Jak zacząć cieszyć się życiem?

Nie mam chęci do życia - uśmiecham się, robię różne rzeczy itp. ale po całym dniu niekiedy stwierdzam, że to nie ma sensu, i tak umrę i tak to się skończy. Co robić by cieszyć się życiem? ;(
ponad rok temu

Zespoły otępienne a depresja

W przypadku chorzeń otępiennych, np. alzheimerem, nasilenie objawów może wystąpić na skutek depresji. O zależności między zespołami otępiennymi a depresją wypowiada się psychiatra Agnieszka Jamroży.

Mgr Kamila Drozd Psycholog
80 poziom zaufania

Witam serdecznie!
Nie wiem, ile masz lat i jakich trudności życiowych możesz doświadczać w związku ze swoim wiekiem (trudności w szkole, na studiach, w pracy, problemy finansowe, problemy w relacjach z ludźmi, poczucie osamotnienia, brak przyjaciół itp.). Brak chęci do życia, brak radości, pesymizm, przygnębienie, smutek, poczucie bezsensu i beznadziei może być zwiastunem zaburzeń nastroju, np. depresji, ale objawy te mogą też świadczyć o pewnej melancholii, która często dopada osoby w wieku dojrzewania. Czasami kiepskie samopoczucie wynika z trudności, jakie kumulują się nam w życiu. Nie radzimy sobie z czymś, mamy jakieś kłopoty, z którymi nie wiemy, jak się uporać, czujemy się bezradni i wpadamy wówczas w kiepski humor, tracąc wiarę na to, że będzie lepiej. Nie oznacza to jednak, że od razu cierpimy na depresję. Najczęściej ten stan jest przejściowy i mija wraz z uporaniem się z problemami. Jeżeli jednak kiepskie samopoczucie utrzymuje się ponad dwa tygodnie, warto porozmawiać ze specjalistą. Możesz porozmawiać o swoich trudnościach i emocjach z kimś bliskim, np. z rodzicami, z przyjaciółmi. Wsparcia możesz również szukać u psychologa szkolnego lub w najbliższej poradni psychologiczno-pedagogicznej. Wsparcie oferuje też telefon zaufania dla dzieci i młodzieży czy kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych.
Pozdrawiam i życzę powodzenia!

0

Witam,
nie wiem, kto jest po drugiej stronie, ale taki, zwłaszcza przedłużający się spadek nastroju jest niepokojący. Wiąże się z pewnego rodzaju oszukiwaniem świata, że jest lepiej, niż jest. To męczy. Proponuję powiedzieć o tym komuś zaufanemu. Poprosić o rozmowę. Sprawdzić, czy to pomoże. Jeśli nie, możliwe, że należy sięgnąć po pomoc psychologa lub psychiatry.
Pozdrawiam
Monika

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty