Witam. Zgłosić na policje zastraszanie i absolutnie się nie dać i nie ugiąć przypadkiem. Dobrze, że wnosi pani o rozwód. to on w życiu jest przegrany, pani ma szanse jeszcze na nowe życie. Zachęcam też do terapii żeby nie powtarzać tych samych błędów w przyszłości i przyjrzeć się sobie, że w taki zwiazek pani weszła. Warto dla samej siebie podjać terapię. Szukać takiej dotyczącej przemocy, bo to przemoc co pani opisała. Może nawet darmowo pani znajdzie.

Powinna Pani poszukać dla siebie pomocy w ośrodku dla ofiar przemocy. W specjalistycznych ośrodkach uzyska Pani nie tylko wsparcie i pomoc psychologiczną, ale także pomoc prawną, jeżeli takiej Pani potrzebuje. Dobrym rozwiązaniem też skorzystanie z grupy wsparcia dla ofiar przemocy domowej. Korzystając z doświadczenia innych, dowie się Pani, jak skutecznie siebie ochronić.

odpowiedz na portalu nic nie zmieni, polecam psychoterapie u doswiadczonego terapeuty.pozdrawiam serdecznie, Violetta Ruksza

Witam serdecznie

Powinna mieć Pani wsparcie swojej rodzinny, rodziców, przyjaciół, żeby poradzić sobie w tej sytuacji. Ważne by przestała Pani czuć się zastraszona, pomogłoby Pani skorzystanie z pomocy psychologa, który pomógłby Pani wzmocnić system wartości, przeanalizować Pani sytuację , skorzystać z różnych źródeł pomocy . Być może potrzebna jest Pani pomoc prawnika, który pomoże Pani ułożyć Pani sprawy , uregulować kontakty ojca z dziećmi , tak by odbywały się zgodnie z prawem , a Pani mogła poczuć się bezpiecznie .
Pozdrawiam ciepło
Anna Ręklewska psychoterapeuta

Warto poszukać pomocy i wsparcia wśród rodziny, bliskich i przyjaciół. Nie tylko mogą udzielić Pani cennych wskazówek, oparcia czy bliskości, ale także podpowiedzieć rozwiązania, czy zwrócić się do konkretnych osób i miejsc, które mogą być pomocne. Koniecznie tez warto poszukać instytucji społecznych (policja, prokuratura, OIK, itp) udzielających wsparcia w podobnych sytuacjach.
Może warto, żeby Pani skorzystała z pomocy psychologa w tej trudnej i obciążającej emocjonalnie sytuacji? Poprawa poczucia wartości, samooceny i pewności siebie, także pomoże lepiej radzić sobie ze stresem i w relacjach z mężem.

Witam Panią serdecznie. Poruszyła Pani w swoim mailu problem przemocy w rodzinie, bardzo trudny. W dużej mierze Pani sobie z nim poradziła, odchodząc od męża, składając pozew o rozwód. Samą sytuację zastraszania na Pani miejscu zgłosiłabym na policję, przecież jest to karalne. Natomiast, żeby pomóc sobie dobrze by było zgłosić się do psychologa - psychoterapeuty. Moim zdaniem powinna Pani rozpocząć psychoterapię, chociażby po to, żeby dowiedzieć się dlaczego stworzyła Pani związek z tak trudnym człowiekiem oraz żeby za moment nie powtórzyć w swoim życiu podobnej sytuacji. Psycholog pomógłby również Pani poradzić sobie z trudnymi emocjami związanymi z sytuacją rozwodu i na dobre zakończyć relację z mężem. Kontakt do terapeuty może Pani znaleźć w internecie. Jest możliwe podjęcie terapii prywatnie lub z refundacji NFZ. Mamy różne metody terapii, ja polecam szczególnie psychoterapię psychodynamiczną lub analityczną. Zachęcam Panią do pracy dla siebie i dla syna. Pozdrawiam. Małgorzata Danielewicz

Witaj,
Najważniejsze jest zabezpieczenie materialne dla rodziny,więc proszę zasięgnąć pomocy w ośrodkach,stowarzyszeniach itp,które pani pomogą kierować sprawą w sądzie/także karną,dot.zastraszania/.Jeżeli jest mozliwość,powinna Pani być pod opieką psychologiczną w takim ośrodku lub jakiejkolwiek poradni/gabinecie/,ponieważ sytuacja tak trudna wpływa na funkcjonowanie was Wszystkich,włacznie z dziećmi.
W razie możliwości zapraszam i pozdrawiam.