Jak mam postępować z nastolatką?

Moja córka ma 16 lat. Spotyka się z chłopakiem, którego nie akceptuję. Widzę, że on ją kontroluje, jest bardzo zazdrosny, wręcz zaborczy, często słyszę jak ona mu sie tłumaczy. Ustaliliśmy, że spotykają się 3 razy w tygodniu u nas w domu. Wcześniej córka zawsze jeździła do jego miejscowości, bywało że spotykali się codziennie po kilka godzin. Oni często się kłócą, non stop rozmawiają przez telefon, córka często płacze, wpada w histerię, rzuca telefonem. Nie ma żadnych koleżanek, nigdzie nie wychodzi, istnieje tylko on.

Spotykają się już około 2 lat, wcześniej zawsze miała jakieś koleżanki, urządzała urodziny w domu, chodziła do koleżanek, kolegów, miała przyjaciół. Teraz zamyka się w swoim pokoju. Postanowiłam, że pojedzie na obóz - znowu wpadła w histerię, mówi, że tylko siłą ją tam zawieziemy. Chcę, żeby się oderwała od tej całej sytuacji w domu i od niego. Płacząc ledwo łapie powietrze. Tłumaczy to strasznym lękiem przed nowymi znajomościami, nienawidzi być sama, zanim kogoś pozna.

Miesiąc temu jechaliśmy do Francji, także odmówiła wyjazdu, tylko pod wielką namową całej rodziny pojechała. Często boli ją głowa, podkrada mi tabletki przeciwbólowe, kiedyś znalazłam u niej żyletkę, ma też pociętą rękę. Nie rozmawia ze mną o swoim chłopaku. Boję się o nią. Kilka miesięcy temu poszła do psychologa (z własnej inicjatywy), która stwierdziła u niej depresję. Niestety córka już nie chciała już iść po raz drugi. Jest bardzo dobrym dzieckiem, bardzo dobrze się uczy.

Nasza sytuacja rodzinna jest skomplikowana, rozwiodłam się z jej ojcem 9 lat temu, przez 5 lat mieszkałam z innym mężczyzną, który nas zostawił. Teraz od roku jestem mężatką, córka nie lubi mojego męża. On pokazuje mi sytuacje, w których ona mnie oszukuje i kłamie. Nie wiem do kogo mam się zwrócić, wiem ze strasznie skomplikowałam jej życie i dlatego ona tak lgnie do pierwszego chłopaka, który okazał jej zainteresowanie, i tak mu się poddaje. A przecież jest strasznie mądrą i inteligentną osobą. Proszę o polecenie mi specjalisty, do którego mogłabym się zwrócić.

KOBIETA, 36 LAT ponad rok temu

Witam!

Okres dojrzewania jest czasem trudnym zarówno dla dziecka, jak i jego rodziców. Córka dorasta, jej organizm się zmienia, psychika także. Ten trudny okres powoduje problemy z komunikacją pomiędzy Wami. W tym wieku młodzi ludzie uważają się za osoby dorosłe i nie chcą słuchać rad rodziców. Rodzice natomiast nadal traktują je jak małe dzieci i chcą wciąż sprawować kontrolę nad ich życiem.

Problemy w Waszej rodzinie dodatkowo może pogłębiać fakt, że córka nie ma dobrego kontaktu z Pani obecnym partnerem. Jego zachowanie odbierane jest przez nią jako atak na jej osobę, a nie informowanie Pani o rzeczach, o których powinna Pani wiedzieć.

Problemy córki związane z autoagresją, bardzo emocjonalnym reagowaniem na stresujące sytuacje oraz intensywnym bólem głowy powinna Pani skonsultować z lekarzem psychiatrą. Mogą to być objawy zaburzeń psychicznych. Dzięki takiej wizycie dowie się Pani, jakie środki lecznicze i terapeutyczne powinna stosować córka.

Ważne, żeby nie zwlekać z taką decyzją, gdyż wczesna reakcja i rozpoczęcie leczenia (farmakoterapia, psychoterapia, czy inne działania wg zaleceń lekarza) pozwolą córce odzyskać radość życia, a Pani będzie mogła odbudować z nią relację.

Uważam, że kiedy ustabilizuje się stan córki, całą rodziną moglibyście wziąć udział w terapii rodzinnej. Pozwoli Wam to pogłębić więzi, zrozumieć siebie nawzajem i odbudować zaufanie. Będzie to dobra forma pomocy zarówno córce, jak i Pani. Poprawa funkcjonowania rodziny pozytywnie wpłynie na komfort życia każdego z jej członków. 

Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty