Kryzys w małżeństwie a terapia

Witam, Od niedawna przechodzę kryzys w małżeństwie. Do listopada 2014 było wszystko OK, a od grudnia zaczęły się ogromne problemy. Żona stwierdziła że mnie już nie kocha, oskarżyła mnie o zdradę i nie daję sobie wytłumaczyć że nigdy nie dopuściłem się zdrady. Przypuszczam że ma "jakiegoś doradcę" który ją mocno nakręcił. Dziś niby daje mi szansę na odbudowanie tego co nas łączyło ale jednocześnie mocno zaznacza brak uczucia do mnie. Próbuje walczyć ale tracę siły, czy terapia małżeńska ma sens?
MĘŻCZYZNA, 35 LAT ponad rok temu

Gdy ukochana osoba odejdzie

Terapia małżeńska ma sens, zwłaszcza, że żona widzi szansę na odbudowanie relacji, a kryzys w Państwa małżeństwie trwa stosunkowo niedługo. Dopóki widzicie Państwo choć cień nadziei i dopóki macie chęć do pracy nad swoim związkiem, warto jest szukać rozwiązań i podejmować próby. Czasami wystarczy kilka, kilkanaście spotkań, aby sytuacja się poprawiła.

0

Dzień dobry!

Z pewnością warto podjąć taką próbę i konsultację z psychoterapeutą par.
To, czy podjęcie psychoterapii będzie możliwe, będzie zależało od wspólnej rozmowy - uczuć, emocji, myśli, decyzji, motywacji zarówno Pana, jak i żony, a także oceny i sugestii terapeuty.

Pozdrawiam!

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty