Jak mogę sprawdzić, czy mój chłopak dalej mnie kocha?
Witam :) Jestem z moim chłopakiem od 2 lat :) Dziś wyjechał na wakacje w góry - mieliśmy jechać razem, lecz moi rodzice się nie zgodzili :( Chciał mnie zapoznać ze swoimi znajomymi, gdyż jeździ tam od małego. Jest tam pewna dziewczyna, z którą coś kiedyś miał, a wiem, bo w tamtym roku, po jego przyjeździe, zobaczyłam sms-a od jakiegoś kolegi, który brzmiał: "Coś ty jej zrobił? Czemu ona tak szybko wybiegła, a ty za nią?". On tłumaczył, że ona była pijana i coś jej odbiło, że się rozpłakała, a on pobiegł za nią, bo chciał ją pocieszyć. Nie uwierzyłam mu.
Dziś w ogóle nie pisał, długo nie odbierał, a jak odebrał, to była dziwna cisza, a mówił, że jest z kolegami. Boję się, że mnie zdradzi, nie ufam mu, gdy tam jest - dzisiaj chciałam z nim już zerwać i mu napisałam, że to nie ma sensu, że mu nie ufam i że lepiej będzie, jak się rozstaniemy, a on mi napisał: "Misiu, proszę, przestań - ja ciebie i tylko ciebie kocham. Jesteś jakaś dziwna dzisiaj, pogadamy jutro". Nie wiem co mam robić, żeby mu zaufać. Nie chę w domu siedzieć i myśleć, co on teraz robi itd., nie wiem co mam robić i jak sobie z tym poradzić, jak to rozwiazać. Moja złość i nieufność zaczęła się, gdy babcia weszła do pokoju i powiedziała, że dziadek umarł - od tego mometu cała "chodzę", nie mogę się odnaleźć, cały czas muszę coś robić, żeby nie płakać, nie myśleć o tym wszystkim :(
Chciałabym się po prostu do niego przytulić. Chciałabym zasnąć i obudzić się, jak wszystko będzie dobrze, ale wiem, że tak się nie da :( Co mam robić? Czy lepiej będzie jak z nim zerwę na te parę dni? Proszę o jakąś radę, żeby się uspokoić czy cokolwiek, bo ja nie chcę tak cierpieć ani zadręczać go glupimi sms-ami. Da się jakoś sprawdzić, czy on mnie kocha i nie zdradza? Proszę o odpisanie i z góry dziękuję :*