Jak poznać płeć przeciwną?

Mam 21 lat i nigdy nie miałam chłopaka, chociaż bardzo tego chcę. Niedawno byłam z jednym chłopakiem na spacerze, co uważam za swój sukces. W mojej szkole policealnej są prawie same dziewczyny. Boję się, że nikogo sobie nie znajdę i nie spodobam się żadnemu chłopakowi, a o bratniej duszy płci męskiej mogę sobie tylko pomarzyć. Błagam o słowo pokrzepienia. Czy uda mi się znaleźć bratnią duszę płci męskiej?
KOBIETA, 21 LAT ponad rok temu

Nieśmiałość

Takie wątpliwości i obawy ma na pewnym etapie chyba każda z nas :) Zwłaszcza, jeżeli nie ma się zbyt wielu doświadczeń - pojawia się obawa, że tak już będzie zawsze. A z reguły nie jest :) Chłopaków można poznawać nie tylko w szkole. Może warto wybrać się do jakiegoś koła zainteresowań? Pozdrawiam ciepło i życzę powodzenia.

0

Serdecznie witam. Proszę Pani, jest Pani taka młodziutka i życie jeszcze przed Panią. Proszę nie wpadać w panikę, na pewno spotka Pani jeszcze nie raz chłopaka, który będzie Panią bardzo zainteresowany. Nie należy tylko zamartwiać się na zapas. Proszę uprawiać sporty tj. bieganie, jazda rowerem, wędrówki piesze (tylko proszę znaleźć stowarzyszenia np. odszukać w internecie, które organizują grupowe zajęcia), bo wtedy łatwiej poznawać nowych ludzi i być stale dobrej myśli. Życzę wszystkiego dobrego.
Pani kapitałem jest młodość i proszę z tego skorzystać.

Pozdrawiam, Alicja Maria Jankowska
http://psychoterapie-szczecin.pl/

0

Witam, zdecydowanie warto zapisać się do jakiegoś koła zainteresowań,klubu itp gdzie w gronie członkowskim znajdują się mężczyźni. Szczególnie polecam np kursy tańca organizowane np przy uczelni wyższej, muzyka, taniec, grupa młodych ludzi, bardzo sprzyjają zawieraniu znajomości. Pani Obawy i wątpliwości są dość częste w młodym wieku, gdyby zaś były na tyle silne,że blokowałyby działanie, proszę udać się do psychologa.Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty