Kryzys w małżeństwie z 11-letnim stażem

jestem z żoną 11 lat z tego 6 lat po ślubie.zaraz po ślubie miałem krótki romans, później zawiodłem żonę i okłamałem.4 lata temu wyjechaliśmy razem do pracy.od 4 lat pracujemy razem w jednej firmie na tym samym dziale.Po pracy rozmawiamy tylko o tym co wydarzyło się w pracy.W trakcie pracy nie raz krzyczałem na żonę i obrażałem ją przy innych.nigdy nie mówiła mi co ją boli i gryzie.Niedawno poznała kolegę któremu wyznała wszystko i stwierdziła że chce się rozstać i zmienić swoje życie.
MĘŻCZYZNA, 30 LAT ponad rok temu

Skuteczność terapii grupowych

Dzień dobry.

Wygląda na to, że Pana małżeństwo się powoli "wypala", a proces ten pogłębiany jest przez wspólną pracę. Z pewnością też to, że Pana żona nie mówiła Panu co ją boli w relacji z Panem oznacza, że prawdopodobnie nie czuje się z Panem bezpiecznie i zwyczajnie Panu nie ufa. Uczucia te pogłębiał Pan jeszcze obrażając żonę przy innych współpracownikach. Cały post wskazuje również, że w Pana małżeństwie zabrakło otwartej komunikacji i rozmowy - chyba od początku.
Nie wydaje się, by naprawienie tego wszystkiego było możliwe bez pomocy specjalisty. Nie wiadomo jednak czy żona byłaby tym naprawieniem zainteresowana czy może zamierza swoją decyzję o rozstaniu z Panem wprowadzić w życie.
Tak, czy inaczej sugerowałbym konsultację psychologiczną i podjęcie terapii małżeńskiej. Jeżeli nie będzie to możliwe, warto byłoby, by poddał się Pan terapii indywidualnej, celem przyjrzenia się sobie w relacji z żoną i generalnie - ze światem.

Pozdrawiam.

0

Witam, jeśli żona wyrazi zgodę doradzam wizytę u terapeuty, który pracuje z parami. Specjalista może pomóc rozwiązać pewne kryzysy, dojść do porozumienia. Być może uda się wtedy uratować związek. Pozdrawiam.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty