Dlaczego nie widzę sensu życia?

Witam, jestem tegoroczną maturzystka. Od niedawna nasiliły się pewne objawy. Nie widzę sensu życia, przyszłość widzę w czarnych kolorach, nachodzą mnie myśli że nie zdam matury, że zawodzę bliskich, że jestem beznadziejna. Mam myśli samobójcze, a wieczorami dopada mnie panika gdy o tym wszystkim myślę. Chodzę zmęczona od dłuższego czasu mimo iż bardzo dużo śpię, jestem płaczliwa,słaba, nie mam w ogóle apetytu, jestem przygnębiona.Gubię się sama w tym wszystkim. Czy powinanm iść do psychiatry?
KOBIETA, 18 LAT ponad rok temu

Kiedy należy zgłosić się do psychiatry?

Depresja bardzo utrudnia funkcjonowanie osoby w środowisku zawodowym, społecznym i prywatnym. Trzeba wiedzieć, kiedy jest moment na zgłoszenie się do specjalisty. O tym opowiada lekarz Zofia Antosik.

Witam, jest Pani w bardzo istotnym punkcie swojego życia. Matura symbolicznie oznacza rozstanie się z dzieciństwem i wejście w dorosłość. Ta sytuacja może wywoływać lęk i powodować kryzysy, które tak trochę "mówią" nie jestem gotowy/a by pójść dalej. Być może właśnie taka sytuacja zaistniała w Pani przypadku. Świetnie, że szuka Pani odpowiedzi na nurtujące pytania.
Opisywane objawy mogą wskazywać na depresję, ponieważ występują myśli samobójcze, konsultacja specjalistyczna jest wysoce zalecana. Jeżeli czuje się Pani na tyle zagubiona, że nawet wizyta u lekarza jest trudna do zorganizowania, to proszę poprosić o pomoc rodziców lub bliską osobę. Jeżeli w szkole jest psycholog, można zwrócić się do niego, udzieli wsparcia, wskaże ścieżkę pomocy. Oczywiście, można od razu, bezpośrednio udać się do psychiatry. Proszę pamiętać, że przy trudnościach emocjonalnych, ewentualne leczenie farmakologiczne jest niewystarczające. Wiąże się to z koniecznością realnych zmian w myśleniu, postrzeganiu świata i zdarzeń. Leki nie przyniosą takich efektów, konieczna jest psychoterapia.
Życzę powodzenia i pozdrawiam.

0

Witam serdecznie.

Dobrze, że zdecydowała się Pani napisać o tym, co Pani przeżywa. Tego rodzaju odczucia i myśli są sygnałem, że warto poszukać pomocy i nie zostawać samą z przeżywanymi trudnościami. Zachęcam Panią do zgłoszenia się do psychologa czy psychoterapeuty ( jeśli chce się Pani zgłosić w ramach NFZ-u, a nie prywatnie, wymagane jest skierowanie, które może wystawić psychiatra lub lekarz ogólny; może też Pani zgłosić się do psychologa/pedagoga szkolnego lub do najbliższej Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej) lub do psychiatry (skierowanie nie jest wymagane).

Skorzystanie z psychoterapii prowadzonej przez osobę z odpowiednim przygotowaniem pozwoli Pani na uzyskanie wparcia i zajęcie się trudnościami, które odpowiadają za opisywane przez Panią objawy.

Pomyślała Pani o tym, by otwarcie podzielić się tym, co Pani przeżywa, z osobą, do której ma Pani zaufanie? Czy mogą to być Pani rodzice? To pani prawo, by nie zostawać z przeżywanymi trudnościami sama.

Raz jeszcze zachęcam do skorzystania z możliwej pomocy. Skorzystanie z takiej pomocy, to coś bardzo zdrowego i normalnego, gdy doświadczamy tak trudnych uczuć.

Pozdrawiam,

Daniel Lipka
psycholog, psychoterapeuta
https://www.psychoterapiakompas.pl
https://www.psychoterapiakompas.pl/blog

0

Witam,

Wizyta u psychiatry mogłaby rozpocząć terapię farmakologiczną, sądzę jednak, że Pani objawy mają konkretne powiązania z sytuacją zbliżającej się matury i związanego z przygotowaniami stresu na co wskazują Pani również obawy o sprawienie zawodu rodzicom. Oprócz wsparcia farmakologicznego, którego nie wykluczam zalecałabym jednak konsultacje psychologiczną, podczas której mogłaby Pani zacząć pracować nad rozwiązaniem sytuacji, polepszenia swoim zdolności radzenia sobie ze stresem, przez co rozwinęła w sobie umiejętności na przyszłość nie zaś wyłącznie stłumiła objawy.

Pozdrawiam,
Małgorzata Mazurek
www.synovial.pl

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty