Ataki złości na narzeczonego
Ostatnio miewam ataki złości. Bez powodu krzyczę na ukochanego. Potem, gdy się uspokoję, przepraszam go za to. Krzyczę na niego bez powodu. Drażnią mnie drobnostki. Proszę o pomoc.
Być może są jakieś tłumione emocje, złość czy frustracja w relacji, którą Pani wyraża właśnie drażliwością o drobnostki. Te drobnostki, to tak jakby wierzchołek góry lodowej. Może warto skonsultować się z psychologiem i nad tym popracować? Indywidualnie labo w terapii par.
Proszę Pani,
Takie wybuchy mogą mieć różną przyczynę. Np. mogą wynikać ze zbyt sztywnych zasad, których partner nie jest w stanie spełnić. Wówczas może Pani reagować złością, tak jak gdyby nie spełnienie zasad było w jakiś sposób wymierzone w Panią, lub w Pani dobro. Wówczas należy obniżyć zasady. Jest mało danych, przyczyna może być inna.
Pozdrowienia
Tomasz Furgalski
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Jak pomóc chłopakowi, który ma regularne ataki złości? – odpowiada Mgr Arleta Balcerek
- Drażliwość i wybuchy złości – odpowiada Mgr Katarzyna Garbacz
- Niepohamowane ataki złości – odpowiada Mgr Ryszard Chłopek
- Ataki złości u wychowującej matki – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Ataki złości i agresja słowna na narzeczonej – odpowiada Mgr Justyna ĹwierczyĹska
- Nerwowość i ataki złości u 17-latka – odpowiada Mgr Izabela Makowska-Trzeciak
- Pretensje do męża i dziecka – odpowiada Mgr Agnieszka Glica
- Ataki złości, wahania nastroju – odpowiada Mgr Arleta Balcerek
- Jak opanować niekontrolowane ataki złości? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Wybuchy złości i napady histerii – odpowiada Mgr Agnieszka Borowska
