Problem z komunikacją w 2-letnim związku

Witam. Jestem z moim chlopakiem od prawie 2 lat. Gdyby nie Jego jedna wada bylby fantastyczny. Jednak denerwuje mnie gdy jego zarty sa ogranoczone i nie posaidaja taktu, np "nie smuc sie procz mnie masz jeszcze wielu kochankow" lub "nie martw sie kochanek wpadnie" tych zartow byl oczywiscie o wiele wiecej. Dla mnie to brak szacunku do mojej osoby jednak on uporczywie twierdzi ze to tylko zarty ... Mnie one jednak bola. Jak mu to wytlumaczyc i kto ma racje?
KOBIETA, 19 LAT ponad rok temu

Dzień dobry!

W Państwa sporze nie ma racji. Są tylko (albo aż) różnice.
Ludzie różnią się między sobą pod wieloma aspektami - także poczucie humoru, stopniem wrażliwości i taktu. Z pewnością partner powinien popracować nad zmianą, kiedy dostaje informacje, że jego żarty są dla Pani bolesne. Być może jednak Pani również mogłaby zastanowić się, dlaczego akurat tego rodzaju słowa powodują w Pani tak silne, nieprzyjemne reakcje? Dlaczego tak trudno zaakceptować Pani, że jest to rodzaj poczucia humoru, w którym nie ma złej woli, złych intencji skrzywdzenia czy obrażenia Pani.
Jak w innych sferach wygląda w Państwa związku wzajemny szacunek?

Pozdrawiam!

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty