Strata przyjaciółki

ponad rok temu straciłam przyjaciółkę. Sama zdecydowała się na śmierć. przeżywam strasznie i nie mg się pogodzić , że jej nie ma. To ona wyciągnęła mnie do ludzi, to dzięki niej mam wspaniałych przyjaciół i spędzam z nimi czas. Chciałabym jej za to wszystko podziękować, ale nie wiem jak. strasznie mi jej brakuje i tęsknie.
KOBIETA, 22 LAT ponad rok temu

Witam Panią, straciła Pani bardzo bliską i ważną dla siebie osobę, jak rozumiem przyjaciółka zmarła nagle (popełniła samobójstwo). To szczególna sytuacja dla bliskich, którzy nie mogąc pogodzić się ze stratą, mogą zarzucać sobie brak odpowiedniego postępowania, odczytania sygnałów zbliżającej się tragedii i borykać się z poczuciem winy, rozpaczą, złością. Przy nagłej stracie bliskich nie ma też czasu na podomykanie pewnych spraw w bezpośredniej relacji z nimi (m.in. pożegnanie się, wyrażenie wdzięczności, jeśli jest taka potrzeba) oraz przygotowanie samego siebie na rozstanie, co dodatkowo może utrudniać domknięcie procesu żałoby. Proszę poważnie rozważyć podjęcie psychoterapii, jako szansę na poukładanie w sobie tego wszystkiego co niesie ból i cierpienie w związku ze starta przyjaciółki. Danuta Michalczyk

0

Witam,

czasem ludzie w takich sytuacjach piszą listy do bliskich osób, które już nie żyją. Myślę, że może Pani spróbować tej formy.

Pozdrawiam!

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty