Czy po 3 latach psychoterapii w nurcie behawioralno-poznawczym powinny wystąpić zmiany w życiu?

Witam, od 3 lat uczeszczam na psychoterapie w nurcie behawioralno-poznawczym. Duzo sie o sobie dowiedzialam, duzo zrozumualam. Od pewnego czasu terapia nie przynosi mi satysfakcji. Mam poczucie dreptania w miejscu. Samopoczucie jest kiepskie, w zyciu nie wiele sie zmienia. Moj psychoterapeuta nie jest w stanie mi powiedziec ile to jeszcze potrwa. Ostatnio zastanawiam sie nad zmiana psychoterapeuty. Czy po takim czasie powinnam odczuwac znaczne zmiany w zyciu? Czy zmiana psychoterapeuty ma sens?
KOBIETA, 28 LAT ponad rok temu

Witam serdecznie,

ale co było przyczyną podjęcia terapii ? Bez tej informacji nie można konkretnie odpowiedzieć.
Celem terapii jest wyleczenie czegoś, a nie terapia dla terapii.
Terapię poznawczo behawioralno albo lepiej kognitywno - behawioralną stosuje się aby
zmienić błędne struktury myślowe i wzorce zachowania pacjenta.
Uważa się ję w Polsce za bardzo dobrą metodę przy wielu zaburzeniach psychicznych. Co jest już błędem samym w sobie. Każdy człowiek jest indywidualnością i do każdego trzeba dobrać opdowiedni klucz. Inaczej psychoterapia byłaby bezsensem.
Pozdrawiam miło

0

Witam Panią
Łatwiej byłoby odpowiedzieć, gdyby napisała Pani
z jakim problemem Pani się boryka.
Zacznijmy od tego, że na początku terapii
powinien być zawarty kontrakt terapeutyczny
określający m.in. cel i formę terapii, pożądane efekty,
czas sesji, częstotliwość spotkań, oraz orientacyjną
długość terapii, np. co tydzień przez okres 5-6 miesięcy,
efekt –wyleczenie z nerwicy lękowej.
Czas trwania terapii zależy od częstotliwości spotkań,
zaawansowania zaburzenia, zastosowanej metody
oraz zaangażowania i współpracy osoby zainteresowanej.
Niepokojące bardzo jest to, że po trzyletniej terapii
napisała Pani: „psychoterapeuta nie jest w stanie powiedzieć mi
ile to jeszcze potrwa” i nadal Pani „samopoczucie jest kiepskie,
w życiu niewiele sie zmienia”
Terapeuta ze swej strony powinien zrobić wszystko,
żeby Pani po każdej sesji wychodziła z gabinetu
w lepszym (a co najmniej nie w gorszym) stanie
psychicznym, niż Pani weszła.
Jeżeli nie cierpi Pani na psychozę jest Pani
pełnosprawna umysłowo (z treści Pani postu wnioskuję,
że Pani sprawność intelektualna jest w normie),
to leczenie nie powinno przekroczyć 7-8 miesięcy.
W tym czasie powinna Pani osiągnąć pełną satysfakcję.
Jeżeli uważa Pani, że terapia nie przynosi pozytywnych
rezultatów, to proszę pomyśleć o zmianie terapeuty.
Tym razem raczej proszę nie wybierać terapii
długoterminowej.
Gdyby chciała Pani porozmawiać o problemie,
to zapraszam do kontaktu.
Istnieje możliwość konsultacji online,
np. za pośrednictwem komunikatora Skype.
Pozdrawiam serdecznie

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty