Witam
Czytając Pani wpis zauważam, że w ciągu krótkiego czasu w Pani życiu zaszło dużo zmian. Zmiana szkoły, zmiana otoczenia rozumiana jako nowe miejsce zamieszkania, nowi znajomi. Każda zmiana w życiu to potencjalny generator stresu a u Pani tych zmian jest dużo i niestety nie są to zmiany, które postrzega Pani jako coś pozytywnego.
Wysoki poziom stresu spowodowany aktualną sytuacją, przekłada się bezpośrednia na obniżenie i pogorszenie Pani nastroju. Opisane przez Panią objawy w postaci smutku, częstego płaczu, izolacji od ludzi, drażliwości, nadmiernej senności, większej męczliwości no i myśli o śmierci w dość znacznym stopniu pokrywają się z objawami depresji.
Zachęcam więc na początek do wykonania sobie prostego testu Skala Depresji Becka. Narzędzie to można znaleźć na internecie na stronach psychiatrów lub psychologów (http://www.katowice-psycholog.pl/skala-depresji-becka.html). Jeśli po wypełnieniu kwestionariusza i kliknięciu interpretacji dostanie Pani komunikat, że to umiarkowana lub silna depresja to w pierwszej kolejności należy udać się do lekarza Psychiatry. Wyniki wskazujące na umiarkowaną lub silną depresję wymagają włączenia farmakoterapii. Posiadanie przez Panią myśli o charakterze samobójczym to kolejny element, który wskazuje na konieczność wprowadzenia farmakologicznego leczenia przeciwdepresyjnego. Leczenie farmakologiczne to opcja, od której należy zacząć.
Zachęcam także do skorzystania z pomocy psychologa lub psychoterapeuty aby na poziomie emocji, myśli i zachowania poradzić sobie z tym stanem.
Joanna Frąckowiak
Szanowna Pani,
profil rozwojowy człowieka obejmuje kilka znaczących etapów, tzw. kryzysów rozwojowych, które umożliwiają prawidłowy rozwój człowieka. Pani jest we wczesnej dorosłości, będzie kształtować się Pani osobowość, względnie stałe cechy; "wewnętrzny system regulacji pozwalający na adaptację i wewnętrzną integrację myśli, uczuć i zachowania w określonym środowisku (poczucie stabilności)". Pojawiają się różne dylematy, charakterystyczne w danym momencie rozwojowym, różne obszary aktywności, relacje młodej osoby z otaczającą rzeczywistością i społeczeństwem oraz odniesienia do samej siebie, biorąc pod uwagę aspekt: biologiczny, społeczny i psychologiczny. Predyspozycją do zaburzeń depresyjnych może być niska samoocena (poczucie własnej wartości). Impas, który Pani opisuje wymaga specjalistycznego wsparcia, psychoterapii - polecam paradygmat poznawczo - behawioralny, ze specjalistą łatwiej będzie zrozumieć problem i poradzić sobie z nim. Poprawi się Pani jakość życia.
Pozdrawiam serdecznie
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Niska samoocena, brak znajomych i problemy ze znalezieniem pracy – odpowiada Mgr Kamila Drozd
- Uczucie samotności po wyjeździe do dużego miasta na studia – odpowiada Mgr Ryszard Chłopek
- Jak się pozbyć takich myśli? – odpowiada Mgr Kamila Dziwota
- Dlaczego tak bardzo boję się z kimś związać? – odpowiada Mgr Arleta Balcerek
- Dlaczego nie jestem szczęśliwa, pomimo że mam wszystko? – odpowiada Mgr Arleta Balcerek
- Jak pomóc mężowi cierpiącemu na depresję? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Co to za życie, kiedy jedynym powodem jest strach przed śmiercią? – odpowiada Mgr Katarzyna Bilnik-Barańska
- Obniżone nastroju i uczucie samotności – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Samotność odczuwana nieustannie przez 20-latkę – odpowiada Mgr Jarosław Józefowicz
- Dlaczego mam takie myśli, dlaczego cierpię, dlaczego czuję się samotna? – odpowiada Mgr Arleta Balcerek
artykuły
Introwertycy w czasie epidemii koronawirusa. "Ta sytuacja dla mnie mogłaby trwać znacznie dłużej"
Izolacja, samotność i brak kontaktów towarzyskich.
Joanna Pawluśkiewicz o COVID: To było tak, jakby moje ciało zaczęło się po kolei wyłączać
- Łatwo jest mówić, że teraz musisz odpuszczać
Sama straciła koleżankę. Agnieszka Sienkiewicz chce krzyczeć o problemach psychicznych Polaków
- Moja koleżanka targnęła się na życie mając 1