Twój przewodnik po zdrowiu

  1. Opisz swój problem. Pomożemy Ci znaleźć odpowiedź w bazie ponad miliona porad!
  2. Nie ma informacji, których szukasz? Wyślij pytanie do specjalisty.
Rozpocznij
7 6 6 , 5 5 4

odpowiedzi udzielonych przez naszych ekspertów

Rzetelnie + Bezpiecznie + Bezpłatnie

Zaburzenia erekcji: Pytania do specjalistów

Rozwijający sie problem

Mój problem różni się od innych opisanych, choć jest z nimi powiązany. Mam 23 lata i współżyję od 17 roku życia. Nigdy wcześniej nie miałem nawet najmniejszych problemów ze wzwodem ani ejakulacją w odpowiednim czasie, panowałem nad wszystkim. Ostatnio miałem... Mój problem różni się od innych opisanych, choć jest z nimi powiązany. Mam 23 lata i współżyję od 17 roku życia. Nigdy wcześniej nie miałem nawet najmniejszych problemów ze wzwodem ani ejakulacją w odpowiednim czasie, panowałem nad wszystkim. Ostatnio miałem dość długą przerwę w kontaktach seksualnych (2 miesiące) i w tym czasie się masturbowałem więcej niż zazwyczaj. Kiedy mam partnerkę, robię to rzadziej, tylko dla rozładowania napięcia. Od jakiegoś czasu jednak spotykam się z dziewczyną, jest wspaniała i bynajmniej niczego jej nie brakuje. Wstrzymywaliśmy się z seksem, bo nie była gotowa i w pełni to akceptowałem. Jednak pewnego dnia, po kilku godzinach pieszczot, stwierdziła, że jest gotowa, a ja trochę się przestraszyłem, bo wcześniejszego dnia jakoś bardziej intensywnie się masturbowałem i, tak jak myślałem, nie mogłem uzyskać pełnego wzwodu, i po chwili opadł, porażka. Stwierdziłem, że to na pewno dlatego, że za dużo się masturbowałem. Po 2 dniach sytuacja była podobna, jednak napięcie było już w porządku. Jednak po jakimś dłuższym czasie stwierdziła, że nic dzisiaj z tego nie będzie, skończyło się na pieszczotach i po chwili napięcie opadło. Po 15 minutach stwierdziła, że jednak, że chce, jednak mnie po tych pieszczotach już nie chciał ponownie stanąć. Przeczytałem tutaj na forum, żeby zrobić sobie przerwę i faktycznie po tygodniu, mimo że myślałem o tym stale, wszystko było w porządku. Odrobina alkoholu, ona pociągająca, napięcie idealne, jednak stwierdziła, abyśmy poczekali, bo ma dni płodne i mimo prezerwatywy nie chce ryzykować. Zasnąłem szczęśliwy, że już wszystko wraca do normy. Aby rozładować napięcie i nie zawieść przy następnej okazji, jednak ejakulacja nastąpiła bardzo szybko w sumie nawet nie zdążył dobrze stanąć. Zmartwiłem się tym, ale stwierdziłem, że nie będę stosował techniki start stop, bo może znowu nie stanie i będzie znowu się martwiła. Kolejna okazja była po około tygodniu - rodzice w domu, jednak nigdy jakoś mi to nie przeszkadzało, więc zacząłem ją dotykać, ona w samej spódniczce, co ułatwiło mi sprawę. Powiedziała, żebym założył prezerwatywę, lekko napięcie opadło, ale stwierdziłem, że jak już dojdzie do czegoś, wszystko wróci do normy. Tak było, jednak ejakulacja nastąpiła bardzo szybko, po kilku ruchach, a zawsze nad tym świetnie panowałem. Nie wiem, czy mam się zgłosić do specjalisty. Państwa opinia na pewno bardzo by mnie uspokoiła. Nie wiem, czy ma to aż takie znaczenie, bo podczas zbliżenia nie myślę o tym, ale mam teraz stres związany z nawałem kolokwiów i bardzo mało sympatyczną sytuacją w domu. Bardzo proszę o informację, co mam robić. Z góry dziękuję za Państwa pomoc.
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Marcin Buczek
Lek. Marcin Buczek

Warsztaty czy psychoterapia? Co mi pomoże poradzić sobie z impotencją?

Witam. Mam na imię Jarek, mam 28 lat, mój problem to impotencja, a właściwie to powód, dla którego ona występuje. W kroczu mężczyzny jest cewka moczowa, czyli mięsień Kenala, i to on powoduje moją niedyspozycję. Odbyłem już terapię indywidualną,...

Witam. Mam na imię Jarek, mam 28 lat, mój problem to impotencja, a właściwie to powód, dla którego ona występuje. W kroczu mężczyzny jest cewka moczowa, czyli mięsień Kenala, i to on powoduje moją niedyspozycję. Odbyłem już terapię indywidualną, około 30 spotkań, i nic nie pomogło z małymi pozytywnymi, chwilowymi poprawami. Mój terapeuta powiedział mi, że mój problem to mięsień Kenala, a za niego odpowiada psychika. Moje objawy: boję się ludzi, bardzo źle się czuję w towarzystwie kilku osób, duszę się, denerwuję, nie myślę. A właśnie: mój terapeuta powiedział mi, że nie ma u mnie połączenia emocji z umysłem, czyli gdy jestem w ogniu pytań, to nie wiem, ile jest 2 plus 2. Generalnie nie mam pewności siebie. Po tych spotkaniach doszedłem do wniosku, że częściowo moim problemem jest złość, a właściwie to tłumienie jej w sobie. Nigdy nie okazywałem złości, bałem się ją okazać. U mnie w domu nigdy nie było okazywania uczuć i emocji. Generalnie ojciec cały czas mnie wyśmiewał i obrażał. Teraz moje pytanie: jak z tego wyjść? Czy psychoterapia grupowa mi pomoże? Czy jest sens chodzić na warsztaty ze złości, a może jakieś inne? Co robić? Nadmieniam, iż ostatnio raz udało mi się wyrazić złość, co prawda pośrednio, poprzez wysłanie e-maila, i wtedy moja sytuacja uległa chwilowej poprawie, tzn. ten mięsień Kenala zaczął się odzywać. Będę wdzięczny za konstruktywną odpowiedź.

Brak erekcji przy kontakcie z kobietami

Od jakiegoś czasu odczuwam brak erekcji przy kontaktach z kobietą. Czy może mieć na to wpływ zapalenie najądrza, które miałem ok. rok temu? Nadmieniam, że przy masturbacji osiągam satysfakcję, przy penetracji po prostu opada mi, natomiast przy pomocy masturbacji osiągam satysfakcję z kobietą.
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Marcin Buczek
Lek. Marcin Buczek

Leki psychotropowe a impotencja

Witam. Mam 25 lat, leczę się na nerwicę i biorę lek psychotropowy. W poprzednim związku miało to duży wpływ na moje życie seksulane. Mój wzwód był niepełny, a odczucia bardzo płytkie. O klasycznym seksie nie było mowy, jedynie długotrwałe...

Witam. Mam 25 lat, leczę się na nerwicę i biorę lek psychotropowy. W poprzednim związku miało to duży wpływ na moje życie seksulane. Mój wzwód był niepełny, a odczucia bardzo płytkie. O klasycznym seksie nie było mowy, jedynie długotrwałe pieszczoty oralne mogły mnie doprowadzić do orgazmu, ale nie było to zbyt przyjemne ani dla mnie, ani dla partnerki z racji długiego czasu, jaki trzeba było na to poświęcić. Poprosiłem więc lekarza o zmianę leku na taki, który by nie powodował problemów ze wzwodem. Poprawa była, ale niewielka, za to ten lek nie działał należycie na moją nerwicę. Ostatecznie tamten związek skończył się z innych powodów, choć pewnie też problemy seksualne miały na to wpływ. Wrociłem więc do poprzedniego leku, który był skuteczny. Podobno dobrać odpowiedni lek psychotropowy jest dość trudno i jeśli któryś działa dobrze, to nie warto eksperymentować. Teraz jednak mam nową partnerkę, z którą chcielibyśmy współżyć, ale obawiam się znowu problemów. Tym bardziej, że moje libido znowu spadło. Czy branie takiego leku, który nie bardzo mogę zmienić, przekreśla udane życie seksualne? Czy też można coś na to poradzić?

odpowiada 1 ekspert:
Lek. Marcin Buczek
Lek. Marcin Buczek

Brak śluzu z penisa

Witam Pana, mam pytanie odnośnie śluzu, który wydziela penis przed orgazmem. Od zawsze miałem problem z jego małą ilością, a od jakiegoś czasu śluzu nie mam wcale, przez co żołądź jest suchy i podrażniony. Dodam, że mój partner wydziela... Witam Pana, mam pytanie odnośnie śluzu, który wydziela penis przed orgazmem. Od zawsze miałem problem z jego małą ilością, a od jakiegoś czasu śluzu nie mam wcale, przez co żołądź jest suchy i podrażniony. Dodam, że mój partner wydziela dużo śluzu i trochę mi przeszkadza taka sytuacja, że ja wcale. Czy to jest normalne i czy można to poprawić? Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam.
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Marcin Buczek
Lek. Marcin Buczek

Choroba, stres, lek? Co jest odpowiedzialne za brak erekcji u mnie?

Witam. Mam 20 lat. Od pewnego czasu mam problem z erekcją. Zaczęło się to jakoś, hmm, z 4 miesiące temu? W czasie kontaktu z partnerką wszystko było dobrze, erekcja dobra, do czasu, kiedy założyłem prezerwatywę i chciałem przejść do dalszego... Witam. Mam 20 lat. Od pewnego czasu mam problem z erekcją. Zaczęło się to jakoś, hmm, z 4 miesiące temu? W czasie kontaktu z partnerką wszystko było dobrze, erekcja dobra, do czasu, kiedy założyłem prezerwatywę i chciałem przejść do dalszego etapu, lecz niestety członek opadł. Następnym razem udało się, lecz już troszeczkę podpity byłem, więc może mniej stresu? Przy kolejnym stosunku było znów to samo, również w pełni trzeźwy, opadł ... ;/ ( Zaznaczam, że przed tą partnerką wszystko było w jak najlepszym porządku). Od tamtego czasu ciągle boję się współżyć, by uniknąć zbędnego rozczarowania, a także śmiechu partnerki. Rozstałem się z dziewczyną, no i były partnerki na tzw. jeden raz. Ogólnie przy seksie oralnym, zabawach, pieszczotach wszystko jest dobrze. Erekcja w pełni, lecz gdy przychodzi do penetracji, to albo erekcja nie jest w pełni wystarczająca, albo całkowicie leży. Ostatnio problem miałem taki: jak założyłem prezerwatywę, to nie było pełnej erekcji, lecz tak na 50% ;/  Po jej zdjęciu i chwili piszczot, wrócił penis do normy. Mimo że bez zabezpieczenia stosunek był ryzykowny, odbyłem go, lecz po jakichś 10 minutach stosunku również zaczął opadać i nie był w pełni sprawny : / Można nawet powiedzieć, że unikam trochę stosunków,choć bardzo bym chciał ... Nawet przy masturbacji, którą ograniczyłem do minimum, bo myślałem, że może to jest powodem, często członek nie osiąga pełnej erekcji. Chciałbym zaznaczyć, że od jakiegoś czasu pobolewają mnie też jądra i tak jakby w dolnej części brzucha. Do tego przyjmowałem lek hormonalny. Lek przepisał mi lekarz z powodu szybkiego i nadmiernego wypadania włosów. Twierdził, że ten lek przy tym problemie mi pomoże i nie ma skutków ubocznych przy moim wieku. Chciałem iść do lekarza, lecz nie ukrywam, boję się i czuję się zawstydzony, aby mówić o takich sprawach, dlatego zdecydowałem się napisać tutaj. Mam nadzieję, że jakiś dobry specjalista doradzi mi, co robić dalej, bo co spotkanie z kobietą, to czuję coraz większy dyskomfort, i uciekam od stosunku, ponieważ boję się zawodu z mojej strony. Pozdrawiam
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Marcin Buczek
Lek. Marcin Buczek

Dlaczego nie może dojść do wytrysku?

Witam, jaka może być przyczyna, że nawet odbywający się 2-3 godzinny stosunek nie pozwala mi dojść? Dodam, że często się masturbowałem w dziecinstwie, dochodzilo nawet do codziennego masturbowania się. Tylko przy jednej pozycji potrafię dojść, choć z wielkim trudem, jak...

Witam, jaka może być przyczyna, że nawet odbywający się 2-3 godzinny stosunek nie pozwala mi dojść? Dodam, że często się masturbowałem w dziecinstwie, dochodzilo nawet do codziennego masturbowania się. Tylko przy jednej pozycji potrafię dojść, choć z wielkim trudem, jak leże dobrze wyprostowany. Moja kobieta zaspokoja mnie ręką tylko, nawet po paru orgazmach mój penis dalej ma erekcję, lecz normlanie dojść nie mogę. Nie wiem czemu. Staram się skupić, fantazjuję o mojej kobiecie, bo sama myśl o niej, to płynie ze mnie płyn ejekulacyjny. Jest jakaś rada? Czy tylko seksuolog mi może pomóc? A może jakieś zioła? Pozdrawiam.

odpowiada 1 ekspert:
Lek. Marcin Buczek
Lek. Marcin Buczek

Jakie badania przed wizytą u urologa?

Witam. Jakie badania zrobić, żeby dwa razy nie chodzić (i nie płacić) przed wizytą u urologa u osoby z problemami z wzwodem w wieku 24 lat? Domyślam się, że badania laboratoryjne: stężenie glukozy w surowicy, morfologia, poziom mocznika, kreatyniny,...

Witam. Jakie badania zrobić, żeby dwa razy nie chodzić (i nie płacić) przed wizytą u urologa u osoby z problemami z wzwodem w wieku 24 lat? Domyślam się, że badania laboratoryjne: stężenie glukozy w surowicy, morfologia, poziom mocznika, kreatyniny, testosteronu, prolaktyny, transaminaz, lipidogram, kortyzol, ogólne badania moczu. Czy coś jeszcze jest konieczne? Na przykład TSH, FS, LH? Pozdrawiam

odpowiada 1 ekspert:
Lek. Marcin Buczek
Lek. Marcin Buczek

Duży problem ZE WZWODEM!

Witam, na początku chciałbym przeprosić, że piszę e-mail, ale nie piszę  się na wizytę, ale to dlatego, że jestem załamany, a jest to dla mnie bardzo intymny temat. Otóż mam 25 lat i od kilku miesięcy mam kochającą mnie dziewczynę,... Witam, na początku chciałbym przeprosić, że piszę e-mail, ale nie piszę  się na wizytę, ale to dlatego, że jestem załamany, a jest to dla mnie bardzo intymny temat. Otóż mam 25 lat i od kilku miesięcy mam kochającą mnie dziewczynę, którą ja też kocham. Niestety, gdy jesteśmy blisko i chcemy uprawiać seks, "poprzez podniecenie" leci mi z penisa bezbarwna maź, przez którą (bynajmniej tak mi się wydaje) nie mogę dojść do wzwodu. Penis jest miękki i gdy nawet już czuję duże podniecenie i chcę współżyć, bardzo szybko opada. Dodam, że gdy jestem sam, to dotykam go kilka razy i robi się sztywny, z tym że nie leci ten płyn. Proszę o jakąś podpowiedź, pomoc, bo nie wiem już, co robić. Próbowaliśmy już wiele razy, ale za każdym razem jest to samo. Jeszcze raz przepraszam i proszę o odpowiedź!
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Marcin Buczek
Lek. Marcin Buczek

Brak wzwodu od dzieciństwa

Witam. Mam 26 lat i całe swoje życie nie miałem prawdziwego wzwodu. Mam trochę nadwagi, ale nie tak dużo, może 5-10 kilo. Ćwiczę na siłowni. Jak byłem w wieku 15 lat, sięgnąłem po sterydy anaboliczne, ale było tego niewiele, opamiętałem... Witam. Mam 26 lat i całe swoje życie nie miałem prawdziwego wzwodu. Mam trochę nadwagi, ale nie tak dużo, może 5-10 kilo. Ćwiczę na siłowni. Jak byłem w wieku 15 lat, sięgnąłem po sterydy anaboliczne, ale było tego niewiele, opamiętałem się w porę. Było chyba 3 zastrzyki i parę tabletek. Miałem dużo kobiet w swoim życiu, nie narzekam, ale teraz mam 26 lat i boję się umawiać na randki, bo jak dojdzie do kontaktu, to co ja wtedy zrobię? Wstyd na całego. Co więcej opisać? Wstydzę się pójść z tym do lekarza. Proszę o jakąś poradę.
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Marcin Buczek
Lek. Marcin Buczek

Problemy z erekcją przed stosunkiem

Witam serdeczne, mój partner jest w wieku 40 lat, spotykamy się od niedawna i mam wrażenie, że ma problem przed stosunkiem z erekcją Kiedy jesteśmy razem, nigdy jego czlonek nie osiąga erekcji, jeśli nie zacznę go stymulować, dotykając lub uprawiając... Witam serdeczne, mój partner jest w wieku 40 lat, spotykamy się od niedawna i mam wrażenie, że ma problem przed stosunkiem z erekcją Kiedy jesteśmy razem, nigdy jego czlonek nie osiąga erekcji, jeśli nie zacznę go stymulować, dotykając lub uprawiając seks oralny. Ale kiedy dojdzie już do wzwodu, możemy mieć normalne stosunki seksualne. Jestem młodsza od mojego partnera i fizycznie jestem osobą atrakcyjną, mam duży apetyt seksualny. I tego typu sytuacja zdarza mi się po raz pierwszy w życiu. Trudno mi zrozumieć brak erekcji, kiedy jesteśmy blisko. Pragnę zaznaczyć, że mój partner jest w bardzo dobrej kondycji, uprawia sporty, bierze udział w maratonach po 42 km i nie zażywa żadnych leków. Moje delikatne próby rozmowy z nim, zakończyły się jego wyraźną irytacją i stwierdzeniem, że jeśli mam jakiś problem... powinnam go sama rozwiązać. Uważam, że brak wzwodu ma jakieś podłoże psychologiczne. Czy to możliwe? Bardzo proszę o poradę, jak powinnam postępować w takiej sytuacji? Z góry dziękuję za odpwiedź i pozdrawiam.
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Marcin Buczek
Lek. Marcin Buczek

Zaburzenia erekcji u 24-latka

Witam serdecznie i bardzo proszę o pomoc. Problem dotyczy mojego chłopaka. Jesteśmy razem od pół roku, współżycie rozpoczęliśmy po miesiącu związku. Od samego początku mojemu chłopakowi zdarzały się zaburzenia erekcji - utrata jej w trakcie stosunku lub pieszczot albo w...

Witam serdecznie i bardzo proszę o pomoc. Problem dotyczy mojego chłopaka. Jesteśmy razem od pół roku, współżycie rozpoczęliśmy po miesiącu związku. Od samego początku mojemu chłopakowi zdarzały się zaburzenia erekcji - utrata jej w trakcie stosunku lub pieszczot albo w ogóle jej brak. Problem ten występuje okresowo - zdarza się, że przez dwa-trzy tygodnie jest okej i każdy stosunek jest udany. Czasami zaś nic z seksu nie wychodzi. Przykładowo ostatni weekend - w sobotę kochaliśmy się 3 razy (1x rano i 2x wieczorem) i było wspaniale, w niedzielę wieczorem już się nie udało, mimo obustronnych chęci, odpowiedniego nastroju i warunków. Zaburzenie erekcji nie wiąże się z alkoholem. Mój chłopak ma 24 lata, ja 26. Jest zdrowy, nie przyjmuje żadnych leków, nie pali papierosów, nie ma nadwagi, dobrze się odżywia, nie nadużywa alkoholu ani narkotyków. W czasach szkolnych był zwolniony z biegania na wf., bo po dłuższym biegu robiło mu się duszno i "brakowało mu powietrza". Mówi, że taka duszność zdarza mu się również obecnie, np. po szybkim przepłynięciu kilku basenów. Nigdy się z tego powodu nie leczył ani nie diagnozował. Studiuje dziennie, nie pracuje. Rozmawialiśmy o naszym problemie i okazuje się, że również z poprzednimi partnerkami było podobnie. Chłopak mówi również, że kiedyś często miewał spontaniczne erekcje w ciągu dnia, natomiast od ok. 3 lat zdarza mu się to coraz rzadziej. Podobnie z erekcją poranną - częstość jej występowania ocenia na 3-4 razy w miesiącu. Nasz związek ogólnie oceniam jako bardzo udany - kochamy się, dbamy o siebie nawzajem, spędzamy razem sporo czasu. Mamy do siebie zaufanie, dużo rozmawiamy, a seks - pomijając okresowe zaburzenia erekcji - jest naprawdę świetny. Nie mam wątpliwości, że jestem dla niego wciąż atrakcyjna seksualnie, jak również wiem, że mnie nie zdradza. Moim największym zmartwieniem jest rozróżnienie, czy przyczyna tych zaburzeń wzwodu jest psychiczna, czy organiczna oraz podjęcie odpowiedniego leczenia... nie bardzo wiem, gdzie szukać pomocy... seksuolog, urolog, psycholog, a może jeszcze ktoś inny? Bardzo proszę o poradę. Pozdrawiam, Layette

odpowiada 1 ekspert:
Lek. Marcin Buczek
Lek. Marcin Buczek

Czy mając 70 lat, powinno się leczyć oslabioną erekcje i u jakiego lekarza? Lub jakim suplementem?

Od roku mam osłabioną erekcję i na wizytach lekarskich u: geriatry, urologa i dermatologa odmówiono mi wymijająco pomocy. Do jakiego mam udać się lekarza? A może lekarz konsultujący zaleci stosowanie jakiegoś suplementu wspomagającego? Pragnę zaznaczyć, że pomimo 70 lat jestem...

Od roku mam osłabioną erekcję i na wizytach lekarskich u: geriatry, urologa i dermatologa odmówiono mi wymijająco pomocy. Do jakiego mam udać się lekarza? A może lekarz konsultujący zaleci stosowanie jakiegoś suplementu wspomagającego? Pragnę zaznaczyć, że pomimo 70 lat jestem nadzwyczaj sprawny fizycznie i zdrowy. Uprawiam turystykę i sport amatorski jak rower, łyżwy, narty, biegi. Nie wiem, czy badanie ubytków testosteronu jest wskazane i jaki lekarz może skierować? Czy stosowanie viagry może być korzystne?

odpowiada 1 ekspert:
Lek. Marcin Buczek
Lek. Marcin Buczek

Jaka może być przyczyna zmniejszenia erekcji?

Witam. Mam 19 lat i... no właśnie, gdy zaczynałem stosunek jakieś 1,5 roku temu, wszystko było dobrze. Jednak od około 5 miesięcy nie uprawiałem seksu. Była sama masturbacja. Od jakiegoś czasu jestem z nową dziewczyną, no i nie dawno... Witam. Mam 19 lat i... no właśnie, gdy zaczynałem stosunek jakieś 1,5 roku temu, wszystko było dobrze. Jednak od około 5 miesięcy nie uprawiałem seksu. Była sama masturbacja. Od jakiegoś czasu jestem z nową dziewczyną, no i nie dawno postanowiliśmy się kochać. Wszystko było dobrze, gra wstępna, pieszczoty, jednak gdy nałożyłem gumę, nagle... koniec, po prostu opadł. Zwątpiłem wtedy i jakoś lekko zdołowałem, więc już odpuściłem sobie na ten dzień. Od tamtego czasu (jakiś tydzień) ciągle chodzi mi to po głowię i się tym mocno przejmuję. Czytając w internecie, dowiedziałem się, że może to być od stresu lub tabletek, choroby... Od czasu do czasu bierze mnie jakiś smutek czy dół, ale nie wiem, czy to może właśnie to powodować. Również od pół roku leczę trądzik lekami, więc zastanawiam się czy to może mieć jakiś skutek uboczny, czy po prostu powód jest inny... Również zastanawiałem się, czy jest jakiś dobry środek bez recepty, który mógłby pomóc lub chociaż taki, który dałby odpowiednie rezultaty, a w tym czasie jakoś to również leczyć. Proszę o radę. Pozdrawiam!
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Marcin Buczek
Lek. Marcin Buczek

Problem z penisem

Witam. Mam 18 lat. Hmm i mam delikatny problem... Jakiś czas temu miałem "syschneietego" penia... Z tego,co na necie przeczytałem, okazało się, iż mam grzybicę ;/ nie udałem się do lekarza. Po prostu sam się wziąłem za leczenie, smarując prącie... Witam. Mam 18 lat. Hmm i mam delikatny problem... Jakiś czas temu miałem "syschneietego" penia... Z tego,co na necie przeczytałem, okazało się, iż mam grzybicę ;/ nie udałem się do lekarza. Po prostu sam się wziąłem za leczenie, smarując prącie specjalną maścią. Poskutkowało, ale mam teraz inny problem... Kobieta chce się ze mną kochać... Co prawda często współżyjemy, ale teraz... Chcę być taki, jak zawsze, nie jest taki twardy, jak zawsze... Odżywiać też specjalnie się nie odżywiam, bo nie mam na to czasu... Czasem nawet nie zjem nic w ciągu dnia. Może to będzie pomocne w zdiagnozowaniu mojego problemu... a ponadto dodam, iż jak go ściskam to, hmm, nie odczuwam takiego bólu, jak kiedyś... tak, jakby był "martwy", nie mój po części... bo jednak troszkę czuję te nacisk... Nie wiem, czym to jest spowodowane... Z góry dziękuję za odpowiedź.
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Marcin Buczek
Lek. Marcin Buczek

Nie mam wytrysku

Mam 15 lat i nigdy nie miałem wytrysku. Co robić? Masturbuję się, ale nie mam wytrysku! :(
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Marcin Buczek
Lek. Marcin Buczek

Problem ze wzwodem podczas pierwszego zbliżenia

Mam 18 lat i jestem prawiczkiem. Mój problem jest następujący: chodzę z dziewczyną 2 miesiące i postanowiliśmy to w końcu "to" zrobić, ale mój penis nie chciał osiągnąć pełnego wzwodu. Był miękki i gumka cały czas spadała. W ogóle nie... Mam 18 lat i jestem prawiczkiem. Mój problem jest następujący: chodzę z dziewczyną 2 miesiące i postanowiliśmy to w końcu "to" zrobić, ale mój penis nie chciał osiągnąć pełnego wzwodu. Był miękki i gumka cały czas spadała. W ogóle nie mogłem jej włożyć, nic nie mogłem zrobić. Nie wiem, czemu się tak zdarzyło. Masturbuję się często, ale czasami nie przy pełnym wzwodzie. Proszę o pomoc.
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Marcin Buczek
Lek. Marcin Buczek

Problemy za wzwodem

Witam, mam 35 lat, od 17 lat palę papierosy, kierowcą jestem od 12 lat. Od jakiegoś czasu mam problem ze wzwodem podczas stosunku. Gdy z partnerką zaczynamy grę wstępną, jest wszystko dobrze, ale gdy powstaje choć chwila przerwy, wszytko...

Witam, mam 35 lat, od 17 lat palę papierosy, kierowcą jestem od 12 lat. Od jakiegoś czasu mam problem ze wzwodem podczas stosunku. Gdy z partnerką zaczynamy grę wstępną, jest wszystko dobrze, ale gdy powstaje choć chwila przerwy, wszytko się odwraca i jest koniec, już nic dalej się nie da zrobić. Byłem u urologa i seksuologa, to pierwszy po badaniu stwierdził zapalenie prostaty. Gdy porobiłem wszystkie badania, czyli krew, mocz i PSA, to poszedłem do seksuologa, że tu jestem zdrowy, a problem to praca. Przepisał mi pewne leki i była lekka poprawa, nawet kilka razy było dobrze bez leków, ale się skończyło, i teraz jest tak, jak było przed wizytą u lekarza. Czy zostały mi tylko tabletki?

odpowiada 1 ekspert:
Lek. Marcin Buczek
Lek. Marcin Buczek

Potrzebuję pomocy - problemy z impotencją

Mam 20 lat, często się masturbuję, zacząłem przy oglądaniu zdjęć, później przy filmach, bo zdjęcia już nie wystarczały. Teraz moim problemem jest to, że nie mogę osiągnąć erekcji. Jak nie oglądam żadnej pornografii przez 3 dni, to trochę jakby powracały... Mam 20 lat, często się masturbuję, zacząłem przy oglądaniu zdjęć, później przy filmach, bo zdjęcia już nie wystarczały. Teraz moim problemem jest to, że nie mogę osiągnąć erekcji. Jak nie oglądam żadnej pornografii przez 3 dni, to trochę jakby powracały moje zdolności, ale nie całkiem. Czy jak zaprzestanę masturbacji, to mój popęd seksualny wróci do normy? Proszę o pomoc i poradę
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Marcin Buczek
Lek. Marcin Buczek

Słaba psychika

Mam dwadzieścia kilka lat. Ostatnio zdażyła mi się sytuacja wstydliwa dla każdego mężczyzny. Mianowicie między mną a moją niedawno poznana dziewczyną miało dojść do inicjacji, ale niestety penis opadł. Gdy zaczynaliśmy pieszczoty było okej. Za każdym razem, gdy się tylko... Mam dwadzieścia kilka lat. Ostatnio zdażyła mi się sytuacja wstydliwa dla każdego mężczyzny. Mianowicie między mną a moją niedawno poznana dziewczyną miało dojść do inicjacji, ale niestety penis opadł. Gdy zaczynaliśmy pieszczoty było okej. Za każdym razem, gdy się tylko pieścilismy, nic nie wskazywało na to, że nie podołam, no ale gdy miało dojść do seksu, nie dałem rady. Wcześniej nie miałem z tym problemów. Myślę, że wina leży po stronie mojej i mojej psychiki, bo dziewczyna jest wspaniała, zaangażowana i wyrozumiała... teraz to już wygląda tak, że denerwuję się, że znów nie wyjdzie, nakręcam się i koło się zamyka... Czy to poważny problem? Czy po prostu strzelić sobie banieczkę i jak już uda się za pierwszym razem, to później już będzie okej...? Z góry dziękuję za odp.
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Marcin Buczek
Lek. Marcin Buczek
Patronaty