Jak wyjść z tego stanu emocjonalnego?

Mam 18 lat. Czuję się totalnie beznadziejna. Przestałam dbać o wszystko, o szkole o porządek, o siebie. Nie mam ochoty wychodzić z przyjaciółmi nigdzie, ciągle znajduje wymówki. Nie mam pojęcia co się ze mną stało. Byłam jeszcze rok temu wesoła, ambitna, chciałam coś osiągnąć i dążyłam do zrealizowania moich celów. Aktualnie zdarzają się dni ze czuję się tak okropnie sama ze sobą że nawet nie idę do szkoly. Przez to moje relacje z mama, z nauczycielami i z przyjaciółmi są jeszcze gorsze. Wszyscy ode mnie chcą żebym się wzięła w garść ale ja nie potrafię. Dobrze wiem że powinnam ale nie umiem. Chciałabym znowu wierzyć w siebie, odzyskać dawną mnie, pewną siebie, duszę towarzystwa z milionem planów, marzeń i pomysłów na zrealizowanie ich. Co mam zrobić? Nie chce już tkwić w tym dołku emocjonalnym.
KOBIETA, 19 LAT ponad rok temu

Wkracza pani teraz w ważny i wymagający okres w życiu, koniec szkoły, decyzje - co dalej robić, wymagania i presja otoczenia przypuszczam są niemałe. Warto spotkać się z psychologiem (choćby szkolnym) i nie męczyć się samej z tymi emocjami, wątpliwościami. Opisane objawy mogą wskazywać na depresję, ale by to potwierdzić należy spotkać się właśnie z psychologiem. Życzę powrotu do zdrowia :).

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty