Witam, mam stwierdzone obniżenie narządu rodnego. Lekarz zabronił mi wszelkich ćwiczeń siłowych (a uprawiam kulturystykę). Nadmienię, że mam 40 lat, za sobą przebytą ciążę bliźniaczą cztery lata temu z powikłanym porodem drogami natury, HTZ od trzech lat. Nie wiem jak sobie z tym poradzić, bo nie chcę przestać uprawiania sportu. Czy usunięcie macicy drogą pochwową byłoby dla mnie rozwiązaniem? Jak wpłynęłoby na moje współżycie? Proszę o odpowiedź. Dziękuję, Aldona

Jestem w 16 dobie po operacji usunięcia macicy z mięśniakami. Po operacji byłam bardzo sina na brzuchu i w okolicach, uznano że mam krwiaka po operacji. Dostałam antybiotyk w szpitalu i do domu (Augmentin). W 11 dobie po operacji z rany pooperacyjnej w dwóch miejscach zaczęła wyciekać krew ze skrzepami. Dzień później udałam się do ginekologa prowadzącego, wycisnął z brzucha dużo skrzepów. Brzuch się zmniejszył, ale nadal jest twardy nad szyciem. Dwa dni po tym pojawił się nieduży wyciek płynu, chyba osocza (jasny kolor bezzapachowy). Ogólnie czuję się dobrze, rana w miejscach, gdzie nie ma wycieku goi się dobrze, czy mam się czym martwić? Wizytę u lekarza mam dopiero w połowie lutego. Proszę o udzielenie informacji. (Szwy są rozpuszczalne.)

Renata z Łodzi

Witam! Jestem po zabiegu usunięcia macicy. Amputowano mi nadszyjkowo macicę, pozostawiając jej trzon oraz usunięto jajowody, ale pozostawiono jajniki. Mam niewielkie krwawienia miesiączkowe. Zastanawiam się jak możliwa jest miesiączka, kiedy pozostałość macicy nie jest połączona z jajnikami jajowodami i co w takim wypadku dzieje się z jajeczkiem? Czy istnieje u mnie ryzyko ciąży? Czy powinnam stosować antykoncepcję, pomimo że właściwie ciąża nie jest już możliwa?

Dnia 13 kwietnia miałam operację usunięcia macicy z przydatkami - w drugiej połowie czerwca wyjeżdżam na urlop do Grecji - proszę o informację: 1. Czy mogę kąpać się w basenie? 2. Czy mogę opalać się? 3. Kiedy mogę rozpocząć współżycie seksualne? Proszę o informację o szczególnych przeciwwskazaniach i ewentualnych zaleceniach. :)

Panie Doktorze, piszę, aby zapytać Pana o zdanie. Wykryto nowotwór hormonowrażliwy piersi i została wykonana operacja oszczędnościowa. Jednak w związku z licznymi krwawieniami zalecono usunięcie macicy i jajników, które przeszkadzają w terapii pooperacyjnej (hormonalnej), a także według lekarza zwiększają ryzyko zachorowania. Co Pan Doktor myśli na ten temat? Jakie jest powiązanie i ryzyko związane z rakiem piersi, usunięciem jajników i macicy oraz późniejsze leczenie? Jakie badania hormonalne należałoby wykonać, aby mieć pewność słuszności decyzji i wyeliminować ryzyko?

Witam! Miałam polipa endometrialnego, został usunięty miesiąc temu. W tej chwili dostałam okres (bardzo obfity), niesamowicie bolesny - do tego stopnia, że musiałam dzwonić po pogotowie. Lekarz zalecił usunięcie trzonu macicy. Proszę mi powiedzieć, czy to konieczne, czy jest inny sposób (może leki hormonalne, np. antykoncepcyjne), który zmniejszy krwawienia i ból jemu towarzyszący?

Witam,

1,5 miesiąca temu miałam usuniętą macicę. Podczas kontroli 2 tygodnie temu okazało się, że w zatoce Douglas'a mam krwiaka lub ropnia. Lekarz ginekolog przepisał mi Dicloenac i Distreptaze. Po tygodniu zaczęłam gorączkować i miałam gorący brzuch w okolicy pęcherza, ból przy wypróżnianiu się, no i znowu udałam się do lekarza, i polecono mi wykonać badanie USG u radiologa. W wyniku badania okazało się, że w zatoce Dauglasa znajduje echogenna przestrzeń o wymiarach 6 cm x 2,3 cm. Mój lekarz prowadzący zlecił branie przez okres 7 dni antybiotyku Amoksiklav 625 , dalej Distreptaze i Diclofenac i mam czekać, bo może ten krwiak czy ropień (bo nie wiadomo co to jest) się wchłonie, a jak to nie pomoże, to otrzymam skierowanie do szpitala. Czy takie krwiaki (ropnie) się wchłaniają, jak nie to co mnie dalej może czekać?

Witam! Mam 46 lat i w marcu miałam usuniętą macicę, zostawiono mi tylko 1 jajnik. Przez pierwszy miesiąc bardzo dobrze się czułam, natomiast potem zaczęły się problemy. Lekarz przepisał mi hormony - plastry F** 7 C** (I i II faza) I faza, która trwała 2 tygodnie nie przyniosła żadnych rezultatów, natomiast ta II faza tak na mnie wpłynęła, że czułam się wspaniale przez te 2 tygodnie (ale tylko te 2 tyogdnie). Poszłam następnie do lekarza, żeby mi przepisał kolejną receptę, bo mi się kończyła już ta 2 faza. Dostałam receptę, ale nie z F** 7 C*** tylko F**7. Znów się czuję źlę, popadam w depresję, nic mi się nie chcę, mam koszmarne myśli, proszę o pomoc! Czy nie mogłabym cały czas brać tylko tych hormonów - plastrów F**7 C***? Ta druga faza jest z substancją levonorgestrelum - tak wyczytałam na ulotce. Czy możliwe, że to ona tak na mnie wpłynęła? Czy ta substancja levonorgestrelum jest szkodliwa? Czytałam, że zawiera ona progestegany, których nie można stosować przy całkowitym usunięciu macicy, bo zwiększają ryzyko raka piersi, czy to prawda? Czy istnieją jakieś plastry w takim składzie jak ta II faza, które mogłabym korzystać cały czas? F** 7 niestety mi nie pomaga.... Proszę o pilną odpowiedź.

Jestem po zastosowanym leczeniu - laparotomia. Całkowite usunięcie macicy z lewym jajnikiem. Usunięcie obustronne jajowodów. Fixatio fornix vagine. Prosiłabym o interpretację łacińskich określeń w rozpoznaniu i odpowiedź na pytanie: Czy usunięcie jajowodów przy usuwaniu całkowitym macicy jest standardem, czy wynika z innych powodów? Rozpoznanie histopatologiczne po operacji: Makro: 1. jajowód lewy 3x0,5 cm 2. jajowód prawy 3x0,5 cm z torbielą śr. 0,4 cm wypełniony galaretowatą treścią 3. dwa fragmenty: trzon o wym. 7x3x6 cm, endometrium grubości do 0,3 cm, na przekroju macicy śródścienne mięśniaki śr. do 1,5 cm oraz wyraźnie odgraniczony guz śr. 2,5 cm. Drugi fragment - szyjka macicy 3x2,5x4 cm. Mikro: salpingitis purulenta sinistri. Oviductus dexter fere normalis. Cystis serosa perioviducti dextri. Hyperplasia endometrii simplex sine atypia. Adenomyosis et leiomyomata intrmurales corporis uteri. Polypus cum necrose cavi coporis uteri. Cervicitis et endocervitcitis chronica.

Witam serdecznie!

Mam 61 lat, a 12 lat lat temu miałam operację histerektomii, ze względu na duże mięśniaki i bardzo silne, obfite krwawienia. Od tego czasu czuję sie dobrze, nadal pracuję, ale ze wstydem przyznaję, ze po początkowym okresie badań kontrolnych nie byłam od tego czasu u ginekologa. Wydawało mi sie, ze skoro już nic nie mam, to niby co miałabym kontrolować. Stąd moje pytanie: jakie badania ginekologiczne powinnam wykonać, żeby uspokoić się, że faktycznie nic się nie dzieje. Jedynym objawem, który mnie trochę martwi to problemy z utrzymaniem moczu po kichnięciu, przy kaszlu albo głośnym śmiechu.

Pozdrawiam A.D.