Jak poradzić sobie z presją otoczenia?

Nazywam się Joanna i mam 20 lat. Od około 2 miesięcy nic nie ma dla mnie sensu. Zaczęłam studia (które notabene są bardzo trudne) i chyba od tego wszystko się zaczęło. Przestałam sobie zupełnie radzić ze wszystkim. Presja jaką wywiera na mnie otoczenie jest zbyt duża, choć zawsze miałam silną psychikę (jeśli da się to tak określić). Każdy szczegół mojego życia mnie załamuje, nie mam ochoty na nic. Nie widzę sensu w niczym, ani w jedzeniu, ani w wychodzeniu gdziekolwiek. Z pewnością duży wpływ na mój nastrój ma również toksyczny związek. Na początku wszystko było pięknie i uroczo, a później szło ku schyłkowi. Kiedy zakończyłam tę znajomość było tylko gorzej, bo presję zaczął wywierać na mnie mój ex-partner. Obecnie znów jestem z nim w związku. Nie potrafię racjonalnie myśleć, ani podjąć jakiejkolwiek decyzji. Jestem załamana tym wszystkim. Chciałabym się jakoś z tym uporać. Dodam tylko, że nie jestem otwartą osobą, większość moich emocji trzymam w sobie, dlatego rozmowa "na żywo" z psychologiem raczej skutku nie odniesie. Proszę o pomoc, bo już nie mam siły z tym żyć.

KOBIETA, 19 LAT ponad rok temu

Miłość od pierwszego wejrzenia częściej przytrafia się mężczyznom

Witam!

Skala Pani otwartości na inne osoby nie musi być przeszkodą w pracy z psychologiem. Spotkania z psychologiem to nie wyrzucanie z siebie problemów, tylko stopniowe otwieranie się i mówienie tylko o tym, na co jest się w danej chwili gotowym.
Z Pani listu wnioskuję, że nie korzystała Pani wcześniej z takiej pomocy, dlatego też nie może Pani ze swojego doświadczenia powiedzieć, czy spotkania z psychologiem Pani pomogą. Sądzę, że są Pani potrzebne i mogą pozwolić Pani nauczyć się odpowiednio wyrażać emocje. Tłumienie w swoim wnętrzu tego, co się czuje, powoduje narastanie napięcia i trudności. To z kolei wpływa negatywnie na ogólne samopoczucie. Dlatego warto rozmawiać i przełamywać swoje opory względem innych osób.
Jeśli nie jest Pani na tę chwilę gotowa do wizyty u specjalisty, to zachęcam do podjęcia kontaktu z telefonem zaufania. Może to pozwoli Pani przekonać się do pomocy specjalistycznej.

Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty