Zespół jelita drażliwego a przyjmowanie leków i ziół: jak postępować?
Nie wiem co jest u mnie przyczyną IBS. Pierwsze objawy pojawiły się po zażywaniu hormonów i antybiotyków podczas starania się o dziecko metodą in vitro. Objawy wtedy wskazywały na refluks. Idąc do lekarza pierwszego kontaktu otrzymałam lek, po którym się zaczął już ewidentny IBS, wymiotowałam i nie mogłam nic już jeść nawet pić wody, a w brzuchu okropnie burczało. Schudłam w ciągu 2 tygodni 10 kg. Dostałam lek T***, po którym tylko burczenie w brzuchu ustało, jednak miałam okropne bóle podczas jedzenia stałych pokarmów. Mogłam jeść tylko przecierowe, bardzo rozwodnione zupki i pić siemię lniane. Trwało to około 7 m-cy. Po tym czasie wprowadziłam do diety rumianek i koper około 0,5 litra dziennie i w ciągu 2 tygodni zaczęłam jeść normalne nieprzecierowe dietetyczne posiłki. Dietę ustalam zawsze patrząc na to, jaki owoc,warzywo czy mięso ma minerały czy witaminy. Odstawiłam jakiś miesiąc temu T***, bo nie działał (powodował zaparcia) i piję tylko rumianek z koprem. Niestety mam problem z morfologią, lekarz stwierdził, że mam za mało żelaza, witaminy B i kwasu foliowego. Przepisał mi leki. I tutaj zaczyna się problem, moje jelita nie są chyba w stanie trawić żadnych tabletek syropów i innej chemii. Dostaję okropnych bóli nawet po Espumisanie, który mój lekarz twierdził, że nie zaszkodzi. Mogę tylko jeść probiotyki typu beneflora, lacidofil, colon C itp. Co mam robić, czy są może jakieś bakterie, które umożliwiają wchłanianie żelaza? A może powinnam jeść wątrobę gotowaną z kiszoną kapustą 3 razy dziennie i nic więcej? Proszę o pomoc.