koncentruje sie Pani na kolegach, a to zawsze boli i nie mozna temu zaradzic... najlepiej przeniesc uwage na siebie:co mnie w tym tak naprawde boli? i zajac sie tym tematem (najlatwiej z psychoterapeuta).jesli chodzi o kolegow, to pomaga odpowiedz, cos w rodzaju np."ale mi zazdroscicie..tez byscie chcieli byc w parze, miec takiego partnera, byc takim szczesliwym" idt, itp Pani lęk przyciaga ich smiechy...pozdrawiam serdecznie, Violetta Ruksza
Co tak naprawdę jest dla Pani trudnego w tej sytuacji? Rozumiem, ze jest coś na tym zdjęciu, czego by sobie Pani nie życzyła?
W podobnych sytuacjach jasne stawianie granic i stanowcze mówienie o swoich oczekiwaniach często pomaga. Zakładając, że są to Pani koledzy (czyli osoby będące z Panią w relacjach). Warto tez mówić, co Pani czuje, gdy tak postępują i czego od nich oczekuje.
Witam,
mało Pani napisała o sytuacji - za bardzo niewiadomo o co chodzi i trudno tu udzielić konkretnej porady. Co Pani chłopak na zaistniałą sytuację, jak on reaguje?
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Zmiana zachowania u chłopaka i duży wpływ kolegów – odpowiada Mgr Joanna Krysiak
- Orgazm z wytryskiem u 41-latki – odpowiada Mgr Marta Żak
- Brak akceptacji w środowisku – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska
- Zmniejszenie kontaktu z kolegami – odpowiada Mgr Anna Ingarden
- Trudności z nawiązywaniu kontaktu z kolegami ze studiów – odpowiada Mgr Violetta Ruksza
- Jak przy OCD i depresji nią spowodowanej można normalnie pracować? – odpowiada Mgr Anna Ingarden
- Mieszkanie z chłopakiem i myśli o odejściu – odpowiada Maria Fraszewska
- Co zrobić, żeby chłopak w końcu się określił? – odpowiada Mgr Anna Gromińska
- Zazdrość w stosunku do chłopaka, który wyprowadził się do innego miasta – odpowiada Mgr Magdalena Brabec
- Przyjaźń a miłość nastolatków – odpowiada Mgr Magdalena Brabec