Przykro mi, że mama tak reaguje. Oznacza, że nie radzi sobie z emocjami. To nie pana wina. To jej odpowiedzialność i proszę nie brać tego do siebie. Może faktycznie lepiej jej nie mówić o wynikach w nauce, jest pan już pełnoletni i stanowi o sobie.
Zachęcam do zgłoszenia się do psychologa szkolnego. Wspólnie przyjrzycie się problemowi, jego realnym źródłom, a także możliwościom poradzenia sobie. Najczęściej podobne trudności maja przyczyny osobowościowe oraz wynikające z wcześniejszych doświadczeń z edukacją (np częste zawody ze względu na wagary, zaniedbywanie nauki, które potem owocują u rodziców obawą przed pojawianiem się kolejnych trudności)
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Duszności, drgawki i płaczliwość na myśl o chodzeniu do szkoły – odpowiada Paulina Witek
- Alkoholizm u mamy – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Problemy w szkole - odrzucenie przez kolegów – odpowiada Lek. Marta Mauer-Włodarczak
- Nie chodzę do szkoły. Kto mi może pomóc? – odpowiada Mgr Arleta Balcerek
- Alkoholowe ciągi mamy – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Zachowanie 7-latka na lekcjach – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Wyzwiska od partnera po 5-letnim związku – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Kłótliwe zachowania w stosunku do innych – odpowiada Mgr Hanna Markiewicz
- Padaczka a problemy emocjonalne – odpowiada Mgr Anna Bernatowska
- Już nie pamiętam, kiedy ostatnio się śmiałem... – odpowiada Paulina Witek
artykuły
Jednego dnia jest się panem życia, a następnego pacjentem po udarze
- Najgorszy moment był wtedy, gdy obudziłem si
Traktujmy psychosomatyków poważnie
Materiał prasowy: Prószyński Media Fragment książ
Piotr Pogon: człowiek jest istotą przekorną, a życie - cudem
Piotr Pogon jest maratończykiem, biegaczem charyta