Mezczyzna, 24 lata, 182 cm, 90 kg. Ostatnio bardzo dużo ćwiczę i jestem na ściesłej diecie celem zrzucenia kilogramów. Jem tylko mleko, jogurty itp. oraz wszelkiego rodzaju warzywa i owoce. W niecałe 2 miesiące schudłem 12 kg. Potrzebowałem zaświadczenia od lekarza w pewnym celu i ten wysłał mnie na badania krwi i moczu. Niektóre czynniki są zawyżone lub zaniżone, a inne w krańcowych granicach norm. I mam pytanie, czy mam anemię badź inną chorobę? Dodam jeszcze, że czuję się świetnie. Zero dolegliwości! Podaję moje wyniki: Badanie moczu: Ciężar właściwy: 1,03, pH 5, leukocyty: neg/ul, azotyny: neg, białko: 25mg/dl, cukier: norm, ketony: 50 mg/dl, urobilinogen 1 mg/dl, bilirubina 1 mg/dl, erytrocyty 25/ul; hematologia: WBC 4,2 10^3/ul, RBC 5,49 10^6/ul, HGB 14,9 g/dl, HCT 43,0%, MCV 78,3 fl - zaniżone, MCH 27,1 pg, MCHC 34,7 g/dl, RDW-SD 33,6 fl - zaniżone, PLT 143 10^3/ul, PDW 14,2 fl - podwyższone, MPV 11,4 fl, P-LCR 38,3% - podwyższone; rozmaz mikroskopowy: segmenty 46%, eozynocyty 6% - podwyższone, bazocyty 1%, limfocyty 37%, monocyty 10%. Marcin

Witam, mam 35 lat i stwierdzoną anemię z powodu niedoboru żelaza; ostatnie wyniki morfologii: HCT - 27,6; RBC - 4,65; HGB - 7,5; WBC - 6,9; MCV - 59,4; MCHC - 27,2; MCH - 16,1; RDW - 18,7; PLT - 346, żelazo w surowicy - 15 ug/dl; TIBC - 470 ug/dl; UIBC - 455 ug/dl; procent wysycenia - 3,2%, ferrytyna - 3 ng/ml, transferyna - 403,94 mg/dl. Wyniki takie mam już od dłuzszego czasu; zażywanie tabletek z żelazem nie pomaga, powodują wstrząs organizmu. Lekarz zaproponował przetaczanie krwi. Nie mam przekonania do takiego leczenia. Czy jest jeszcze inna metoda leczenia anemii lub jakieś badanie, które pomogłoby w ustaleniu, dlaczego nie wchłaniam żelaza z pożywienia i z lekarstw. Pozdrawiam.

Zaczęło się to po Nowym Roku, a dokładnie w styczniu. Objawy: duszność, mrowienie w rękach, kołatanie serca, drżenie nóg, czasami poty, pojawiają się najczęściej w nocy. Zrobilam morfologię. Oto wyniki: leukocyty - 4,9 tys./ul, erytrocyty - 4,47 mln/ul, hemoglobina - 11,7 g/dl, hematokryt 35,5%, MCV - 79,4 fl, MCH - 26,2 pg, MCHC - 33,0 g/dl, płytki krwi - 225 tys./ul, neutrofile - 46,0% i 2,26 tys./ul, limfocyty - 41,5% i 2,04 tys./ul, monocyty - 9,2% i 0,45 tys./ul, eozynofile - 3,3% i 0,16 tys./ul, bazofile - 0,0% i 0,00, RDW - 13,4%, PDW - 10,7 fl, MPV - 9,6 fl, PCT - 0,21%, P-LCR - 21,7. Lekarz przepisał mi żelazo i magnez. Dostałam również skierowanie do kardiologa i w najbliższym czasie zamierzam się wybrać na wizytę. Muszę wykonać Holtera, ekg i echo serca. Martwię się o swoje zdrowie. Proszę o pomoc i odpowiedź.

Witam, mam najnowsze wyniki morfologii krwi mojej córeczki, robię jej badania co miesiąc w związku z anemią. Poprzednich wyników nie posiadam, ma je lekarz rodzinny, ale przez ostatnie miesiące HGB wynosiło 10,8 (ale RDW było wtedy w normie) mimo zażywania żelaza (ferrum), wit. B12 i kwasu foliowego. To są wyniki po odstawieniu żelaza, gdyż lekarka stwierdziła, że i tak nie pomaga. Dzisiejsze wyniki wraz z normami: RBC 3,91 10e6/ul (3,5-5,5), HCT 33,2% (34,0-54,0) MCV 85 fl (80-100), RDW 11,3% (11,5-18,0), HGB 11,0 g/dl (11,0-17,0), MCH 28 pg (26-34), MCHC 33,1 g/dl (31,0-37,0), PLT 305 10e3/ul (130-400), MPV 7,4 fl (7,0-12,0), WBC 8,2 10e3/ul (4,0-11,0), LYM 5,6 (0,6-4,0), LYM% 69 (20-41), MID 0,5 (0,0-1,8), GRA 2,1 (2,0-7,5), GRA% 25 (37-75). Przez ten ostatni miesiąc córce podawałam sok z buraka, marchwi i jabłka oraz nadal podawalam wit. B12 i kwas foliowy (lekarka kazała dokończyć te witaminy). Podczas tego badania córka miała katar. Proszę o interpretację tych wyników, czy córka nadal ma anemię? I co to jest obniżone RDW?

Dzień dobry, zrobiłam morfologię i mam wyniki, które mnie niepokoją, tym bardziej, że ojciec zmarł na białaczkę. Oto moje wyniki WBC 9,5 (4-10), LYM 20%, MON 2,7%, GRA 77,3%, LYM (w tys.) 1,8 (1-3,5), MON (w tys.) 0,2 (0,2-1,0), GRA (w tys.) 7,5 (2,5-6,5), RBC 4,11 (4,20-5,40), HGB 11,7 (12,0-16,0), HCT 35,1 (37,0-50,0), MCV 85 (80-98), MCH 28,5 (27-31), MCHC 33,3 (31-35), RDW 12,8 (11,5-14), PLT 218 (150-400), PDW 16,6 (0-19), MPV 7,4 (6,5-10,5), PCT 0,2 (0,1-0,5). Bardzo proszę o pomoc.

Witam! Mam 18 lat i jestem kobietą. Od jakiegoś czasu często jest mi słabo i kilkakrotnie zemdlałam. Lekarz polecił mi zrobienie morfologii i otrzymałam następujące wyniki: leukocyty 6,5G/L, erytrocyty 4,63 T/L, hemoglobina 13,0 g/dl, hematokryt 39,0%, MCV 84,1 fl, MCH 28,1 pg, MCHC 33,.4 g/dl, RDW 13,6%, płytki krwi 282 G/L, MPV 7,2 fl, PCT 0,204%, PDW 16,3. Czy mam się czego obawiać? Proszę o pomoc.

Witam. Mam 18 lat i od około 5 lat nieprzerwalnie anemię (obniżone HGB, żelazo, mikrocytoza). W szpitalu przeprowadzona krzywą wchłaniania żelaza, wyszła dobrze. USG jamy brzusznej także. Podano mi preparat żelaza, wyniki trochę się poprawiły, wypuszczono mnie ze szpitala. Za kilka tygodni był nawrót. Przed pójściem do szpitala przyjmowałam preparat żelaza, bez większej poprawy. Aktualnie leczyłam się preparatem żelaza (chociaż bardzo źle się po nim czułam). Dwa tygodnie po zakończeniu przyjmowania, żelazo nadal nie jest w normie. W mojej diecie co prawda jest mało mięsa, jednak staram się uzupełniać żelazo innymi produktami. Buraczki, pokrzywa do picia, pietruszka są na porządku dziennym. Do tego żelazo w tabletkach. Jeśli jest poprawa, to niewielka. Jakie mogą być przyczyny takiej anemii? Jeszcze nigdy nie widziałam swojej morfologii w normie, a nie wiem, co jeszcze mogę zrobić.

Witam! Bardzo proszę o interpretację wyników mojego 2,5-letniego synka (data urodzenia to 05.07.2007 r.). Martwią mnie pozycje, które są poza normami: Płytki krwi (PLT) 451000/ul (140000-440000). Wzór krwinek białych - aparaturowo: segmenty 51,6% (30-40), kwasochłonne 4,8% (0-4), limfocyty 33,7% (55-65). Wzór krwinek białych - mikroskopowo: segmenty 53% (30-40), limfocyty 34% (55-65). Pozostałe wyniki z krwi mieszczą się w normach. Poza normą jest też wynik z moczu, gdzie ciężar właściwy to 1,029 kg/l (1,05-1,025). Obecnie również czekam na wynik z kału. Zdecydowałam się na wykonanie badań, ponieważ mój synuś jest blady, dość często wymiotował (ostatnio nawet się to uspokoiło), ale wcześniej potrafił wymiotować dwa razy dziennie, póżniej np. dwa razy tygodniowo (zwłaszcza jak od razu jadł obiad po południowym spaniu, aby nie wymiotował, musiałam odczekać co najmniej 30 minut zanim podałam mu jedzenie). Czy powinnam wykonać jeszcze jakieś badania dodatkowe?

Mężczyzna, 43 lata, waga 100 kg, wzrost 180 cm. Skarży się na bóle w środku klatki piersiowej. Codziennie spożywa piwo ok. 1-1,5 l. Alkohol okazjonalnie. Pływa, biega. Oto wyniki badań: cholesterol całkowity 228, trójglicerydy 158, cholesterol HDL 50,9, cholesterol LDL 161, bilirubina całkowita 1,5, ALT 92, AST 39, GGTP 47, kwas moczowy 7,5. Morfologia: WBC 8,1, MON 0,4, LYM 2,9, GRA 4,8, LYM 35,9, MON 5,5, GRA 58,6, RBC 4,88, HGB 15,3, HCT 46,7, MCV 96, MCH 31,3, MCHC 32,7, RDW 13,4, PLT 282, MPV 6,5, PCT 0,2, PDW 11,3. Troponina Ultra < 0,01. Biochemia: sód 145, potas 3,8, kreatynina 1,14, mocznik 31, glukoza HK 103, hemoglobina glikowana 6,04. USG: wątroba powiększona o około 20 mm o cechach umiarkowanego, rozlanego zwyrodnienia tłuszczowego, bez zmian ogniskowych. Pozostała część opisu USG - wszystko w normie. Bardzo proszę o interpretację przedstawionych wyników i badań.

Witam! Przy rozpoznaniu u mojego męża guza migdałka podniebiennego wykonano następujące badania: OB 20/44, Morfologia: Ht-40,3%, Hb 14,3g%, E 4300000, L 9900, PK 304000; Elektrolity Na 139mmol/l, K 4,4mmol/l, Cl 12mmol/1: Glukoza 141mg/dl; Mocznik 24mg/dl. Wykonano zabieg operacyjny tonsillectomia sin. Na wynik badania histopatologicznego musimy czekać 3 tygodnie. Proszę o opinię, na co wskazują te wyniki. Mąż leczy się na cukrzycę, ma 48 lat.

Witam serdecznie! Piszę w imieniu swojego ojca. Wiek 69 lat, stwierdzona silna niedokrwistość. Od czasu zabiegu laserowego w lipcu 2009 roku, tata coraz to bardziej słabł w oczach. Zabieg był z powodu zarastającej cewki moczowej tuż u wyjścia z pęcherza moczowego. Podobno wykonany w ostatniej chwili. Od tego czasu tata nie zgłosił się na badania kontrolne po zabiegu. Coraz większe osłabienie, senność, zmęczenie, brak apetytu i co za tym idzie utrata wagi, inne objawy to żółtość skóry, czasem nadmierne drżenie rąk, bóle mieśni i kości, a podczas tegorocznych mrozów miałam wrażenie, że tata jest "uczulony" na zimno, każde wyjście na mróz znosił okropnie, a po powrocie bolały go kości i długo nie mógł się rozgrzać. Lekarz rodzinny stwierdzil silną niedokrwistość, przepisał leki z żelazem, jakieś zastrzyki, po których tata tylko gorzej się czuł. Miał zlecone badania, które według naszych opoczyńskich lekarzy pokazały, że serce w porządku, cukier, żoładek (gastroskopia), jama brzuszna (usg) również. Dostał skierowanie na koronoskopię, jako dokończenie gastroskopii. Lekarze nie mówią nic o dalszych badaniach wątroby, nerek czy śledziony, a dodam, że tata od młodości nadużywa mocno alkoholu, jego matka zmarła z powodu marskości wątroby. Nie wiem do jakiego lekarza powinnam zabrać tatę, gdzie się udać, co robić, o jakie skierowanie poprosić lekarza rodzinnego, jeśli ten nic dalej nie zrobi z tym. Proszę bardzo o pomoc.

Od 2 tygodni mam żółtą skórę na kończynach i na stopach, reszta skóry jest OK. Nie wiem, od czego to może być. Moje przypuszczenia - może po solarium. Byłam tylko kilka razy i już od 3 tygodni nie chodzę. W ogóle to chodzę tam rzadko, przed jakąś zabawą, i nigdy tak mi się nie działo, albo przez furaginum, które brałam. Proszę o pomoc:)

Witam, jestem w 21 tyg. ciąży. W ostatniej morfologii krwi wyszły mi następujące wyniki: erytrocyty 3,6, hemoglobina 10,9, hematokryt 30, MCV 85, MCH 31. Od początku ciąży biorę witaminy dla kobiet oraz żelazo dosutnie (1tabl./dzien.). Lekarz prowadzący ciążę przepisął mi 15 zastrzyków z żelazem. Chciałam zapytać, czy te zastrzyki są konieczne już teraz? Czy wystarczy modyfikacja diety i zażywania żelaza doustnie? W poprzedniej ciąży miałam również poblem z morfologią i, pomimo że wyniki były słabsze, to lekarz nie przepisał mi zastrzyków.