Jak rozwiązać konflikty na tle religijnym?

Moi rodzice są religijni, a ja nie, ale szanuje ich poglądy. Czy mogę bronić ich poglądów w sytuacji, kiedy teść używa ich przykładu w swojej teorii o tym, że potrzeby religijne są w genach i mówi o tym publicznie wśród obcych dla mnie osób? Ja uważam, że to brak szacunku dla ich poglądów, a on się obraża,że za ostro zareagowałam, bo uważa, że nikogo nie uraził. Kto ma rację?
KOBIETA, 33 LAT ponad rok temu

Dzień Dobry Pani,

Ma Pani prawo oczekiwać od Pani Teścia uszanowania Pani potrzeby.

Sugeruję spokojny komunikat, skierowany do Teścia, z prośbą, o nie poruszanie tematu religijnego, dotyczącego Pani i rodziny generacyjnej.

Życzę Pani tylko pomyślności,
Irena Mielnik-Madej

0

Witam, Pani rodzice są religijni, szanuje Pani ich poglądy, w tym duchu została Pani również wychowana. Ma Pani prawo bronić swojej rodziny jeżeli uważa Pani że ich dobra osobiste są naruszane. Pani teść powinien również wziąć pod uwagę że jest to dla Pani wrażliwy temat. Tu proszę się zastanowić co tak Panią bardzo porusza. Różnią się Państwo punktem widzenia tej sytuacji. Tematy religijne są kwestią delikatną, dotyczącą wartości które są dla nas ważne. Każdy ma prawo do własnego zdania, natomiast istotne jest jak to zdanie wyraża. Nie można tego robić kosztem innych osób, okazywaniem braku szacunku, umniejszaniem kogoś.
Pozdrawiam serdecznie
Dorota Nowacka
psycholog
rejestracja@psycholognowacka.pl
www.psycholognowacka.pl

0

Witam serdecznie,

Znajduje się Pani w trudnym położeniu. Z jednej strony nie jest Pani religijna, ale szanuje poglądy swoich rodziców, a z drugiej teść w sposób nieprzyjemny według Pani podaje przykład Pani rodziców w swoich prywatnych dyskusjach. To na pewno są sytuacje, gdy toczy Pani wewnętrzną walkę i zastanawia się, co powinna zrobić. Teraz zwraca się Pani po pomoc, w rozstrzygnięciu kto tak naprawdę ma rację. Nie chcę oceniać. Jedno jest pewne, że warto zadbać o swój komfort w tej sytuacji. Nie zmienimy ludzi, którzy mają pewne nawyki, nie są świadomi tego, jak bardzo są złe/niepoprawne, bądź wiedząc o nich, nie czują potrzeby, by coś z tym zrobić. Sama Pani tego nie przeforsuje, więc warto zastanowić się, co może zrobić Pani dla siebie, żeby tak silnie tego nie odbierać.
Niezbędna może stać się konsultacja z psychologiem, ponieważ takie wewnętrzne walki rodzą wysokie napięcie, powodują dużo stresu i nerwowości. Dlatego zalecam skorzystanie z pomocy specjalisty.

Zapraszam na rozmowę.
Pozdrawiam serdecznie,
Magdalena Rachubińska
PSYCHOLOG, PSYCHOTERAPEUTA

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty