Dlaczego nie mogę poradzić sobie po rozstaniu?

Nie umiem poradzic sobie z chlopakiem ktorego kocham, bylismy razem trzy lata w kazdej mozliwej klotni krzykach pakowal mi walizki i wysylal 1000km dalej do mojego rodzinnego domu, czesto mnie zwyzywal, ale byly momenty w ktorych bylo dobrze, twierdzi ze za duzo mowie i go irytuje, ale mowil ze mnie kocha, ze za mna tesni, nie reaguje czasem na wiadomosci, ja budze sie codziennie w nocy z mocnym biciem serca lub sni mi sie jego rodzina, ale nie umiem wyobrazic sobie zycia bez niego.
KOBIETA, 25 LAT ponad rok temu

Witam Panią. Opisała Pani bardzo trudną sytuację. Myślę tak z kilku powodów. Mimo Pani niedługiego postu podejrzewam, że w Pani związku dochodziło do przemocy. Takie zachowania ze strony Pani partnera naruszały Pani poczucie bezpieczeństwa o czym mogą świadczyć opisane przez Panią reakcje (tego co dzieje się z Panią w nocy). Z drugiej strony jest Pani bardzo zaangażowana emocjonalnie w tą relację. Potrzebuje Pani wybrać na co postawić. Ma Pani do wyboru własne poczucie bezpieczeństwa, co oznacza trzymanie się jak najdalej od osoby, która narusza Pani poczucie bezpieczeństwa. Inną możliwością jest próba utrzymywania tej relacji, dzięki czemu będzie Pani próbowała dbać o swoją potrzebę bliskości. Niepokoi mnie cena ją przyjdzie Pani zapłacić przy drugim wyborze. Może powinna Pani rozważyć bezpośredni kontakt ze specjalistą w instytucji, która zajmuje się przemocą w rodzinie lub w ośrodku interwencji kryzysowej. Pozdrawiam Panią
http://piotrantoniak.pl/

0

Dzień Dobry Pani,

Dużo emocji w relacjach między Panią a byłym chłopakiem, którego Pani nadal kocha.

Tak, jak Pani sama napisała doznała już Pani w tej relacji wielu cierpień i to jest to, czego mogłaby się Pani spodziewać.

Myślę, że powinna sobie Pani zadać pytanie, czy naprawdę kocha Pani tego chłopaka, czy swoje o nim wyobrażenie.
I czy taka relacja nadal byłaby dla Pani szczęśliwą i czy to jest to, czego Pani oczekuje w związku dla samej siebie?

Z mojej strony myślę, że powinna Pani skupić się przede wszystkim na sobie, rozważyć pracę z psychologiem, by mogła Pani zobaczyć, dlaczego nie umie sobie Pani wyobrazić życia bez chłopaka.

Zapraszam serdecznie Panią do rozmowy,
Życzę Pani kontaktu ze sobą,
Irena Mielnik-Madej

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty