Czy w związku z wydarzeniami z dzieciństwa powinnam się udać do psychologa?

W wieku 7 lat zostałam wykorzystana seksualnie przez grupę chłopaków z osiedla. Zaproponowali mi żebym pokazała im swoje intymne części ciała. Ja wtedy nie wiedziałam co to intymność, seksualność. Pomyślałam sobie tylko, że jeśli spelnie ich prośbę, będą uważali mnie za fajna. Mieli wtedy około 16 lat, chyba. Robili mi zdjęcia a ja cieszyłam się że zyskałam respekt i uwagę starszych kolegow. Kiedy już zyskała świadomość seksualną (jako tako jak na dziecko) wyparłam to zdarzenie z pamieci, a kiedy w ciagu następnych lat przypomniałam sobie o nim, szybko odpychalam te myśli od siebie, czasem wmawiają sobie że to był jakiś sen z dziecinstwa. W wieku 11 lat coraz kolejny przeżyłam krótką "przygodę" z molestowaniem. Na jakiejś imprezie rodzinnej u wujka dotykał mnie wujek mojego kuzyna, obcy dla mnie facet, dotykam pośladków i krocza, gdybym się nie wywala prawdopodobnie zrobiłby coś gorszego. Tego zdarzenia nie wypieralam z pamięci ale odizolowalam się od niego. Nikomu nie mówiłam oprócz mamy (zaraz po zdarzeniu), tylko mojemu chłopowi. Poza tym wszystkim większość moich młodzieńczych lat spędziłam dosyć szczesliwie. Potrafiłam myśleć o drugiej sytuacji jako o czymś co po prostu się stalo, Ale nie wywarło na mnie żadnego wplywu. Jakoś czas temu jednak zaczęłam o tym więcej myslec, równiez przyznałam sama wobec siebie że pierwsze zdarzenie miało miejsce i dotyczyło mnie naprawde. W oracy mnie to dopadlo. Zaczelam panikowac, chcialo mi sie plakac, nie moglam sie skupic na wykonywaniu obowiazkow. Powiedziałam o drugim zdarzeniu chlopakowi. Płakałam, czułam te emocje z dzieciństwa.. Teraz jak o tym myślę to znowu nie czuje prawie nic poza tym, że jest mi przykro że to wszystko mnie dotyczy i teraz muszę o tym myslec. Czy można to uznać za przepracowanie zdarzeń z dzieciństwa, czy może jednak warto wybrać się do psychologa?
KOBIETA, 21 LAT ponad rok temu

Witam
Proponuję skorzystać z pomocy psychologa lub psychoterapeuty, aby przepracować emocje, które nadal działają z ukrycia i utrudniają funkcjonowanie.
Pozdrawiam
Anna Szyda

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty