałam, tylko wczoraj dostałam lekkiego plamienia krwi, ale to było tylko chwilowe. Na dodatek dodam, że od roku mam takie bóle jajników, że nie idzie wytrzymać.

Proszę o szybką odpowiedź, ponieważ bardzo się martwię.
Pati

Mam 21 lat. Jestem kobietą. Od kilku lat biorę **** (lek progestagenny), mam hiperprolaktynemię. Nie wiem, jaki jest obecnie poziom mojej prolaktyny, ponieważ dużo czasu upłynęło od ostatniej wizyty u ginekologa. Ostatni okres miałam 6 marca. Przed tym okresem zażyłam ostatnią partię tabletek. Moje zaniepokojenie wynika z tego, że w ostatnich dniach, kilka dni z rzędu współżyłam bez zabezpieczenia. Zaznaczam, że partner doszedł na zewnątrz. Ja natomiast, kiedy był we mnie. Jakie jest ryzyko, że zaszłam w ciążę? Bardzo proszę o szybką odpowiedź!

Witam,
jestem w 14 tygodniu ciąży, od 5 dni odczuwam bóle w podbrzuszu (podobne jak przed okresem) zastanawiam się, czy nie ma to związku z moją pracą- pracuję na kuchni (za granica), więc cały czas stoję (od 5 do 7 godzin dziennie)? ból najbardziej odczuwam właśnie w pracy i po pracy również, chociaż nie zawsze.
Dodam, że podczas bólu twardnieje mi brzuch. Proszę o podpowiedź, czy powinnam udać się do lekarza? Ponadto dwa tygodnie temu dopadło mnie przeziębienie, a właściwie ból gardła i kaszel. Tydzień próbowałam leczyć się domowymi sposobami (mleko z czosnkiem, dużo kiwi i pomarańczy, syrop z cebuli, płukałam gardło rumiankiem, nawet paracetamol wzięłam dwa razy) niestety ból gardła i kaszel nie ustąpił. Gorzej, były coraz silniejsze, więc udałam się do lekarza. Lekarz niestety podał mi antybiotyk:( I teraz zastanawiam się, czy może po tych antybiotykach pojawiły się te bóle. aha! Mało tego na tydzień przed przeziębieniem wyrwano mi zęba (dostałam trzy razy znieczulenie i brałam paracetamol na ból (razem około 10 tabletek).
Czy te moje przygody mogły wpłynąć na to co się teraz dzieje? Nie wiem co myśleć, robić?
Proszę o poradę, z poważaniem Paulina, 30 lat jest to moja pierwsza ciąża.

Witam.
Pilnie potrzebuję pomocy. Wraz z mężem staramy się o dziecko, ponieważ mam bardzo nieregularny okres (raz na 4 miesiące) lekarz zapisał mi luteinę. Miałam brać od 12 do 28 dnia cyklu, a w 28 dniu mam zrobić test ciążowy.
Obecnie jestem w 20 dniu cyklu i dostałam brązowe plamienie. Nie wiem, czy to już rozpoczęła się miesiączka, czy to coś innego i czy powinnam odstawić lek, czy mam brać lek do 28 dnia?
Proszę odpowiedzieć na moje pytanie, bardzo się martwię.

Witam. Mam pytanie.
W listopadzie zeszłego zaprzestałam branie tabletek antykoncepcyjnych y********. Od tamtej pory staramy się o dziecko, współżyjąc w dni płodne, wyliczane wg kalendarza. Okresy mam dość regularne tj. co 29-30 dni. Jak dotąd niestety nie udało się.

Dodam, że oboje mamy już dzieci. Ja w pierwszą ciążę zaszłam bez najmniejszego problemu. Było to 5 lat temu. Mam pytanie czy po takim czasie od zaprzestania antykoncepcji owulacja wróciła do normy? Czy powinnam się martwić, że coś jest nie tak?
Mam 31 lat.
Pozdrawiam

Witam, mam taki problem. Po 7 dniach od zażycia tabletki po stosunku (zażyłam ją 24 h po stosunku) dostałam okres (przyspieszony o ponad 1 tydzień). Następny okres dostałam zaraz po 12 dniach od poprzedniego, a teraz znowu mam okres, który nastąpił po 15 dniach od poprzedniego. Chcę również zaznaczyć, że zawsze miałam regularny cykl, co 28 dni. W swoim życiu już wcześniej zdarzyło mi się zażyć takie tabletki (chyba 2 razy) i nie miałam żadnych skutków ubocznych. Bardzo proszę o odpowiedź.

Witam!
Mam 18 lat, od pewnego czasu martwię się brakiem miesiączki i dziwnym, jakby kującym bólem jajnika. Ostatnią miesiączkę miałam 27 lutego, do dnia dzisiejszego miesiączka nie wystąpiła.

Dodam, że mam nieregularne miesiączki i ostatnio brałam lek f****, który przepisał mi lekarz, jestem bardzo podatna na różne zakażenia.
Czy brak miesiączki może być spowodowany tym właśnie lekiem? Jestem dziewicą, jednak niedawno uprawiałam z chłopakiem petting, byliśmy raczej ostrożni, jednak strasznie się martwię, bo bardzo dużo czytałam o dziewicach, które zaszły w ciążę w ten właśnie sposób.
Strasznie się martwię, nie wiem co robić, boję się, że mogłam zajść w ciążę :( Pomocy :(

12,13,15,17 - Stosunek przerywany, bez zabezpieczenia 24 - Okres - Mam nieregularne cykle, ten miał pojawić się 27, pojawił się 3 dni wcześniej. Zawsze mam obfite i 4-5 dniowe okresy, ten trwał 2 dni i było go niewiele. 3 dnia pojawił się czerwono-brązowy śluz. Od tego czasu pojawiły się białe upławy, bo tak je chyba powinnam nazywać. Jest ich sporo, mają postać białego śluzu, bez jakichkolwiek grudek. Sama ich ilość jest niepokojąca - Leci on ze mnie.

Wszelakie badania płytkowe, w instrukcji obsługi napisane mają, iż test można wykonywać już w dzień spodziewanej miesiączki. Zrobiłam 4 testy, 26,27,28,29. Wszystkie wyniki negatywne. 30 - Wykonałam badanie krwi beta hCG. Wynik negatywny. Poziom hCG < 0.1 mIU/ml
Mam następujące pytanie: Czy test krwi jest w tym przypadku wiarygodny? Gdyby nie całe mnóstwo objawów, tj. ból podbrzusza (uczucie ciągnięcia w dół), ból pleców w okolicy krzyża, senność, zmęczenie, zawroty głowy, większy apetyt, znaczna ilość wydzieliny, która się po prostu leje ze mnie - nie przejmowałabym się tak bardzo zaistniałą sytuacją. Jednak w tym przypadku nie wiem co myśleć, czego się doszukiwać.
Bardzo proszę o pomoc. Joanna

Od roku staramy się z mężem o dziecko i nic nie wychodzi. Czasami, kiedy dostaję okres mam ochotę usiąść i się popłakać :( Kochamy się praktycznie co drugi dzień, a w tygodniu w którym przypada owulacja raz, bo tak podobno trzeba.
Mam dokładnie wszystko wyliczone. Chociaż okres mam nieregularnie raz co 32 dni, a później np. 35 to i tak później te wyliczenia okazują się nieprzydatne. Nie wiem już co mam robić, jestem po prostu załamana.
Czy powodem może być to, że nasienie męża wypływa ze mnie po stosunku? Ostatnio nawet mierzyłam sobie temperaturę, miałam podwyższona, odczuwałam również delikatne skurcze w dole brzucha. Wypisz wymaluj owulacja. Kochaliśmy się i znowu nic :(
Może coś źle robimy, może źle wyliczam dni albo po prostu któreś z nas jest chore? Ostatnią miesiączkę dostałam 29 marca cykl trwał 32 dni, kiedy teraz przypada owulacja, może mi pomożecie. Do lekarza wybieram się jak tylko skończy mi się okres, najwyższy czas.

Prawdopodobnie jestem w 5-6 tc. Prawdopodobnie, bo wyniki badań są sprzeczne. Zrobiłam beta hcg 23 marca - 3436 mlU/ml potem 25 marca 3243,60 (brak przyrostu, choć muszę nadmienić, że badania były robione w dwóch różnych laboratoriach)- zgłosiłam się z wynikiem do ginekologa- usłyszałam, że to prawdopodobnie oznacza, że ciąża jest pozamaciczna albo że nie rozwija się prawidłowo i żeby nie robić sobie nadziei. Dostałam skierowanie na usg. Zapytałam lekarza czy mam powtórzyć hcg ale stwierdził, że to nie ma już sensu.

Wybrałam się na usg (dopochwowe) i okazało się ze w macicy jest pęcherzyk i że bije serce(!!)- to wyglądało jak kulka z pulsującą kropką w środku- lekarz powiedział, że to wczesna ciąża. Teraz nie wiem już co mam myśleć czy robić to hcg - w piątek mam wizytę u lekarza (już innego) i nie wiem czy powinnam iść do niego z aktualnym wynikiem hcg czy nie? Czy to, że widać serce to oznacza, że zarodek rozwija się prawidłowo?
Bardzo proszę o pilną odpowiedź, ponieważ nie wiem do kogo się zwrócić, o ciąży wie tylko mój mąż (boję się mówić rodzinie, póki co) nie mam się kogo poradzić?
Z góry dziękuję, Agnieszka

Proszę o pomoc.
Kilka miesięcy temu urodziłam dziecko, które zmarło. 8tyg po tym dostałam miesiączkę, która wyglądała normalnie jak przed ciążą. Kolejnej miesiączki nie dostałam. Po 2 miesiącach byłam u ginekologa, który przepisał mi lek na wywołanie. Po 5 dniach dostałam miesiączkę, która jednak była skąpa i trwała 8 dni. Od tego czasu minęło 36 dni, a ja wciąż nie mam następnej miesiączki.

Nie wiem co się dzieje, a chcę dodać,że pragnę starać się o kolejne dziecko. Nie myślę już o tym co się stało więc nie sądzę aby ta tragedia miała wpływ na to.
Proszę o szybką odpowiedź!