Zazdrość młodszego partnera
Witam, tak naprawdę nie wiem od czego zacząć. Jestem rozwiedziona od 5 lat. Poznałam 2 lata temu chłopaka młodszego ode mnie o 7 lat. Na początku było super. Zgadzaliśmy się w wielu sprawach i w sumie do tej pory może by było dobrze, gdyby nie orał mi mózgu. Jest zazdrosny o moje zwierzątka, a raczej mojej 13-letniej córki. Jak wezmę którąś pogłaskać, to się złości na mnie, że świnia morska jest ważniejsza niż on. Gdy przyjaciółka zadzwoni z problemem, to nie mogę długo rozmawiać, bo ona też jest ważniejsza od niego... Telewizji za dużo oglądać nie mogę, bo tv ważniejsze od niego. Aż teraz jest zazdrosny o to, że mojej mamy brata rodzonego syn do mnie zadzwoni czy SMS napisze, bo też jest zazdrosny i powiedział, żebym żyła sobie z kuzynem. Myślę, że potrzebuje pomocy psychologa, ale on mi mówi, że to ja nie jestem normalna. Od miesiąca nie jesteśmy razem, ale byliśmy od 2 tyg. w kontakcie. Dziś do niego pojechałam, mówił, że się zmieni i będzie leczył. Po 2 dniach znowu jazda o kuzyna. Zaczyna mnie to męczyć i się zastanawiam, czy on sie zmieni. On ma 27 lat, pracuje w wojsku, ja 35. W styczniu wyjeżdżam z Polski do pracy. On ma też problemy z alkoholem, lubi pić, dużo. Jest bardzo nerwowy, a moje pytanie polega na tym, że chciałabym wiedzieć, czy to ja jestem nienormalna, że np. wezmę zwierzątko pogłaskać, czy z mamy brata synem porozmawiam, który ma żonę i dzieci dorosłe? Co mam z tym wszystkim zrobić? Proszę o pomoc.