Czy przerwać terapię, jeśli nie czuję poprawy?

Jestem zaniepokojona przebiegiem swojej terapii - od przeszło dwóch lat leczę się w psychoterapii indywidualnej, mam cotygodniowe spotkania. Moja terapeutka wydaję się kompetentną osobą, a ja jestem zmotywowaną pacjentką, jednak mój stan wciąż przechodzi z jednego "gównianego" stanu jak np. lęki do innego, np. acting out. Jestem tym już zmęczona, liczyłam się z tym, że może się czasem pogarszać, ale tracę nadzieję, że to się kiedyś skończy, że będę mogła normalnie żyć. Ostatnio mam objawy depresyjne z myślami samobójczymi. Zastanawiam się nad przerwaniem terapii - czy to normalne, aby nie czuć poprawy po takim czasie pracy nad sobą i rozwijać objawy depresyjne? Dodam, że nie mam zaufania do ludzi i też moja terapeutka nie wzbudza go we mnie. Będę wdzięczna za odpowiedź.

KOBIETA, 30 LAT ponad rok temu

Psychoterapia indywidualna Psychologia Psychoterapia Myśli samobójcze

Mgr Bożena Waluś Psychologia, Gliwice

94 poziom zaufania

Szanowna Pani,
wskazana jest psychoterapia poznawczo - behawioralna, skuteczna metoda leczenia zaburzeń lękowych, nerwicowych i depresyjnych.
Pozdrawiam serdecznie

Mgr Agata Pacia (Katulska) Psycholog, Wrocław

54 poziom zaufania

Dzień dobry, jest to bardzo normalne i w pewnych problemach właśnie tak wyglada psychoterapia. Warto w niej trwać i omawiać właśnie wszystkie te wątpliwości ze swoją terapeutką. To co najważniejsze to nabranie zaufania do niej. Warto na tym się skupić w trakcie spotkań, a kiedy Pani już go nabierze, zbliży się to zacznie korzystać więcej z psychoterapii, będzie bardziej efektywna. Do puki jest Pani w psychoterapii to jest duża szansa że uda się Pani wygrać z problemem. Jednak jak Pani zrezygnuje to jest pewne że stan się pogorszy. To co ważne to jednak walczyć o siebie, nie poddawać się. Już osiągnęła Pani duży sukces decydując się na psychoterapię i będąc w niej dwa lata. Warto go nie zniszczyć. Zastanawiam się czy jest Pani równocześnie pod opieką lekarza psychiatry? Jeżeli nie to warto o tym pomyśleć . Często farmakoterapia jest bardzo pomocna w takich problemach. Czuje się spokój, myśli samobójcze są stłumione. Podkreślę jeszcze raz, że to co najważniejsze to takie wątki jakie opisała Pani tutaj warto omawiać ze swoim terapeutą, to pozwoli” przebrnąć „ przez trudny moment psychoterapii.
Pozdrawiam A. Pacia