Skąpstwo w związku małżeńskim

witam serdecznie mam poblem w zwiazku dotyczy on pieniedzy, moj maz jest skapa osoba nigdy nie dostaje od niego pieniedzy.Z racji tego ze mamy coreczke 1 rok , nie mam jak pojsc do pracy.Moj problem stal sie na tyle powazny ze zaczelam podbierac pieniadze mojej tesciowej , sprawa szybko sie wydała.Zostalam wykleta z rodziny najgorsza, strasznie sie z tym czuje , nie jestem zlym czlowiekiem sytuacja mnie przerosla.Nikt nie chce ze mna rozmawiac, jestem wykonczona ta sprawa.prosze o pomoc
KOBIETA, 26 LAT ponad rok temu

Gdy ukochana osoba odejdzie

Witam. Pisze Pani o bardzo poważnej kwestii, która niestety bywa bagatelizowana przez współmałżonków, rodzinę, a także otoczenie. Nazywa Pani męża "skąpym", ja proponuję zastanowić się czy to, co między Państwem się dzieje, nie jest przemocą ekonomiczną. Na temat przemocy ekonomicznej w rodzinach zaczyna się w Polsce rozmawiać, polecam artykuł WO: http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,53664,17951232,Przemoc_ekonomiczna__Na_krotkiej_smyczy.html.

Przede wszystkim proponuję kontakt z Centrum Praw Kobiet (http://www.cpk.lodz.pl/) lub inną organizacją świadczącą bezpłatną pomoc psychologiczną. Z pewnością wsparcie psychologa pozwoli Pani na rozeznanie się w swojej sytuacji i wzmocnienie, może uzyskać Pani wsparcie i poczuć się bezpieczniej, a także zacząć działać, by umocnić swoją pozycję w rodzinie.

Dodatkowo, w celu zdobycia wiedzy, zapraszam na stronę: http://www.finanse.cpk.org.pl/63,przemoc-ekonomiczna.html, gdzie uzyska Pani sporo informacji w tym zakresie.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty