Strach przed zjedzeniem produktów, które mają więcej niż 3% tłuszczu

Witam. Mam 160 cm wzrostu, ważę 41 kg, 22 lata. Mam strach przed zjedzeniem produktów, które mają więcej niż 3% tłuszczu. Praktycznie wgl takich nie jem. Zatrzymał mi się okres już chyba 4 miesiące temu. A najgorsze jest to, że nie należę wcale do takich chudziutkich i przez to mam strach przed jedzeniem sporej ilości produktów. Nie wiem co mam zrobić, czy udać się do jakiegoś lekarza. Niektórzy uważają, że mam spory problem i mówią, żebym jadła, nie odmawiała sobie.
KOBIETA, 22 LAT ponad rok temu

Witam, to, że nie je Pani tłuszczy może w dłuższym rozrachunku spowodować, że mimo, że je Pani tyle samo kcal, to będzie Pani tyła i będzie trzeba obniżać kaloryczność jeszcze bardziej. Rozumiem, że boi się Pani przytyć, ale przy takim wzroście, waży Pani trochę za mało, dlatego zatrzymała się miesiączka (ewentualnie również przez to, że nie je Pani tłuszczy). Pewnie ma Pani też niedobór wit D. Warto byłoby stopniowo zwiększać ilość tłuszczu w diecie (nawet nadal utrzymując tą samą kaloryczność), ponieważ to nie od tłuszczy, a bardziej od węglowodanów się tyje.
Akurat będę w przyszły czwartek w Łodzi w Klinice Ziemlewski (normalnie przyjmuję w Warszawie), więc jeśli potrzebuje Pani konsultacji, to zapraszam.
Pozdrawiam serdecznie,
Ewa Trusewicz
www.dietaifitness.pl

0

Sama Pani widzi do jakiego stanu się Pani doprowadziła. Niedobór tłuszczu w diecie powoduje u kobiet właśnie zaburzenia hormonalne jakie u Pani występują. Myślę, że powinna się Pani skonsultować z psychologiem, bo żadna dieta Pani nie pomoże jeśli nie zmieni Pani swojego podejścia do jedzenia.

0


W Pani przypadku zmiana nastawienia jest najważniejsza. Pomocna może okazać się pomoc psychologa, ale także dietetyka, który klarownie i rzeczowo przedstawi Pani procesy zachodzące w organizmie po jedzeniu i wyjaśni jakie produkty są najbardziej odpowiedzialne za odkładanie się tkanki tłuszczowej. Proszę także pamiętać, że znaczne ograniczanie kaloryczności będzie skutkowało przechodzeniem organizmu w stan alarmowy i odkładania energii na później, właśnie w postaci tkanki tłuszczowej. Dodatkowo mogą pojawić się problemy związane z niedoborami witamin rozpuszczalnych w tłuszczach. Pojawienie się zaburzeń hormonalnych powinno być dla Pani czerwoną lampką. Zalecamy jak najszybsze skorzystanie z pomocy specjalistów.

Poradni Dobry Dietetyk Toruń
tel. 887 433 444

0

Sposób w jaki Pani przedstawia swój problem wskazuje mi na możliwe rozwijanie się u Pani zaburzenia odżywiania. Proszę zgłosić się do psychologa, który po szczegółowym wywiadzie będzie mógł postawić diagnozę i zaproponować - w razie potrzeby - odpowiednie kroki terapeutyczne. Proszę nie lekceważyć tego problemu. Zaprzeczanie, że ma się problem jest jednym z głównych elementów zaburzeń odżywiania. Skoro osoby z otoczenia zauważają coś niepokojącego - zapewne rzeczywiście tak jest. Proszę jak najszybciej udać się na spotkanie z psychologiem. Pozdrawiam.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty