Depresja i samotność w związku

Mam na imie Iza,zyje w obcym kraju. Mam depresje poniewaz nie mam pracy i czuje sie samotna w zwiazku. Moj partner swoj czas po pracy spedza z komputerem. Depresja nie ogranicza mojej aktywnosci ale ma wplyw na moje samopoczucie, jestem bardzo smutna, jest mi przykro ze nie moge nic robic z partnerem, ktory uwaza ze nie powinnam byc w depresji bo on przynosi do domu pieniadze. Czuje sie wina,ze mam depresje. Nie moge pozwolic sobie na terapie. Jak wyjsc z depresji?
KOBIETA ponad rok temu

Witam serdecznie, Przede wszystkim nie czuj się winna, nie wbijaj się w poczucie winy z powodu Twojego samopoczucia. Mieszkasz za granicą - może jeszcze nie przyzwyczaiłaś się do nowej kultury, do nowych warunków życia. Wspomniałaś też, że nie masz pracy - brak kontaktów z ludźmi może również mieć wpływ na Twoje samopoczucie. Twoją samotność i wyobcowanie w obcym kraju potęguje także postawa partnera - żyjecie razem, ale tak jakby obok siebie. Moim zdaniem powinnaś nie poddawać się i nadal szukać pracy, do skutku. Gdy będziesz aktywna zawodowo, to nie będziesz uzależniona od swojego partnera, poznasz nowych ludzi (ograniczysz poczucie osamotnienia). Nie zamykaj się w domu - może w Twojej okolicy są jakieś wspólnoty zrzeszające Polaków? Pozdrawiam

0
Mgr Iwona Siudak Psycholog, Olkusz
21 poziom zaufania

Rozumiem, że może Pani w tej sytuacji odczuwać smutek, samotność i przygnebienie. Przypuszczam, ze czuje się Pani bardzo niezrozumiana w zwiazku. Nie rozumiem jednak z jakiego powodu pojawia się myslenie, że nie może pozwolić sobie Pani na terapię ? - czy w gre wchodzą względy finansowe czy jeszcze jakieś inne. ? Sa bowiem Poradnie Zdrowia Psychicznego, które saiadcza bezpłatne usługi w ramach NFZ na psychoterapię - czas oczekiwania na podjęcie terapii moze być dłuższy, ale nie jest niemożliwy. Interesuje mnie jak długo przebywa Pani w Polsce - jesli jest to czas od roku - do dwóch lat może przezywać Pani trudnośći adaptacyjne także zrozumiałe w sytuacji - dużej zmiany łacznie z brakiem wsparcia. A może znalazłaby sie w Pani otoczeniu jakaś bliska osoba, z która poza partnerem mogłaby Pani od czasu do czasu szczerze i z zaufaniem porozmawiać - by stworzyć sobie takie oparcie wsród innych - co pomaga w przełamaniu samotnośći i uczy także niezależności wyłącznie od partnera. Pozdrawiam i wierzę, ze to się Pani z czasem uda. Iwona Siudak, psycholog, psychoterapeuta

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty