Czy jedna sesja może zniszczyć całą relację terapeutyczną?

Czy jedna sesja może rozwalić całą relację terapeutyczną,którą się dosc długo budowało. Miałyśmy bardzo dobry kontakt, ufałam. A teraz się panicznie boję Jej. Miał na to wpływ poruszony temat. Myslę o przerwie w terapii, ale czy to dobry pomysł?
KOBIETA, 31 LAT ponad rok temu

Dzień dobry.

Proszę się nie obawiać. O Pani odczuciach należy podzielić się z terapeutką. Poczucie "rozwalenia" relacji terapeutycznej jest typowe, a można nawet powiedzieć, że wręcz konieczne w procesie terapii. Przerwanie terapii w takim momencie jest bardzo złym pomysłem.

Pozdrawiam i powodzenia.

0

Szanowna Pani, przerwa w terapii, moim zdaniem, to nie jest dobry pomysł. Najlepiej będzie jeśli opowie Pani o swoich obawach związanych z terapeutką na kolejnej sesji. Warto omówić te obawy, jak i inne emocje związane z osobą terapeutki, gdyż mogą one wnieść dużo nowego i ważnego do procesu terapeutycznego. Pozdrawiam, Monika Wysota

0

Witam, niekiedy jest tak, że jak klient powie coś ważnego dla siebie, dotknie trudnego tematu, a terapeuta zareaguje "jakoś" i po stronie klienta pojawia się złość, niechęć lub lęk. Innym razem klient jest przerażony tym co mówi i odkrywa. Jednak najważniejsze jest o tym rozmawiać na sesji, nie przerywać terapii lecz kontynuować temat na tyle na ile ma Pani potrzebę i aby nie wracał on do Pani w postaci monologu wewnętrznego (bo to sygnał, że nie wszystko zostało powiedziane). Doszła Pani do ważnego momentu i wszystko co Pani teraz zrobi, jest dla Pani rozwoju, gdyż zyska Pani doświadczenie przekraczania swojego lęku i prowadzania trudnej rozmowy. W terapii często pojawiają się bardzo silne emocje i zatrzymywanie się na nich jest leczące. Powodznia

0

Witam... w Pani liście odnalazłem niepewność czy wręcz lęk, a przecież, przez długi czas obie Panie (zarówno Pani, jak i terapeutka) budowałyście wzajemne zaufanie, bliskość i zrozumienie. Z treści Pani listu, wynika, że elementem zakłócającym okazał się temat rozmowy i że rozważa Pani zerwanie kontaktu. Przecież, chyba, może Pani powiedzieć terapeutce, że poruszony temat, jest dla Pani,chwilowo za trudny, że to jeszcze nie ten moment ? Może Pani przecież wyjść ze spotkania, niczego nie tłumacząc kiedy Pani zechce. Nie ma więc podstaw do obaw, a szkoda wysiłku, który Pani już w tę znajomość zainwestowała. Proszę zaryzykować.i szczerze porozmawiać o Pani odczuciach. Terapeuci to najbardziej lubią (wiem z własnego doświadczenia) nawet jeżeli dotyczy to trudnych, przeżywanych w związku z nimi uczuć.Lubią, gdy ludzie szczerze ze sobą rozmawiają - takie to "stworki". Proszę więc śmiało. bez obaw. Ciekawy jestem zakończenia. Pozdrawiam.

0

Witam,
Jeśli sama Pani czuje, że kontakt był bardzo dobry a problem pojawił się po konkretnej sytuacji warto poczekać co dalej się będzie działo. Najważniejsze, żeby porozmawiać z terapeuta o Pani uczuciach. To na pewno pomoże, a nie zaprzepaści pracy. Terapia między innymi dlatego leczy, że można w bezpiecznych warunkach porozmawiać o wszystkim. Myślę, że to ważny temat został poruszony, może nie jest Pani jeszcze gotowa na niego.
Powodzenia.

0

jest tu za malo danych w opisie.... zadna sesja nie powinna popsuc relacji terap. normalne jest, ze klienci przezywaja mnostwo roznych emocji... w tej sytuacji TEN KONKRETNY "PANICZNY LĘK" powinien byc tematem nastepnej sesji... powodzenia.pozdrawiam serdecznie, Violetta Ruksza

0

Witam, Pani reakcja lękowa związana z tematem rozmowy świadczy o tym,że poruszono sprawę, która może mieć istotne znaczenie dla zrozumienia Pani problemow i skutecznej pomocy. Proszę na kolejnym spotkaniu z terapeutką powiedzieć otwarcie o swoich uczuciach oraz wspólnie przeanalizować co jest, lub było ich powodem. Z takiej analizy może wyniknąć bardzo wiele ciekawych dla Pani rzeczy to raz a dwa otwarte mówienie o uczuciach stanowi podstawę dobrego kontaktu i jest niezbędne w psychoterapii.
pozdrawiam i życzę odwagi.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty