Jak pokonać nerwicę i antyspołeczne nastawienie?

Witam, od paru już lat w moim nastoletnim życiu borykam się z wewnętrznym problemem. Mianowicie przedstawiam się jako osoba dość antyspołeczna, po prostu niektóre osoby drażnią mnie swoją osobowością i sposobem zachowania. Trudno mi wyrobić sobie zdanie na temat jakiejś osoby, jeśli jakaś część mnie od razu ją odpycha i szuka jej wad. Sprawia mi to komplikacje w życiu towarzyskim, nie potrafię załapać się do szerszej grupy osób, ponieważ hamują mnie te odczucia opisana powyżej, lęk czy po prostu niska samoocena. Nie uważam się już za zakompleksioną osobą, jednak te cechy rujnują dość często mój wewnętrzny sposób. Wpadam w złość, kiedy widzę ludzi próbujących zdobyć popularność i uznanie wszelkimi środkami, z miejsca tłumaczę sobie, że jeśli ja nienawidzę takiego osoby to ona mnie również, i tak rodzi się bariera, którą sam sobie stawiam. Miewam również napady stresu - tak to można określić, kiedy ktoś mnie skrytykuje, cóż przyznam jestem wrażliwą osobą. Nie potrafię sobie wytłumaczyć, że nic się nie dzieje co powinno mnie niepokoić. Przyznam, że staram się nad sobą pracować, jednak nie wiem czy powinienem się wybrać do psychologa. Kompletnie nie znam się w tych tematach, ale wydaje mi się, że wykazuję objawy nerwicy oraz zaburzeń osobowości. Chciałbym w sobie zmienić tą nienawiść do niektórych osób. Trudno mi się żyje wśród społeczeństwa gdzie każdy chce być inny i niepowtarzalny, podczas gdy sam staram się być normalnym człowiekiem. Mogę też się przyznać, że uchodzę za bardzo ironiczną osobę. Kiedy otwarcie nie krytykuję danej osoby, czy też nie wykazuję złości, nie potrafię się powstrzymać od ironii na jej temat. Czy z tymi objawami należy skorzystać z opinii eksperta, czy mam dość specyficzną osobowość? : /

MĘŻCZYZNA, 17 LAT ponad rok temu

Witam!
Opisane problemy nie wskazują na nerwicę. Natomiast o zaburzeniach osobowości można mówić dopiero, kiedy ta osobowość jest w pełni ukształtowana, czyli po zakończeniu dorastania. Warto, żebyś zastanowił się, czy masz problem z dostaniem się do grupy, bo sam tego nie chcesz, czy innym trudno jest zaakceptować Twoje zachowanie i słowa. Bycie ironicznym i wytykanie innym ich wad nie stwarza dobrych warunków do zawierania przyjaźni, bo inni mogą czuć się zagrożeni w Twoim towarzystwie.
Jesteś młodym mężczyzną i Twoja osobowość dopiero się kształtuje. Dlatego warto samodzielnie także wpływać na swoje zachowanie i cechy dominujące osobowości, takie jak otwartość na innych i tolerancja. Pod pojęciem tolerancji rozumiem akceptację inności, która Ci tak przeszkadza. Każdy z nas jest nieco inny od reszty, nie ma człowieka uniwersalnego. Zastanów się, co rozumiesz pod pojęciem "normalny człowiek" i dowiedz się od innych, czy masz cechy, które ich denerwują, ale mimo to Cię akceptują. Nie musisz oczywiście lubić wszystkich i ze wszystkimi się przyjaźnić. Przemyśl jednak sprawę, co tak bardzo Cię w ludziach irytuje i skąd bierze się Twoja niechęć. Może oceniasz innych zbyt krytycznie lub mówiąc o wadach innych osób, chcesz odwracać uwagę od tych cech, które u siebie sam uważasz za wady?
Piszesz, że nie masz problemów z samooceną, a jednak krytyka powoduje silne, trudne emocje. Warto i nad tym się zastanowić. Sam możesz nad sobą pracować i zmieniać się w taki sposób, byś czuł się dobrze sam ze sobą i mógł nawiązywać wartościowe kontakty z innymi ludźmi. Każdy z nas ma wady, nie ma ideałów, jednak bez bliskich osób - przyjaciół, znajomych, rodziny - ciężko jest sobie radzić. 

Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

portal.abczdrowie.pl
Patronaty