Witam serdecznie!
Ocena sytuacji, w której się Pan znalazł jest niemożliwa na odległość i przy niewielkiej ilości szczegółów.
Na to, jak zachowujemy się w bliskich relacjach ma wpływ cały szereg czynników. W wielu miejscach możemy natrafić na teorię, iż dać siebie partnerowi możemy dopiero w sytuacji, gdy sami siebie posiadamy. Niestety często wchodzimy w związki bez odpowiedniego przygotowania, wiedzy i dojrzałości. Małżeństwo, założenie i troszczenie się o rodzinę wymaga od człowieka bardzo wielu umiejętności z zakresu inteligencji emocjonalnej. Tymczasem często myślimy, iż dopiero związek z drugą osobą, życie z nią da nam pełnię, której poszukiwaliśmy. Jeśli nie czuliśmy się dość bezpiecznie, dość kochani w domu rodzinnym, wydaje się, że założenie własnej rodziny zaradzi tej tęsknocie.
Po okresie zakochania, kiedy sterują nami jeszcze hormony, przychodzi codzienność, w której pojawia się rozczarowanie drugą osobą, związkiem i właśnie wtedy potrzebujemy dojrzałości, by umieć odróżnić miłość od zakochania, by kontynuować zaangażowanie. Potrzebujemy wtedy bardzo wielu umiejętności: nazywania własnych uczuć (co czuję w tej chwili, jak się czuję), umiejętności regulowania emocji, znajomości własnych potrzeb, umiejętności stawiania granic, samoopieki, odzwierciedlania uczuć drugiej strony, empatii, samouspokajania w sytuacjach stresowych, dialogu, słuchania drugiej osoby pomimo odmiennego zdania.
Niektóre osoby przeżywają lęk, kiedy relacja, w której funkcjonują, zaczyna się zacieśniać. Proszę zapoznać się z teorią stylów przywiązania Johna Bowlby. Niestety często pochodzimy z rodzin, które nie zdołały rozwinąć w nas potrzebnego poczucia bezpieczeństwa i nie nauczyły nas, jak funkcjonować w bliskiej więzi. Proszę poczytać o pozabiezpiecznych schematach przywiązania. Rodzaj więzi, jaki łączył nas z pierwszym najważniejszym opiekunem wpływa na to, jak postrzegamy dzisiaj świat i bliskość w relacjach.
Proszę pamiętać, że osobą, którą wniesie Pan do każdego związku, jest Pan sam. I tak naprawdę tylko na siebie ma Pan wpływ, to siebie może Pan zmieniać – tak, by być coraz szczęśliwszym, bardziej spełnionym w życiu. Proponuję zainteresować się, jak może Pan pracować nad swoim rozwojem, nad tym, by stawać się lepszym człowiekiem, człowiekiem na tyle pełnym, by nie potrzebować uzupełnienia od drugiej strony, a raczej być w stanie dać jak najwięcej. Hasła od których można zacząć to: wspomniane wyżej style przywiązania, teoria języków miłości, etapy miłości, być może pojęcie DDD (Dorosłe Dzieci z rodzin Dysfunkcyjnych). Proszę odpowiedzieć sobie samemu, czego oczekuję od związku, od rodziny, którą chcę założyć? Czy z tą właśnie osobą będę w stanie te cele zrealizować? Pracując nad własnym rozwojem, coraz lepiej rozumiejąc mechanizmy rządzące ludźmi w relacjach, samoistnie będzie Pan wiedział, jak zachowywać się w związku z kobietą, o której Pan pisze. Nie sugeruję w tej chwili, że Pan, czy Pana partnerka ma jakieś psychiczne niedoskonałości, podpowiadam powyższe tematy, gdyż są to najczęściej pojawiające się kwestie, które utrudniają funkcjonowanie w związkach.
Jeśli odkryje Pan w sobie jakieś trudności, można też popracować z psychoterapeutą lub coachem od relacji. Wsparcie się pomocą specjalisty od spraw relacji nie musi wcale wiązać się z dużymi problemami, zaburzeniami osobowości, motywem może być po prostu praca nad sobą i chęć poprawienia jakości swojego życia.
Poniżej załączam odwołania do artykułów i odpowiedzi na podobne pytania w naszym portalu:
• https://portal.abczdrowie.pl/etapy-milosci-w-zwiazku
• https://portal.abczdrowie.pl/sprawdz-czy-on-cie-kocha-poznaj-gesty-ktore-swiadcza-o-jego-przywiazaniu
• https://portal.abczdrowie.pl/kto-pierwszy-wyznaje-milosc-w-zwiazku
• https://pytania.abczdrowie.pl/pytania/co-mam-myslec-o-takim-zachowaniu-mojej-partnerki
Przypominamy, że udzielane informacje stanowią jedynie informację poglądową. W celu uzyskania diagnozy oraz zaplanowania leczenia, prosimy o zasięgnięcie osobistej porady lekarskiej.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Dlaczego mam problem z utrzymaniem relacji? – odpowiada Redakcja abcZdrowie
- Co mam myśleć o zachowaniu mojego chłopaka? – odpowiada Redakcja abcZdrowie
- Jak dalej postępować w tej relacji z kobietą? – odpowiada Redakcja abcZdrowie
- Czy ta relacja ma szansę się rozwinąć? – odpowiada Redakcja abcZdrowie
- Czy jest szansa na naprawienie związku? – odpowiada Mgr Alicja Maria Jankowska
- Czy mogę jeszcze coś zrobić, by uratować taką relację? – odpowiada Redakcja abcZdrowie
- Nieprawidłowe relacje męża i teściowej – odpowiada Mgr Danuta Michalczyk
- Co mam myśleć o takim podejściu chłopaka do naszej relacji? – odpowiada Redakcja abcZdrowie
- Jak poprawić relacje w naszym związku? – odpowiada Mgr Maciej Rutkowski
- Rzadkie kontakty seksualne powodem konfliktów w związku – odpowiada Mgr Kamila Drozd