Kontakty z mężczyznami: dlaczego mam problem?

Witam, Mam na imię Olga, mam 20 lat i mam duży problem z nawiązywaniem kontaktów z mężczyznami. Nigdy nawet nie całowałam się, nigdy nie byłam na randce. Nie jestem bardzo brzydka, ale mam nadwagę i źle się czuję w swoim ciele. Poza tym nie bywam w klubach, czy dyskotekach, ale to przecież nie są jedyne miejsca, w których można kogoś poznać, tym bardziej więc nie rozumiem, dlaczego jestem tak jest. Nawet lekarze czasem się dziwią, kiedy muszę powiedzieć, że jestem dziewicą. Bardzo mnie to martwi. Jestem nieśmiała, a jeśli już dobrze się czuję w towarzystwie jakiegoś chłopaka, to okazuje się, że jest zajęty albo jest gejem, albo nie jest mną zainteresowany. Od lat nikt mnie nigdzie nie zaprosił, a nawet jak próbował, to z jakichś względów mi nie odpowiadał i odtrącałam go zanim zdążył zapytać, czy zatańczyć ze mną na dyskotece, czy cokolwiek. Sama nie jestem w stanie przełamać się i zrobić pierwszego kroku, panicznie boję się odtrącenia. Może jestem po prostu dziecinna albo coś jest po prostu ze mną nie tak. Dodatkowo jestem pod straszną presją, bo wśród moich znajomych tylko słucham o związkach i doświadczeniach seksualnych i boję się, że jestem nienormalna. Jakie mogą być powody tego, że nie umiem nawiązywać kontaktów z mężczyznami i jak sobie z tym poradzić? Dziękuję. Olga
KOBIETA, 21 LAT ponad rok temu
Redakcja abcZdrowie
98 poziom zaufania

Witam!

Lęk przed bliskością jest poważnym problemem. W Pani przypadku wiąże się także z brakiem akceptacji swojego ciała i niską samooceną. Na początek warto polubić samą siebie, by móc stwierdzić, że innym tez może się Pani podobać. Pisze Pani, że nikt Pani od dawna nigdzie nie zaprosił. Ale w kolejnych zdaniach sama Pani przyznaje, że odrzuca mężczyzn zanim jeszcze spróbują się do Pani zbliżyć. Warto, żeby zgłosiła się Pani do psychologa i popracowała nad swoimi problemami. Pomoc psychologa może pozwolić Pani poznać swoją atrakcyjność i podnieść samoocenę. Od Pani zależy, jak inni Panią widzą - jeśli się Pani wycofuje i unika bliskości, to mężczyźni będą trzymać się na dystans. Dlatego tak istotne jest, by Pani sama zrozumiała, jak wartościową i atrakcyją jest osobą. Bo gdy polubi Pani siebie, to inni też to zauważą.  

Pozdrawiam

0

Witam,

zalecałaby wsparcie psychologiczne.
Poczucie własnej wartości czyli samoocenę trzeba odbudować, tak żeby była optymalna i stabilna. Wiele czynników składa się na poczucie własnej wartości, takich jak; postrzeganie samego siebie, wiara w siebie, własna skuteczność, samoakceptacja, poczucie własnej godności. Ogólnie mówiąc jest to opinia nas samych o sobie, inaczej mówiąc negatywne automatyczne myśli dotyczące siebie, wysoki krytycyzm w stosunku do siebie.
Przydałaby się Pani pomoc psychologa/psychoterapeuty, proces terapeutyczny umożliwi zrozumieć swoje zachowanie w określonym kontekście (sytuacji) i umożliwi zmodyfikować wzory myślenia, to wpłynie na poprawę funkcjonowania społecznego.


Pozdrawiam serdecznie

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty