Jak mogę sobie poradzić?
Dzień dobry, jestem Ola mam 18 lat, jestem w klasie maturalnej, od kilku miesięcy zmagam się z niekontrolowanymi wybuchami płaczu na przemian z agresja do innych. Byłam u psychologa który stwierdził, że nie ma większych problemów lecz zaproponował leczenie w formie wizyt, mojej rodziny nie stać na takie leczenie. Problemy za to narastają irytuje się bardzo szybko, wszystko mnie denerwuje, nie umiem się skoncentrować, przestaje mieć ochote na wszystko, nic mnie nie cieszy. Jak moge sobie z tym poradzić, co robić? Jestem załamana, czuje się beznadziejnie.