Z radzeniem sobie z rozstaniem jest podobnie jak z radzeniem sobie z utratą- potrzeba odbudować na nowo sens życia, zaufanie do ludzi, relacje, poczucie bezpieczeństwa, a także wiary w siebie. Na wszystko to niewątpliwie trzeba także czasu. Pomaga jednak zdecydowanie poszukanie wsparcia u bliskich, aktywność i adekwatne (nie przesadne) zaangażowanie w istotne do tej pory rzeczy (np. pracę, hobby). Choć na pewno nie jest łatwo się na to zdobyć, to jednak pomaga znacznie bardziej niż zamykanie się w domu, smutku i rozpamiętywaniu. Jeśli smutek i przygnębienie jest w bardzo nasilonej formie, można także skorzystać z pomocy specjalisty- psychologa, psychoterapeuty, który nie tylko pomoże poradzić sobie z trudnymi uczuciami, odbudować poczucie wartości oraz pewności siebie, wiary w ludzi, ale także przepracować schematy i mechanizmy, które mogły przyczynić się do rozstania. To ułatwi otwarcie się na nowe relacje w przyszłości (lub naprawienie poprzedniej relacji) i unikanie "starych błędów", a tym samym wzrostu satysfakcji ze związku.

0

Dzień Dobry Pani,

Zacznę od zadedykowania Pani takiego przesłania, że: tam gdzie nie widać sensu, ten sens się właśnie zaczyna...

Domniemam, że znalazła się Pani w takim etapie życia, żeby zatrzymać się i zastanowić, Co i Dlaczego przestało funkcjonować w Pani relacji uczuciowej z Partnerem?

Być może jest to czas na podjęcie wyzwania, by skupić się na swojej pracy rozwojowej, np. pod okiem psychologa, co też byłoby dla Pani pomocne w dotarciu do przyczyny rozstania, by wypracować sobie umiejętności pracy nad/i w związku.

Serdeczności i tylko pomyślności w relacji Pani życzę,
irena.nielnik.madej@gmail.com

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty