Pretensje w związku

Witam Jestem mamą 5 letniego syna pracuje zawodowo jestem z natury cholerykiem szybko sie denerwuje ale ostatnio wszystko mnie drażni, nie potrafie się z mężem dogadać ciągle mam o coś pretensje , na synka reaguje bardzo nerwowo, czepiam się go z byle powodu bo zupe wyleje , wściekam się tak ze krzycze na niego. Ostatnio z powodu śladów z plasteliny wyrzuciłam mu ją do kosza oraz prace które z niej zrobił czuje że coś jest ze mna nie tak bardzo żałuje swego zachowania co mam robic ?
KOBIETA, 33 LAT ponad rok temu

Łączenie różnych ról: żony, matki, pracownika jest bardzo trudne. Nie twierdze, że niemożliwe, ale trudne. Wymagania jakie płyną ze środowiska oraz Pani wewnętrzne przekonania jaka POWINNA być żona, matka, pracownik mogą się ze sobą kłócić. Różnica miedzy tym jak jest a jak Pani chciałaby żeby było buduje rosnącą frustrację. Pewnie najłatwiej jest rozładować emocje na niewinnym Synku. Mąż jest w stanie odpowiedzieć Pani i nie czuć się winny za Pani frustrację, dlatego się kłócicie. Syn nie wie co sie dzieje i rośnie w przekonaniu, że to przez Niego Mama jest zła. Dobrze, że ma Pani

0

Dobrze, ze ma Pani świadomość, ze z czymś sobie nie radzi. Gorąco zachęcam do konsultacji psychologicznych, a nawet o terapii. Pozdrawiam

0
Mgr Beata Szymik Psycholog, Zabrze
37 poziom zaufania

Widać że coś się dzieje, coś sprawia że jest pani bardzo nerwowa. Należy najpierw poszukać przyczyny, przeanalizować i poukładać uczucia, zastanowić się co się dzieje w pani życiu i co można zmienić by czuć się i funkcjonować inaczej. Proponuje udać się do psychologa, który może pomoc w przyjrzeniu się temu co się dzieje.
Beata Szymik

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Pretensje w związku i wychowywanie dzieci

Dzien dobry.jak sobie radzic z zona ktora ma ciagle pretensje do mnie o wszystko mamy 6 letnie dziecko ja prosze zone zeby tylko nie podnosila glosu na nie a jej ciagle cos nie pasuje to zle sie ubierze to zas jest balaganma manie porzadku najlepiej kiedy calymi dniami sie nie widzimy bo przynaj niej nie ma sie czego czepiac ja nie mage podjac zadnej decyzji poniewaz wszystko jest negowane pna wszystko wie nnajlepiej z dzieckiem tylko odrabia lekcje
MĘŻCZYZNA, 34 LAT ponad rok temu

Mam wrażenie, że dziecko jest tylko "tematem" natomiast problem leży gdzieś głębiej w relacji- w braku porozumienia, chęci współpracy, być może także poczuciu zaufania, bliskości i zaangażowania. Oprócz tego, że są Państwo rodzicami, jesteście także małżeństwem. Jesteście także dla siebie. Jeśli trudno o rozmowę, mówienie o swoich przekonaniach, wartościach, potrzebach i oczekiwaniach, jeśli brakuje bliskości, szacunku dla siebie, czułości wobec drugiej strony, to często dołącza rozczarowanie ze związku, frustracja, poczucie odrzucenia, a także złość. Stąd rodzą się konflikty zastępcze. Może warto skorzystać z terapii małżeńskiej?

0

Witam
Proszę rozważyć możliwość skorzystania z pomocy psychologa.Będziecie mogli państwo przepracować wzajemne relacje w bezpieczny sposób
pozdrawiam Ludmiła Kulikowska Kubiak

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Ciągłe pretensje szefowej

Witam, moja sytuacja wygląda następująco. Pracuję w sklepie z markową bielizną u prywaciarza. Szefowa wiecznie ma do mnie pretensje, ciągle słyszę że jestem najgorszym pracownikiem, że jak sie nie poprawię to mnie zwolni a gdzie ja taką super pracę znajdę, chodzi po innych sklepach i mnie obgaduje. Choćbym nie wiem jak sie starała to i tak coś wyszuka np. miałam najmniejszą sprzedaż ponieważ byłam na urlopie ale jestem rozliczana jak za cały miesiąc pracy i opiernicz bo jestem najgorsza.
KOBIETA ponad rok temu

Witam serdecznie,
W takiej sytuacji masz dwa wyjścia. Pierwsze to asertywny sprzeciw wobec traktowania przez szefową. Powiedz jej w grzeczny, ale stanowczy sposób, że w Twojej opinii wywiązujesz się ze swoich obowiązków - jeśli ona ma inne zdanie na ten temat, to niech przedstawi konkretne przykłady. Aby było Ci łatwiej możesz przeczytać o asertywnym sposobie radzenia sobie z krytyką - polecam książkę M. Król - Fiejewskiej "Stanowczo, łagodnie i bez lęku".
Druga opcja to ignorowanie wszelkich jej komentarzy. Spróbuj zastanowić się, która opcja jest dla Ciebie lepsza.
Pozdrawiam

0

Pytanie co dzieje się w relacji pomiędzy Panią a szefową, bo rozumiem, ze nie chodzi tak naprawdę o wyniki, a raczej są one tylko pretekstem. Może szczera rozmowa by pomogła? (jednak raczej w atmosferze uważności i troski niż pretensji).
Pytanie tez czy naprawdę zależy Pani na tej pracy? Czasem warto rozejrzeć się za innymi możliwościami.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty