Czy ta relacja ma szansę się rozwinąć?

Mam 33 lata i nigdy nie byłam w poważnym związku. Teraz od jesieni spotykam się z mezczyzną, jednak jest to relacja bez podłoża intymnego. Poznałam Go w pracy i przyznam że to ja dążyłam do rozwinięcia tej znajomości bo mi się podobał. Wiem że Oni jest bardzo zaangażowany, pojawiło się z Jego strony uczucie. Natomiast ja mimo tylu miesięcy nie darze uczuciem Jego. Lubię z Nim spędzać czas, chociaż w wielu kwestiach mnie irytuje bo mi nadskakuje i mówi to co chciałabym usłyszeć. Ale nie czuje do Niej pożądania ani innych uczuć niż sympatia. Z drugiej strony jednak mam poczucie że zegar biologiczny tyka i warto byłoby mieć partnera pod kątem ewentualnych dzieci - tym bardziej że to dobry człowiek. Prosiłabym o wsparcie, czy takie wahania są normalne, że to może być z mojej strony po prostu brak miłości?
KOBIETA, 33 LAT ponad rok temu
Redakcja abcZdrowie
98 poziom zaufania

Dzień dobry,

To zrozumiałe, że w Pani sytuacji pojawiają się wątpliwości i wahania. To normalne i pozytywne, że zastanawia się Pani nad swoimi uczuciami i przyszłością związku. Związek powinien opierać się na wzajemnych uczuciach, a nie tylko na pragmatycznych rozważaniach, takich jak biologiczny zegar czy komfort bycia w związku. Miłość, pożądanie i głęboka więź są ważnymi składnikami trwałej i satysfakcjonującej relacji.

Z jednej strony, brak głębszych uczuć po kilku miesiącach znajomości może być sygnałem, że ta relacja nie spełnia Pani emocjonalnych potrzeb. Możliwe, że Pani uczucia ograniczają się do sympatii i nie rozwijają się w kierunku głębszej miłości. Być może wskazuje to na fakt, że brakuje tu głębszego połączenia emocjonalnego czy fizycznego. W takim przypadku, warto zastanowić się nad dalszym kształtem tej relacji i tym, czy jest to związek, w którym Pani widzi swoją przyszłość. Warto również wziąć pod uwagę dobro mężczyzny, z którym pozostaje Pani w relacji, który angażuje swój czas i uczucia tak, by nie inwestował w związek, który nie ma szans rozwinąć się zgodnie z jego oczekiwaniami. Szczera rozmowa byłaby wyrazem szacunku wobec człowieka, którego przecież Pani ceni.

Z drugiej strony, istotne jest też rozważenie, czy obecny stan Pani uczuć nie jest wynikiem naturalnej ewolucji związku, gdzie początkowe uniesienia ustępują miejsca bardziej stabilnym, ale mniej intensywnym emocjom. Związki przechodzą różne etapy, a faza uspokojenia po początkowym okresie zakochania jest typowa. Być może jest to okres, w którym Pani związek przechodzi z fazy intensywnych emocji do głębszej, bardziej dojrzałej miłości. Warto zastanowić się, czy Pani oczekiwania wobec związku nie są zbyt wysokie i czy nie poszukuje Pani ciągłego pobudzenia emocjonalnego, które jest charakterystyczne dla wczesnej fazy zakochania. Być może warto zastanowić się, jakie są Pani przekonania na temat miłości i związków. Wszak każdy związek wymaga pracy i zaangażowania, a uczucie miłości to nie tylko emocje, ale również decyzja o budowaniu wspólnej przyszłości.

W obu przypadkach warto zastanowić się, jakie są Pani prawdziwe potrzeby, oczekiwania, przekonania w związku. Niezależnie od tego, czy chodzi o brak miłości, czy o przejście do innego etapu relacji, ważne jest, aby być szczerą wobec siebie i partnera.

Oto kilka artykułów, które mogą pomóc Pani lepiej zagłębić się w te kwestie:

https://portal.abczdrowie.pl/etapy-milosci-w-zwiazku

https://portal.abczdrowie.pl/proaktywna-milosc

https://portal.abczdrowie.pl/zakochanie

Pozdrawiam Panią i życzę odnalezienia w sobie decyzji, która Panią uszczęśliwi.

Przypominamy, że udzielane informacje stanowią jedynie informację poglądową. W celu uzyskania diagnozy oraz zaplanowania leczenia, prosimy o zasięgnięcie osobistej porady lekarskiej.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty