Strach przed nocą po śmierci mamy

Dzień dobry,
Przeżywa Pani w tej chwili żałobę i to naprawdę bardzo trudny czas wiążący się z ogromnym obciążeniem emocjonalnym. Z pewnością ma Pani w sobie sporo negatywnych emocji, myśli, niepokoju i lęków. Napięcie emocjonalne związane ze stratą zalewa Pani życie psychiczne na wszystkich jego poziomach - świadomym, przedświadomym oraz nieświadomym. Treści nieświadome wyparte wcześniej ze świadomości próbują znaleźć swe ujście i znajdują je w formie lęków związanych z nocą. Docierają one zatem z powrotem do sfery świadomej psychiki, ale w formie przetworzonej a nie w tej w której pierwotnie były wyparte do nieświadomości. Przykład: negatywne myśli, emocje, lęki na poziomie świadomym związane ze stratą (przepełnienie nimi sfery świadomej) - wyparcie części z nich na poziom nieświadomy (nieświadomość przyjmuje te treści aż do momentu w którym ulegnie przepełnieniu) - przepełniona nieświadomość wysyła z powrotem część treści na poziom świadomy w formie przetworzonej (to już nie są te same treści myśli, emocji i lęków jak na początku całego równania) - irracjonalny lęk przed nocą. Naszą psychikę możemy zatem wyobrazić sobie jak system naczyń połączonych, czyli gdy jedno ulegnie przepełnieniu to wtedy jego zawartość przelewa się do drugiego i odwrotnie (te przysłowiowe naczynia to świadomość, przedświadomość i nieświadomość). Oczywiście ten krótki psychoanalityczny wykład jest bardzo trudny, ale w obrazowy sposób pozwala zrozumieć skąd się bierze objaw. Pani psychika mówiąc najprościej w ten sposób odreagowuje śmierć mamy. W szczególności może to mieć miejsce, gdy nie radzi sobie Pani z tą stratą lub zaprzecza temu, iż bardzo to przeżywa i stara się być "dzielną". Polecam wizytę konsultacyjną u psychologa psychoterapeuty pozwalającą na poradzenie sobie z problemem tego lęku oraz celem uzyskania wsparcia w żałobie. Na szczęście istnieje też taka opcja, że objaw minie samoistnie gdyż trwa krótko.
Pozdrawiam serdecznie,
Katarzyna Kulczycka
http://psycholog-kulczycka.pl/