Płaczliwość, lęki nocne i wybuchy złości

mam 17 lat. od zawsze płakałam z nerwów, ktoś mnie skrytykował a ja zaczynałam płakać. NIe umiem dyskutować bez płaczu. Do tego od pewnego czasu mam lęki nocne, boję się i wyobrażam sobie że zaraz zobacze ducha lub inne zjawisko paranormalne i przez to zasypiam po 3-4nad ranem. Mam też wybuchy złości, wyżywam się na chłopaku i wyrzucam mu jego najmniejcze przewinienia. Rodzice nie doceniają tego co robie i zawsze mówią mi że jestem leniem, chociaz im pomagam, to chyba boli mnie najbardziej.
KOBIETA, 17 LAT ponad rok temu
Mgr Kamila Drozd Psycholog
80 poziom zaufania

Witam serdecznie!
Mam wrażenie, że trudno Ci ustalić jakiś porządek w opisanych sprawach, jak również powiązać przeżywane uczucia. Twoja psychika jest prawdopodobnie przeciążona problemami i objawami lękowymi oraz atakami złości sygnalizuje, że trzeba uporządkować emocje, znaleźć rozwiązanie dla trudnych spraw. Napisałaś, że masz 17 lat. Jesteś w wieku dojrzewania, dlatego wzmożona płaczliwość może wynikać z wrażliwości emocjonalnej, która często wiąże się ze zmianami w organizmie, jakie zachodzą w tym okresie. Z drugiej strony, napisałaś, że od zawsze „płakałaś z nerwów”, co może wskazywać na Twoje problemy emocjonalne, np. stany lękowe. Myślę, że Twoje problemy biorą swój początek w niskim poczuciu własnej wartości. Obawiasz się, nie ufasz sobie, dlatego reagujesz nieadekwatnie do wielu sytuacji – albo płaczesz, albo reagujesz lękiem, albo tracisz nad sobą kontrolę i wybuchasz złością, odreagowując negatywne emocje na chłopaku. To z kolei piętrzy nowe problemy. Pamiętaj, by nie rozładowywać złych emocji na parterze, gdyż w ten sposób możesz go stracić. Jeżeli czujesz, że rodzice Cię nie doceniają i jest Ci z tego powodu źle, powiedz im o tym wprost, np.: „Słuchajcie, staram się jak mogę, ale przykro mi kiedy nikt tego nie docenia, a na domiar złego nazywa mnie leniem. Tracę wówczas motywację i chęci do czegokolwiek”. Porozmawiaj spokojnie z mamą albo tatą o swoich lękach, kłopotach, potrzebach, odczuciach, marzeniach. Pozwól sobie pomóc. Może wsparciem będzie dla Ciebie możliwość wygadania się chłopakowi albo przyjaciółce? Pomocy możesz także szukać u pedagoga/psychologa szkolnego.
Pozdrawiam i życzę powodzenia!

0

Niepokojące są Twoje problemy ze snem i objawy lękowe. Jesteś osobą niepełnoletnią, więc potrzebowałabyś zgody rodzica na konsultację z psychoterapeutą. Spróbój porozmawiać z rodzicami, że potrzebujesz pomocy. Nie jest dla mnie do końca jasne co się takiego dzieje w Twoim życiu, że paczesz. Może warto skorzystać z pomocy specjalisty aby lepiej zrozumieć naturę Twoich dolegliwości. Przy problemach z zasypieniem może warto wypróbować techniki relaksacyjne, zasypiać przy spokojnej muzyce. Wybuchy złości mogą być związane z tym, że się nie wysypiasz. Wyżywanie się na chłopaku nie pomoże, a możesz stracić kogoś kto może Cię wspierać. Porozmawij z nim szczerze o tym co się z Tobą dzieje pozdrawiam Izabela Trybus

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty