Witam Panią, rozpoznanie autyzmu to poważna diagnoza, którą stawia grono specjalistów po wielokrotnym kontakcie z dzieckiem, obserwując jego zachowanie i zbierając szczegółowy wywiad. Rozpoznanie autyzmu na tak wczesnym etapie życia nie jest praktykowane.
Z wymienionych przez Panią zachowań każde wpisuje się w normę rozwojową dla dziecka w wieku 7,5 miesiąca. Dziecko w tym wieku ma prawo nie reagować na własne imię oraz nie przejawiać zbytniego zainteresowania rówieśnikami. Pobudzenie tzw. "psychoruchowe" oraz to, że jest krzykliwy może świadczyć np. o podekscytowaniu, frustracji, złości czy nudzie. Proszę zwrócić uwagę, czy synek ma zapewnioną. możliwość obserwowania świata z różnej perspektywy (na leżąco, siedząc, leżąc na brzuszku, siedząc na rękach u opiekuna itd.) oraz wystarczającą ilość okazji do ruchu i zabawy: turlania się, przewracania na boki, czołgania, pełzania, pokonywania przeszkód, siadania bądź prób siadania, leżenia na brzuszku, manipulacji przedmiotami o różnej fakturze, kolorystyce (w tym brania ich do buzi)..
Wymienia Pani równocześnie zachowania synka, które wskazują na wzajemność w komunikacji (uśmiech, zabawa w a kuku itd.) oraz umiejętność utrzymania tzw. wspólnego pola uwagi (przy czytaniu i wspólnym przeglądaniu książeczki) co również świadczy o rozwojowej normie.
Życzę wiele satysfakcji i czerpania radości z kontaktu z synkiem; jak mówią: "Szczęśliwa matka to i dziecko szczęśliwe".
Pozdrawiam
Danuta Michalczyk
Witam serdecznie. Myślę że nie ma Pani powodów do niepokoju. Dziecko które często się uśmiecha i lubi kiedy dorośli się nim zajmują raczej nie budzi podejrzenia autyzmu. Dziecko autystyczne niechętnie nawiązuje kontakt wzrokowy, ma ubogą mimikę, nie gaworzy, nie wskazuje, nie wykonuje świadomych gestów po pierwszym roku życia. Oczywiście bardzo ważne jest, aby w dalszym ciągu obserwowała Pani maluszka.
Niestety nie zajmuje się autyzmem i nie znam na nim, ale z tego co Pani opisuje nie widzę podstaw do podejrzeń autyzmu. Wskazywanie palcem i reagowanie na ludzi są tutaj dobrymi i prawidłowymi objawami rozwoju, a to że dziecko jest żywe i chętnie się rusza też nie jest chyba niczym niezwykłym.
Jeżeli to Panią nie uspokaja proszę zasięgnąć rady kogoś bardziej zaznajomionego z tym tematem.
Pozdrawiam
Jakub Pyka
Witam,
Z tego, co Pani opisuje,zachowanie synka wydaje się nie odbiegać od normy, jednak jeśli czuje się Pani zaniepokojona niektórymi jego aspektami, radzę udać się do lekarza pediatry który dokładnie zbada chłopczyka i odpowie na Pani wątpliwości.
Pozdrawiam
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Czy zachowanie mojego syna może oznaczać autyzm? – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Czy mój niespełna 2-letni syna ma autyzm? – odpowiada Agnieszka Jamroży
- Po czym rozpoznać autyzm? – odpowiada Mgr Beata Szymik
- Czy mój skarb może mieć autyzm? – odpowiada Mgr Aurelia Grzmot-Bilska
- Na jakie zachowanie u dziecka zwrócić szczególną uwagę przy podejrzeniu autyzmu? – odpowiada Mgr Magdalena Hanna Nagrodzka
- Zachowanie syna a autyzm – odpowiada Mgr Anna Tońska-Szyfelbein
- Czy powinniśmy się niepokoić zachowaniem naszego synka? – odpowiada Mgr Aurelia Grzmot-Bilska
- Podejrzenie autyzmu u 1,5-rocznego dziecka – odpowiada Mgr Tomasz Furgalski
- Czy takie zachowanie dziecka jest charakterystyczne dla autyzmu? – odpowiada Mgr Dorota Nowacka
- Czy objawy autyzmu mogą być naprzemienne? – odpowiada Mgr Kamila Drozd