Powrót do partnera po zdradzie

Trzy lata temu maz mnie zdradził,miał kochankę 2 lata.Powiedział mi ze ja kocha i chce z nią spędzić resztę życia.Wyprowadzil sie. Po miesiącu wrócił i powiedział ze to nie to i ze to mnie kocha. Postanowiłam dać mu szanse ze względu na dzieci,po pół roku nie potrafiłam zapomnieć o tym co mi zrobił. Znalazłam sobie kochanka. Po roku powiedział ze mnie kocha i chce ze mną być.Rozstalam sie z mężem bo kochałam kochanka.Mam 15 letnia córkę która tego nie akceptuje. Nie wiem jak ja przekonać.
KOBIETA, 35 LAT ponad rok temu

Witam serdecznie,
problem wymaga pomocy terapeuty,bo nie powinna Pani przekonywać córki wg.własnych kryteriów,mimo bycia jej matką.Dziewczynka jest w okresie dorastania i powinna mieć kontakt z ojcem oraz prawo własnych wyborów,podobnie,jak Pani.Wówczas będziecie sobie bliskie,prawda?W terapii ułatwicie sobie pozostanie w dobrym kontakcie a jednocześnie wyznaczycie obszar należący do osobistej sfery intymności każdej z osobna.Jest to tym bardziej ważne,że dziewczynka jako nieletnia musi być pod opieką rodziców.Najlepiej obojga,jeśli oni też tego chcą.
Pozdrawiam i bardzo zachęcam.

0

Dzień dobry,

Opisuje Pani skomplikowaną sytuację, której raczej nie da się rozwiązać za pośrednictwem internetu. Najistotniejszym jednak problemem "na dziś" wydaje się Pani oczekiwanie, że Pani córka tę skomplikowaną sytuację zaakceptuje.

Niezależnie od tego, co się stało między dorosłymi rodzicami (czy ktoś kogoś zdradził, czy ktoś kogoś nienawidzi, ma żal, czy ze sobą walczy, itp., itd.), Pani córka nie ma obowiązku podzielać Pani punktu widzenia. Mówiąc inaczej - być może z jej perspektywy pozbawiła ją Pani ojca, a na jego miejsce przyjęła Pani kogoś bliskiego sobie, a nie dzieciom. Być może Pani córka interpretuje tę sytuację, jako swoistą "zdradę" - bo dla swojej "wygody" rozbiła Pani dotychczasową rodzinę. Być może Pani nowy partner nie umie odnaleźć się w tej nowej relacji, która jest nie tylko relacją z Panią, ale i relacją z Pani dziećmi.

Tak czy inaczej - jak napisałem wcześniej - sytuacja jest na tyle złożona i skomplikowana, że nie da się jej rozwiązać poprzez poradę internetową. Z całą pewnością jednak nie powinna Pani jej bagatelizować i sprowadzać problemu wyłącznie do braku akceptacji przez córkę Pani nowego partnera.

Wydaje się, że warto byłoby skorzystać przynajmniej z konsultacji psychologicznej, by przyjrzeć się innym skutkom Pani wyborów i przede wszystkim próbować te skutki niwelować.

Pozdrawiam.

0

Dużo ran, dużo krzywd. Nic dziwnego ,że córka mogła się pogubić w tym wszystkim. Najważniejsze, aby miała przekonanie,że Wasza miłość - jako rodziców, jest do niej niezmienna, niezależnie od tego co i kogo z Was wybiera czy obwinia. I że może liczyć na Wasze zrozumienie i wsparcie. A relacje powoli się poukładają.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty